Ricciardo: na razie wszystko działa dobrze
Nowy kierowca McLarena może być bardzo zadowolony po dwóch dniach testowych w Bahrajnie. Australijczyk ma za sobą bezproblemowe poranne jazdy z samochodem MCL35, w którym przejechał już 195 okrążeń.Daniel Ricciardo wyrósł na "króla" porannych sesji w Bahrajnie. Uśmiechnięty Australijczyk przed przerwą obiadową dwukrotnie uzyskiwał najlepszy czas. Jednakże 31-latek nie popada w hurraoptymizm i przypomina swoim kibicom, że to "tylko" przedsezonowe jazdy:
"Jak dotąd jest dobrze. Oczywiście wszyscy, którzy oglądali te rywalizacje w domu, widzieli, iż znajduję się na czele obu moich sesji. Nie zrozumcie mnie źle, miło to zobaczyć, ale to są tylko testy", powiedział kierowca McLarena, cytowany przez oficjalną stronę F1.
"Nigdy nie wiesz, jak inni zareagują, więc musisz skupić się na sobie. Wszystko działa dobrze i bezproblemowo. Najważniejszą rzeczą jest niezawodność, a do tej pory wyglądało to poprawnie. Pozwala ona nabijać nam okrążenia, których bardzo potrzebujemy."
Ricciardo opowiedział również o postępach jego zespołu:
"Nie ukrywamy niczego. Taka jest po prostu rzeczywistość. Przepisy niewiele się zmieniły, więc nie spodziewam się dużych zmian, jeśli chodzi o osiągi pojazdów. Natomiast mam nadzieję, że zbliżamy się do lidera."
Były kierowca Red Bulla przyznał też, że nie może się już doczekać jutrzejszych zajęć, w których po raz pierwszy pojawi się na torze wieczorem:
"Obecnie brakuje mi nocnej sesji. Miałem dotychczas dwie poranne próby, w których tor był gorący. Jutro będą tutaj wieczorem, więc poczuję się dużo lepiej. Liczę, iż odpowiednio przygotuje się do GP Bahrajnu, które odbędzie się tu za dwa tygodnie."
"Jeździłem w ciągu dnia, kiedy jest bardzo gorąco. Natomiast nie znam toru w wieczornych warunkach. Moim punktem odniesienia jest pora nocna, więc postaram się znaleźć absolutne limity w tym samochodzie. Dajcie mi tylko 24 godziny!".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz