Wolff: Stoffel wiedział, że rola rezerwowego nie oznacza szansy w wyścigu
Szef Mercedesa stwierdził, że Stoffel Vandoorne to "najlepszy członek zespołu", ponieważ zaakceptował powody, dla których nie mógł zastąpić Lewisa Hamiltona.
W środowy poranek Mercedes ogłosił, że chorego na Covid-19 Lewisa Hamiltona, zastępować będzie George Russell.
Decyzją niemieckiej stajni zadowolony nie był Stoffel Vandoorne. Belg jako oficjalny kierowca rezerwowy Mercedesa mógł mieć nadzieję, że to on otrzyma szanse poprowadzenia w niedzielny wyścig samochodu W11. Były kierowca McLarena przyznał, że "bardzo boli go to ustalenie, ponieważ miał nadzieję na powrót do bolidu F1 po blisko dwóch latach."
Tymczasem Toto Wolff stwierdził, że decyzja zespołu nie była podyktowana tym, jaką pracę wykonał Vandoorne dla Mercedesa w F1 i Formule E:
"Stoffel wykonał w tym roku doskonałą pracę, zarówno jako kierowca Formuły E, jak i nasz kierowca rezerwowy", powiedział Austriak, cytowany przez RaceFans.
"Rozumiemy, że jest rozczarowany tym, że nie zasiądzie w samochodzie Mercedesa w ten weekend. Szanujemy to i zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie skakał z radości."
"Na szczęście zrozumiał naszą decyzję. Rola kierowcy rezerwowego nie oznacza gwarancji uczestnictwa w wyścigu."
"Stoffel wykonuje świetną pracę. Jest ważną częścią rodziny Mercedesa i najlepszym członkiem zespołu", podsumował Wolff.
komentarze
1. belzebub
Ok. może Vandoorne jest słabszy od Russella i pewnie nawet Bottasa i tutaj angaż tego pierwszego jest zrozumiały, ale to jaką wg Wolffa funkcję ma pełnić kierowca rezerwowy??? Może nosić kask za kierowcą etatowym albo posprzątać garaż? Czy naprawdę Wolff nie może powiedzieć prawdy, tylko owija wszystko w bawełnę...
2. kruszon
Słowa gościa, który ma polskie korzenie o członku nie brzmią najlepiej... ;))
3. Mariusz_Ce
Jak już pisałem, Russell dostał to przez PR, wypieli zad wcześniej przy angażu na 2021, to masz na pocieszenie. Teraz Russell złoi nijakiego, bezpłciowego Bottasa i pokaże czemu ten drugi jest podpisany na pazia Hamiltona. Właśnie dlatego, że wielkiemu mistrzowi potrzebny jest paź, a nie młody, głodny, który zleje go jak to mamy w Ferrari. Szkoda Vandorne'a tak po ludzku, ale logika też wskazuję na Russella, wiadomo. Nie pierwszy raz widać, że kierowca rezerwowy to tylko tytuł na umowie. A jeśli chodzi o Totto Wolfa (tu pojawia się szelmosski uśmiech) kłamca, manipulant, krętacz i łajza. Nazywać jak kto woli. Profesjonalista w swoim fachu i dlatego pełni taką a nie inna funkcję.
4. Ecclestone
"bardzo boli go te ustalenie" - w dodatku pogrubione ...
5. go!!!
Usunięty
6. kris016
@4 Pogrubione, bo to odnośnik do innego artkułu.
7. Ecclestone
@6 Nie chodzi o link, tylko o nieumiejętne stosowanie zaimków. Ten błąd (pogrubiony) rzucał się w oczy i aż dziwne, że autor go nie zauważył.
8. go!!!
Usunięty
9. go!!!
@5,8
Korea Północna
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz