komentarze
  • 1. rfz
    • 2008-03-07 17:07:35
    • *.chello.pl

    no pewnie! Vettel <3 :D

  • 2. quick B
    • 2008-03-07 17:53:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Troche za bardzo komplementuje tego Vettela. To za młody chłopak żeby robić z niego mistrza kierownicy w oczach mediów.

  • 3. kali
    • 2008-03-07 18:39:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    i tak Sutil jest najlepszy!

  • 4. Novy
    • 2008-03-07 19:14:57
    • *.chello.pl

    Tak czy owak przed Vettelem jest przyszłosc w F1... pokazal to pod koniec sezonu. Zobaczymy jak bedzie w tym roku

  • 5. parol
    • 2008-03-07 19:19:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wie ktoś jak się czyta nazwisko Bourdais?

  • 6. TOTTI
    • 2008-03-07 20:01:06
    • *.232.255.155

    parol - Chyba Burdez, bo to Francuz a po francusku sie dziwnie mowi. Vettel....... moze i lepszy, ale nic jeszcze nie wiadomo, przeciez sezon jeszcze sie nawet nie zaczal! Wiec ja bym sie wstrzymal z opinia kto jest lepszy.Kurde tak malo czasu, ledwie 8 dni i jakies 9 godzin. Juz sie doczekac nie moge i oby na Polsacie tak jak miniony sezon pokazali i ten.

  • 7. michas885
    • 2008-03-07 20:56:34
    • *.system-net.pl

    parol: tak sie składa że wiem co nieco na temat francuskiego i TOTTI był bardzo blisko, czyta sie Burde, s sie na końcu nie wymienia:) pozdrawiam / ale sam Burdais przyznał że nie potarfi jeździć w kwalifikacjach więc ja stawiam na Sebastaina Vettela - ale wole Francuza.

  • 8. Marti
    • 2008-03-07 21:37:16
    • *.160.25.2

    Ja osobiście jestem pod wrażeniem tego, co udało się Vettelowi osiągnąć w Torro Rosso w zeszłym sezonie. Chłopak zapowiada się na bardzo dobrego kierowcę. Owszem - quick B - Berger jak na razie prawi Sebastianowi same komplementy (i słusznie), lecz w wywiadach jasno mówił, że nie można stawiać mu wygórowanych wymagań i spokojnie poczekać, jak wypadnie w tym roku. Z tego co zauważyłam, to Vettel bardzo rzeczowo i konkretnie wypowiada się w wywiadach, jego wypowiedzi są moim zdaniem ogólnie lepsze od wypowiedzi N. Rosberga (głównie pod kątem technicznym). Spodziewam się, że Seba pokona swojego partnera z zespołu. Dotychczas ciężko było kierowcy, który przeszedł z amerykańskiej serii do F1, powtórzyć tamte sukcesy. W każdym bądź razie Sebastiany tworzą ciekawy duet.

  • 9. bogdan
    • 2008-03-07 21:47:51
    • *.gprs.plus.pl

    Totti, jakby wymawialo sie burdez - oznaczaloby to rodzaj zenski i na koncu bylaby jeszcze litera "e"

  • 10. ziutek
    • 2008-03-08 09:29:33
    • *.wroclaw.mm.pl

    Kurcze, to ja źle mówiłem, bo wymawiałem Bourdais - Burdajs.

  • 11. ziutek
    • 2008-03-08 09:31:14
    • *.wroclaw.mm.pl

    Ale Vettela to dobrze mówię!(chyba) - Wetel, czasem Wettel.

  • 12. fezuj
    • 2008-03-08 09:37:08
    • *.inowroclaw.mm.pl

    @parol - na pociechę powiem Ci że ja go "czytam" po prostu BURDEL - i zaraz mam uśmiech na twarzy :)

  • 13. Peti
    • 2008-03-08 11:05:56
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziwne, że mu pozwolą ścigać się w okularach.

  • 14. tomtdk
    • 2008-03-08 12:28:16
    • *.chello.pl

    raczej w szklach kontaktowych, jezeli juz.

  • 15. Marti
    • 2008-03-08 14:09:32
    • *.160.25.2

    ziutek - nie dobrze ;-) Nazwisko Vettel poprawnie wymawia się "fetyl". W j. niemieckim "V" zawsze wymawia się jak "f", nigdy jak "w", no a samogłoskę "e" na końcu wyrazu przed spółgłoską wymawia się jak "y" ;-). Apropos nasi sąsiedzi nadal często zapominają, że literę "c" w nazwisku Kubica wymawia się jak "c" a nie jak "k". Heh... :-).

  • 16. walerus
    • 2008-03-08 14:21:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    no to Marti... Wentyl jest prze gość i będzie szybki - a Burdel będzie walczył o q2 i tyle - może być....?l

  • 17. login
    • 2008-03-08 21:55:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    vetel daj gazu pokaż tym srebrnym klekotom kto tu żądzi a burdel to spoko ziom niech nie rozwali sie na pierwszym zakręcie

  • 18. ziutek
    • 2008-03-08 23:09:36
    • *.wroclaw.mm.pl

    Mi tam małą różnicę robi w jego nazwisku "w", a "f". A "Wetel" to tak jakby anglik wymawiał niemieckie nazwisko. A jeszcze jakby to troszeczkę wprowadzić do polskiego, to będzie "Wetel" jak nic! Burdajs też tak angielsko brzmi, oczywiście inaczej sie mówi "r", czyli po mojemu - troszeczkę wprowadzić do polskigo... Ale Burdel to trafne określenie, nie ma co! :P

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo