Pojawiają się plotki na temat kształtu końcówki sezonu; jest tam GP Turcji
Portal RaceFans, który kilka miesięcy temu skutecznie przewidział dodanie do kalendarza F1 wyścigów na Imoli, Portimao oraz Nurburgringu, informuje dziś o rychłym ogłoszeniu terminu i miejsca końcowych rund mistrzostw świata w sezonie 2020.Znaleźć się tam mają dwa Grand Prix Bahrajnu w rożnych konfiguracjach, Grand Prix Abu Zabi oraz - co najbardziej interesujące - Grand Prix Turcji.
Ostatni raz Formuła 1 gościła tam w 2011 roku. Dziennikarze RaceFans podają, że wyścig na Istanbul Park odbędzie się 15 listopada, dwa tygodnie po zmaganiach na Imoli. Potwierdzenie porozumienia ma być już ogłaszane w lokalnych mediach.
Wybór Turcji miał zostać uargumentowany sprawniejszą logistyką i prostszymi trasami transportu, niż w przypadku innych kandydatur, na przykład toru w Jerez położonego w południowej Hiszpanii.
Rywalizacja w Bahrajnie ma się odbyć najpierw na dobrze znanej już 5,5 kilometrowej nitce toru, a następnie na alternatywnej, z "owalnym" zakrętem, która mierzy 3,5 kilometra.
Zakończenie sezonu w Abu Zabi odbędzie się dwa tygodnie później niż pierwotnie planowano, jednak ostatecznie Formuła 1 będzie mogła mówić o przeprowadzeniu 17 rund mistrzostw świata - osiągnięciu, które jeszcze w marcu i kwietniu, gdy pandemia koronawirusa sparaliżowała cały świat sportu, wydawało się wręcz nierealne.
Potwierdzenie zmagań na wyżej wspomnianych obiektach będzie naturalnie oznaczało, że plan organizacji premierowego Grand Prix Wietnamu w Hanoi zostanie jednak odłożone na kolejny rok.
komentarze
1. Hawaii Hawajski
Uważam, że lepiej by było dodać takie tory na jakich F1 jeszcze się nie ścigała. Ale te stare jak Nurburgring i tak fajnie znów zobaczyć. Owalny zakręt w Bahrajnie. Może być ciekawe. Mam tylko pytanie czy nitka o długości 3,5 to nie za mało?
2. Del_Piero
@1
Monaco ma 3.3 km, więc 3.5 też może być.
3. Hawaii Hawajski
@2 Dzięki za info.
4. bartexar
W Bahrajnie to jest ta nitka z 2010? Średnio pamiętam..
5. Raptor202
@4 Z tego co widzę, to chodzi o owalną nitkę, czyli taką, która pomija zakręty 5-12 z wersji "klasycznej". W 2010 roku w użyciu była konfiguracja Endurance, mająca ponad 6 kilometrów długości.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz