Albon: tegoroczne doświadczenie da mi przewagę nad rywalami
Alex Albon wierzy, że czas jaki spędził w sezonie 2021 na testowaniu ogumienia Pirelli oraz pracy w symulatorze Red Bulla pomagając ekipie przygotować bolid na sezon 2022 da mu wymierną przewagę nad rywalami.Tajski zawodnik powróci do stawki Formuły 1 w przyszłym roku zastępując w Williamsie George'a Russela, który zasili szeregi Mercedesa.
Mimo iż po raz ostatni Albon ścigał się w finałowym wyścigu sezonu 2020, Red Bulla cały czas aktywizował go do zajęć przy królowej sportów motorowych. Taj pełnił rolę kierowcy testowego i rezerwowego zespołu, łącząc ją ze startami w serii DTM i obszerną pracą w symulatorze znajdującym się w Milton Keynes.
Zawodnik uważa, że fakt ten bardzo pomoże mu w przyszłym roku i przynajmniej na początku mistrzostw zapewni mu pewną przewagę nad rywalami.
"Tak" odpierał pewnie pytany przez The Race o to czy tegoroczne doświadczenie pomoże mu w przyszłym roku. "Także jeżeli chodzi o opony, gdyż Williams nie mógł wziąć udziału w testach 18-clowych opon. Mam nadzieję, że wniosę do ekipy trochę wiedzy z tych testów."
"Ważne będzie wykorzystanie tej wiedzy, aby pomóc rozwijać bolid w szybszym tempie w przyszłym roku."
Albon stracił posadę w Red Bullu po tym jak na dystansie całego sezonu został bezlitośnie pokonany przez Maksa Verstappena, a zespół postanowił zastąpić go Sergio Perezem, który nota bene nie spisuje się dużo lepiej na tle Holendra.
Jednym z problemów jakie Albon miał w bezpośrednim starciu z Verstappenem były jego osiągi w kwalifikacjach. Taj stawia sobie za cel poprawę w tym obszarze.
"Są rzeczy, które zrobiłbym zupełnie inaczej w tym roku niż robiłem to w zeszłym nawet jeżeli chodzi o wsparcie zwrotne i zrozumienie gdzie są osiągi bolidu" mówił kierowca. "To naprawdę ważne i zajmuje to sporo czasu. Każdy bolid ma swoją charakterystykę przy dużym obciążeniu paliwem, małym obciążeniu, a gdy startuje w czasówce wiele rzeczy ulega zmianie. Podejmując właściwe decyzje mógłbym wycisnąć z niego więcej osiągów."
"Teraz jest to wiedzą, którą już zdobyłem i czuję, że mogę ją wykorzystać w przyszłym roku. Ogólnie mówiąc, w zeszłym roku treningi wydawały się całkiem w porządku. Zawsze miałem problemy w kwalifikacjach."
"Teraz to wiem i sądzę, że mogę to wykorzystać w przyszłym roku."
komentarze
1. XandrasPL
Yhy. P19 i porażka w pierwszych kwalach z Latifim. Myślałem
2. XandrasPL
Myślałem, że Haas znów będzie miał najbardziej ogórkowy skład, ale jednak mamy nowych liderów
3. ekwador15
o ile mi wiadomo, to inni kierowcy też jeździli na nowych oponach. wielu kierowców bralo udzial w testach Pirelli a symulatory tez ma kazdy team. ostatnio Norris wypowiadal sie o nowym bolidzie na 2022, którego sprawdzał w symulatorze. tak sobie niech Taj tłumaczy, musi się jakoś podbudować xD
4. goralski
Gorzej jak przegra w kwalifikacjach z latifim, wtedy goodbye f1...
5. XandrasPL
Redbull nie widzi, że Albon dostał od Lawsona konkretnie? Ferrari miało najlepszy samochód, AF Corse to najlepsza ekipa od serii GT aut (głównie GT3, GTE) na świecie. Więc to, że Lawson tam wymiatał niespodzianka nie jest. A tłumaczenia nie ma bo jeden jeździł bolidami.
6. jmformates
5.XandrasPL
No i jakie ma DTM przełożenie na singleseatery? Żadne. Albon "dostał baty" a Lawson przegrywa aktualnie w F2 z wielce utalentowanym Daruvalą, który rok temu dostał okropny oklep od Tsunody, z którym był w 1 zespole. DTM to DTM, singleseatery to singleseatery. Lawson teoretycznie powinien być lepiej przygotowany niż inni debiutanci w F2 bo był w ciągłym rytmie wyścigowym. W DTM wymiatał, w F2 jest tylko bardzo dobrym zawodnikiem. Owszem miał pecha (choć inni też mieli i to nie mniejszego), ale popełniał też błędy, które go kosztowały punkty.
7. Andrzej369
@6 Co więcej - DTM wcześniej to było coś pomiędzy GT a Prototypami jeśli chodzi o przyczepność i osiągi. Obecnie DTM, to już zwykłe auta GT3, więc ma to jeszcze mniejsze przełożenie na open-wheel niż do nie dawna.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz