komentarze
  • 1. sliwa007
    • 2020-08-16 20:22:24
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Max na miarę swoich możliwości, chociaż widać, że zaczyna pojawiać się frustracja.
    Ciekawe czy to Red Bull poprawił swoją formę czy może Mercedes tonuje swoją przewagę, w każdym razie coś tam pewnie jeszcze uda im się wygrać w tym sezonie.
    Albon kompromituje się coraz bardziej. I pomyśleć, że mieli Ricciardo czy Sainza a zachciało im się faworyzować Maxa za wszelką cenę.
    Dzisiaj duet Verstappen - Ricciardo/Sainz byłby jednym z najlepszych składów w stawce. Brawo panie Marko!

  • 2. Ksys
    • 2020-08-16 22:35:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Aż sprawdziłem wyniki z zeszłego roku. gasly 6. ~12sek za maxem. Dzisiaj albon zdublowany przez maxa. Jak nie wiedziałem alexa w zeszłym roku tak w tym pokazuje, że nie nadaje się do zespołu głównego. Rok temu gasly był w kwalach 0.35sek za maxem i wieszali na nim psy. Teraz jest ~0.8 i jest ok. Przestaje rozumieć ten zespół.
    @1 nie wydaje mi się aby red bull tak się poprawił w sytuacji kiedy max przez radio jasno stwierdził, że hamilton się wlecze na torze. W mojej opinii hamilton po prostu oszczędzał opony i stąd to wynikało. jak kazali mu odkręcić kurek to prawie sekundę na okrążeniu nad maxem miał.
    pozdrawiam.

  • 3. Michael Schumi
    • 2020-08-16 22:47:52
    • *.

    Alexa lubię, ale od razu widać, że polityka RBR jest głupia. Nie cackali się z Webberem, Kvyatem, Gaslym i Albonem no i widać jakie wyniki dostarczali - pomimo, że Danil i Pierre dają ostatnio dobre wyniki w Torro Rosso. Alex też sprawował się świetnie jeszcze w ich juniorskim zespole. Moim zdaniem to nie przypadek. W Red Bullu jest zbyt duża presja i ma to związek z Helmutem Marko. Nie znam innej osoby, z którą tak wiele kierowców miało na pieńku. Daniel Riciardo to ostatni ich kierowca, który jako tzw. nr 2 jeździł świetnie, ale nawet on nie wytrzymał panującej tam atmosfery.

  • 4. elin
    • 2020-08-16 23:54:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 1. sliwa007

    " Dzisiaj duet Verstappen - Ricciardo/Sainz byłby jednym z najlepszych składów w stawce. Brawo panie Marko! "

    Racja - pewnie byłby to jeden z najlepszych składów w stawce, ale wątpię czy Verstappen by się na coś takiego zgodził. Max podobnie jak Lewis, mówi, że chciałby się zmierzyć z mocnym partnerem w zespole, ale w rzeczywistości, to obu najlepiej pasuje taki układ jaki jest obecnie, czyli żadnej rywalizacji w teamie.
    Helmut Marko w tym przypadku, tylko spełnił życzenie ( polecenie ) swojej Gwiazdy.

  • 5. sliwa007
    • 2020-08-17 08:11:54
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    4. elin
    Racja, ale mimo wszystko Bottas od czasu do czasu jest w stanie rzucić wyzwanie Hamiltonowi i przede wszystkim zespół ma korzyść z obu zawodników.
    W Red Bullu zawodników dzieli przepaść i na własne życzenie nie mają jak tej przepaści zmniejszyć.
    Sainz byłby na tyle mocny by kręcić się za Verstappenem, ale z drugiej strony nie powinien mu rzucić realnego wyzwania.
    Hamilton przez całą karierę ma silnych partnerów w zespole i praktycznie nigdy nie pęka. Miał u boku silnego Rosberga i nie miał z tym problemu, natomiast nie widzę Maxa w takiej sytuacji, przynajmniej nie na tym etapie kariery.

    Red Bull życzenie swojej gwiazdy spełnił, ale dzisiaj walczą praktycznie jednym zawodnikiem, dla szefa zespołu to jest porażka.

  • 6. Fanvettel
    • 2020-08-17 08:40:42
    • *.219.73.246

    Mam nadzieję że do następnego wyścigu będzie zamiana Albon~Gasly .

  • 7. Ilona
    • 2020-08-17 08:52:10
    • *.dynamic.mm.pl

    Fajnie, że wymyślacie sobie jakieś teorie pasujące do swojej wizji i wypisujecie te bzdury nie mające żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Na jakiej postawie można mówić, że to Max wybiera sobie kolegów do zespołu a Red Bull "spełnia jego życzenia"? Chyba jedynie na postawie własnych urojeń. Widząc to, co robi Max na torze z tygodnia na tydzień, z dużym spokojem można się domyślić, że nie miałby najmniejszego problemu żeby zmierzyć się z najlepszymi kierowcami w tym samym bolidzie, bo po prostu prezentuje najwyższy poziom i nie ma się czego obawiać. Widzę, że hejt na Red Bulla dalej w modzie.

  • 8. sliwa007
    • 2020-08-17 11:38:44
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    7. Ilona
    Jedynym godnym partnerem jakiego miał w swojej karierze Verstappen był Ricciardo, który robił lepsze wrażenie i po profesorsku punktował Maxa praktycznie w każdym wyścigu. Max do tego stopnia się gotował, że wolał walić w bandy niż kończyć za Ricciardo.
    Sądząc po tym jak Max panikował w ostatnim wyścigu, dosłownie krzycząc przez radio nie wydaje mi się, by był w stanie (na chwilę obecną) stoczyć wygrany pojedynek w zespole z zawodnikiem pokroju Hamilton czy Leclerc. Brakuje mu opanowania i twardej psychiki, dalej musi nad sobą pracować, ale nie wiem czy zrobi postęp mając u boku gromadkę kelnerów.

  • 9. Ilona
    • 2020-08-17 16:57:21
    • *.dynamic.mm.pl

    8. sliwa007, punktował go w każdym wyścigu? to ja chyba trochę inne wyścigi oglądałam. Z całym szacunkiem dla Daniela, bo jest naprawdę dobry, ale młody przyszedł do zespołu i natychmiast zaczął z nim walczyć jak równy z równym. Błędy wcale nie musiały wynikać z jakiejś presji mocnego partnera w zespole ale z mniejszego doświadczenia. Daniel zdawał sobie sprawę, że Max będzie coraz lepszy i wkrótce mogłaby to być dla niego poprzeczka nie do przeskoczenia, więc najprawdopodobniej dlatego zdecydował się odejść. Żałuje, bo nie widziałam w f1 lepiej zgranego duetu niż oni.

  • 10. elin
    • 2020-08-18 00:18:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 5. sliwa007

    " Red Bull życzenie swojej gwiazdy spełnił, ale dzisiaj walczą praktycznie jednym zawodnikiem, dla szefa zespołu to jest porażka. "

    Zawsze mogą wymienić Albona na Kwiata lub Gaslya. Żaden z nich nie dorównuje Ricciardo czy Sainzowi, ale jako punktujący pomocnicy Maxa mogą się sprawdzić.
    Jednak w tym sezonie Marko spokojnie może testować i " dawać czas " na poprawę Albonowi. Red Bull na walką o tytuł z Mercedesem nie ma szans, ale już mają zapewnione drugie miejsce wśród konstruktorów ... i bardzo prawdopodobne wicemistrzostwo Maxa wśród kierowców, więc to nie do końca porażka szefa zespołu. Pozbywając się Daniela i Carlosa zapewnili sobie spokój w teamie, a i tak zdobędą wszystko co obecnie mogą zdobyć.

    Co do reszty - pełna zgoda.

  • 11. Kruk
    • 2020-08-18 05:54:43
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    @Ilona. Nie ogladasz innych wyscigow, tylko uwielbiasz zakladac rozowe okulary. Naprawde, mam mocne podejrzenia, ze Ty i @Xandi Jestescie blizniakami jednojajowymi ;)

  • 12. Xandi19
    • 2020-08-18 10:07:33
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @Kruk

    Odpal sobie wiatrak bo ewidentnie temperatura sprawia, że gorzej Ci. Nie warto tracić zdrowia.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo