Poprawki Racing Point dobrze sprawdziły się w Toskanii
Ekipa Racing Point miała dzisiaj szansę na kolejny mocny finisz obydwoma bolidami, ale pod koniec wyścigu Lance Stroll z hukiem wypadł z toru i rozbił się na bandach okalających tor. Na mecie zameldował się więc tylko Sergio Perez, który zdobył punkty za piąte miejsce."Uważam, że spisaliśmy się bardzo dobrze i wycisnęliśmy wszystko z tej sytuacji. Sięgnęliśmy po piąte miejsce w tym szalonym wyścigu. To dobre punkty do klasyfikacji mistrzostw świata kierowców i konstruktorów. Cieszę się, że Lance'owi nic się nie stało po tak dużym wypadku. Kluczem dla naszego wyścigu było utrzymanie koncentracji, opanowanie podczas tych wszystkich wypadków i czerwonych flag. Nie mieliśmy jednak osiągów i balansu, aby powalczyć o podium. Ciężko było przyjechać na nowy tor i od razu się do niego przyzwyczaić, ale myślę, że nieźle poradziliśmy sobie walcząc w ten weekend o top 5. Widzieliśmy dzisiaj także, że poprawki jakie Lance miał w aucie są obiecujące, więc nie mogę doczekać się kiedy będę mógł je przetestować osobiście."
Lance Stroll, DNF
"Przede wszystkim, jestem cały po tak dużym dzwonie. Nadal sprawdzamy co było przyczyną wypadku. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko, ale wydawało się jakbym złapał kapcia. Musimy przyjrzeć się danym i potwierdzić powody takiego stanu rzeczy. Mogłem zdobyć mocne punkty, a my przed wypadkiem byliśmy blisko Ricciardo w walce o trzecie miejsce na podium. Zapowiadało się na ekscytujący finał wyścigu. Jestem zadowolony z tego jak pracowały w ten weekend poprawki mojego auta. To daje nam niezłą platformę na najbliższe wyścigi. Byliśmy w stanie dobrze wystartować do wyścigu i nieźle wznowić rywalizację podczas restartu. Do końca trzymaliśmy się z dala od kłopotów. To pechowy wynik, ale tak czasem bywa. Wyciągam jednak z tego pozytywne wnioski!"
komentarze
1. LUKA-55
Tak jak już pisałem dorobek punktowy tego zespołu powinien być o wiele większy. Potencjał większy niż to pokazują punkty. Perez nawet solidne miejsce ale dla mnie coś jakby wyblakł ostatnio.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz