komentarze
  • 1. dziarmol
    • 2008-02-23 21:54:43
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    nikt nie lubi byc wyprzedzany Jarno

  • 2. Kurasek
    • 2008-02-23 22:16:09
    • *.centertel.pl

    własnie...

  • 3. jan55
    • 2008-02-24 00:38:44
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    niech osiągną poziom sezonu 2005

  • 4. Qbus81
    • 2008-02-24 08:38:06
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kurcze z takim budżetem i zapleczem jak Toyota to od lat powinni być w ścisłej czołówce i kombinować jak być szybszym od Ferrari a nie jak ich dogonić! Przykład tego teamu pokazuje, że pieniądze F1 to jednak nie wszystko!

  • 5. Piotre_k
    • 2008-02-24 09:09:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ostatnio Vettel z Toro Rosso chwalił się, że są szybsi od Toyoty. Toyocie może być ciężko nie tylko o podium ale i o punkty.

  • 6. grzesiekstaw
    • 2008-02-24 10:32:43
    • Blokada
    • *.krasnystaw.net

    Być może... Pieniądze to nie wszystko ale bez nich nic nie zdziałasz:)

  • 7. tomek1994
    • 2008-02-24 12:07:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    o której godzinie jest GP Australii(czasu polskiego)? o 5.30?

  • 8. arek.jan
    • 2008-02-24 12:38:13
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak o 5:30 czasu polskiego, aż 19 dni do pierwszego weekendu f1

  • 9. tomek1994
    • 2008-02-24 13:02:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    zawsze tak wczesnie było?

  • 10. przesio
    • 2008-02-24 13:13:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    zobaczycie chłopaki i dziewczonki :P Szybko zleci. i F1 znowu zawita :P. a o 5 .30 to wolal bym troche pozniej :P

  • 11. michal92
    • 2008-02-24 13:21:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wcześnie... rok temu było o 4.30... tylko berni dał organizatorom w łapę i mamy o 5.30 :-)

  • 12. djmarquss
    • 2008-02-24 13:42:27
    • *.ksknet.pl

    może za rok będzie o 6 :P ale bez względu na godzine nie można tego przegapić

  • 13. david22
    • 2008-02-24 15:14:58
    • *.srv.dobranet.pl

    A wiecie może od kiedy będzie można typować???

  • 14. tomek1994
    • 2008-02-24 15:48:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    hehe to już sobie budzik ustawiam

  • 15. Marti
    • 2008-02-24 17:59:32
    • *.160.25.2

    Racja, Qbus81, kasy mają po pachy, brak im "tylko" odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach, bez których ciężko o sukces. Generalnie dotychczasowy pobyt Toyoty w F1 można określić jednym słowem: porażka.

  • 16. tomek1994
    • 2008-02-24 20:03:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    nie zgadzam się z tobą Marti;]

  • 17. Koniarek
    • 2008-02-24 21:04:13
    • *.streamnet.pl

    Najlepszy sezon Toyoty(2005) napewno nie zostanie zastapiony przez 2008

  • 18. walerus
    • 2008-02-25 08:44:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    oni nie są wyprzedzani - po prostu zaczynają wyścig w tyle.... bez Ralfa demolki będą może bezpieczniejsi na torze!

  • 19. TOTTI
    • 2008-02-25 14:17:41
    • *.232.255.155

    Tyle kasy maja i powinni juz byc w scislej czolowce a nie w 2-giej polowie stawki. Sezon 2005 chyba pozostanie na kilka ladnych lat jako ich najlepszy rok. Oni powinni co najmniej rywalizowac z Red Bullem i Toro Rosso ktorzy przeciez spisali sie w poprzednim roku lepiej, ale dla nich sukcesem powinno byc wyprzedzenie Hondy, ktora sie spisywala w tamtym roku zreszta sami wiecie.

  • 20. grzesiek1870
    • 2008-02-25 16:10:09
    • *.adsl.inetia.pl

    Toyota nie ma szans rywalizować z mclarerem i ferrari a nawet z BMW więc nawet niech się Jarno nie łudzi. :)

  • 21. dziarmol
    • 2008-02-25 19:33:13
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Chciałbym jeździc w Toyocie. Autka mają ładne zarobki przyzwoite nie trzeba się martwic o rezultaty .Może ktoś wie gdzie można złożyc CV ? poz.

  • 22. nijo
    • 2008-02-25 20:28:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Widzę, że wszyscy nagle znają się na Toyocie... "Nie ma odpowiednich ludzi" co to za bzdury(!) Może i według Ciebie, ale na pewno to nie ich największy problem. Wiem więcej na ten temat i sądzę, że nie długo każdy to zauważy...

  • 23. Marti
    • 2008-02-25 21:30:53
    • *.160.25.2

    nijo - no ja też wiem trochę więcej nt. głównej bolączki Toyoty, w przeciwnym razie bym tego nie napisała ;-)

  • 24. walerus
    • 2008-02-26 09:34:27
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    zatrudniają byle kogo z byle kąd i potem tak to wygląda - jak widać w tym przypadku ilość kasy nie jest najważniejsza - tylko to by ją mądrze inwestować.... jak robi mam nadzieję BMW....;-)

  • 25. Marti
    • 2008-02-27 22:42:00
    • *.160.25.2

    Z byle kąd... i z Polski też ;-)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo