2008-03-01
Fisichella: rok 2009 ważny dla Force India
Giancarlo Fisichella uważa, że rok 2009 będzie kluczowym, jeżeli chodzi o rozwój Force India. Włoch, który dołączył to zespołu w przerwie zimowej wierzy, że jego nowy team może zacząć liczyć się w stawce dzięki odpowiedniej pracy i zwiększonym nakładom finansowym.R E K L A M A
„To fantastyczny projekt, zeszłoroczny budżet został prawie podwojony. Tunel powietrzny działa przez 24 godziny na dobę, wszyscy oczekują roku 2009”- powiedział Fisichella.
„Jest Mike Gascoyne, jest Mark Smith, ludzie z wielkim doświadczeniem, są bardzo skupieni na pracy. Tak więc wierzę w ten projekt. Myślę, że na początku sezonu będzie ciężko, być może znowu będziemy startować z końca. Ale możemy dokonać wielkiego kroku wprzód do końca sezonu, szczególnie przygotowując się do roku 2009. Na dotychczasowych testach już wykonaliśmy pewien postęp. Balans bolidu jest lepszy, mamy lepsze ustawienia. Bolid ma potencjał, to obiecujące.”
„Tutaj zespół wierzy mi, słuchają tego co mam do powiedzenia. Są zadowoleni z pracy ze mną. Presja jest zdecydowanie mniejsza niż zespole takim jak Renault, w Renault jesteś po prostu kierowcą, podczas gdy tutaj czujesz się również członkiem zespołu.”
„Jest Mike Gascoyne, jest Mark Smith, ludzie z wielkim doświadczeniem, są bardzo skupieni na pracy. Tak więc wierzę w ten projekt. Myślę, że na początku sezonu będzie ciężko, być może znowu będziemy startować z końca. Ale możemy dokonać wielkiego kroku wprzód do końca sezonu, szczególnie przygotowując się do roku 2009. Na dotychczasowych testach już wykonaliśmy pewien postęp. Balans bolidu jest lepszy, mamy lepsze ustawienia. Bolid ma potencjał, to obiecujące.”
„Tutaj zespół wierzy mi, słuchają tego co mam do powiedzenia. Są zadowoleni z pracy ze mną. Presja jest zdecydowanie mniejsza niż zespole takim jak Renault, w Renault jesteś po prostu kierowcą, podczas gdy tutaj czujesz się również członkiem zespołu.”
komentarze
1. shav
no prosze, może wkoncu sie odnajdzie ;)
2. Z.Stardust
masala ok, może być.
3. lania01
Ja licze na to ze Force India w 2010 roku powalczy o trzecie miejsce wsrod konstruktorow.
4. atomic
lepiej niech coś wykombinują w tym sezonie bo w przyszłym może ich już nie być /przynajmniej pod tą nazwą/.
5. Piotre_k
"w Renault jesteś po prostu kierowcą" - no chyba, że nazywasz się Fernando Alonso
6. quick B
Mam nadzieje że Siła Indi będzie duża i że pokaża dobrą jazde w niezłym bolidzie. Jestem za nimi prawie tak jak za Robertem
7. dziarmol
mimo całej sympatii do Fisico wydaje mi się że już niczego nie osiągnie . Miał bardzo dobry bolid w renault u boku Alonso i co ? Ferdek dwukrotny mistrz świata a Fisico jakoś tak bladzieńko poz.
8. natleniony
atomic - nie sądzę, raczej utrzymają się do gp Indii, taki cel założyli
9. fezuj
O matko!! jeszcze troche a Fisiko sraczki dostanie od euforii !
10. Force India F1
No i co tak nie wierzycie w Force India?!
Ja od tego sezonu zaczynam im kibicowac bo widzę ,że Force zajdzie w przyszłości bardzo wysoko.Nie jest to już ten sam team co Spyker.Ma szefów teamu ,którzy naprawde kochają Formułę 1 i chcą aby ten team zaszedł jak najdalej.Brawo dla Malaya bo to on spowodował ,żebudżet wzrus l prawie dwukrotnie.Czuję ,że za 3 albo 4 lata Force India będzie w stanie na trasie walczyc z takimi zespołami jak Renault,Williams czy BMW Sauber.A skład w tym sezonie mają świetny:Fisichella,Sutil i Liuzzi to bardzo dobrzy kierowcy.A wy wszyscy nie możecie przekreślac Giancarlo czy całego teamu Force India!!!F1 to najbardzej nieprzewidywalny sport na świecie.Jeżeli oglądacie piłkę nożną i gra załozmy Wisła z Barceloną no to wynik jest już nam znany przed meczem.Bo piłka nożna,koszykówka to sporty ,które można przewidziec.Natomiast F1.Przykładem jest zeszło roczny tytuł mistrze Raikkonena.Myslę ,że 80% z was stawiało na Hamiltona.A więc sami widzicie :)))) F1 to piekny sport i różni się od piłki noznej czy innych dyscyplin sportowych.LET'S GO FORCE INDIA!!!
11. tomtdk
Pewn ie sie rozni, ale wydaje mi sie ze nie az tak jak piszesz. Tor pokaze.
12. dragomirov
tak, żeby kupić i utrzymać taki team, trzeba co najmniej lubić ten sport a najlepiej gdy się jest miliarderem szukającym nowych inwestycji, ha ha. Każdy porządny facet musi mieć swojego pie..olca.
13. tomtdk
Co nie znaczy ze w tym wypadku budrzet wystarczy.
14. Klausberg
Może jestem staruszkiem dlatego kibicuje starym teamom .
Williams do boju:)
15. tomtdk
O matko! A juz myslalem ze w polsce to tylko biemdabliu kibicuja.
16. natleniony
Klausberg - też wolę prywaciarzy takich jak Williams i oczywiście FI, zawsze jestem za troszeczkę słabszymi i tym bardziej cieszy mnie ich jakiś chociaż mały sukcesik !!! pozdro
17. tomtdk
ja z kolei we wloszczyznie sie lubuje ,nie tylko w rosole...Ale odnosilem wrazenie ze bmw to mysl przewodnia ,tutaj. Jak Kubek ich opusci to ich popularnosc dramatycznie spadnie w naszym kraju. Tak mi sie wydaje. Ferrari birz Kubice.Pozdro
18. astim
Fisico jak zwykle bardzo sympatyczny
19. Bartek2008
force india rządzi
20. tomtdk
force india rzadz w indiach
21. Bartek2008
nie,force india rządzi u mnie
22. tomtdk
No. To sa juz dwa miejsca we wszechswiecie gdzie rzadzi force india.POZ.
23. walerus
czytałem wywiad z Gascoynem - oni są totalnie nabuzowani - ale muszą pociskać kity o usprawnieniach aby mieć kasę od sponsora do 2010 kiedy to mają być na podium w Indiach - takie założenia - i na to leje się kasa! aaaaa orkan uderzaaaaa....
24. Rize
fisichella jest zly bo nie osiagnal tego co alonso
chociaz sie nie dziwie bo tez bym byl zly kedy mlodszy tak jak np hamilton kierowca bylby faworyzowany
25. dragomirov
można kibicować starym zespołom, można kibicować słabym, ale w tym sporcie BMW Sauber z jednej strony jest starym a z drugiej słabym, więc mam dwa powody aby im kibicować. A przepraszam, jest jeszcze jeden, Robert Kubica...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz