Wolff: z samochodem Hamiltona jest pewien problem
Weekend zaczął się dość przeciętnie dla kierowcy Merdedesa. Jeśli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz i nie uda się przeprowadzić kwalifikacji, Hamilton będzie musiał zdobyć się na nie lada wysiłek. Na temat przyczyny tempa swojego protegowanego wypowiedział się też Toto Wolff.
Brytyjczyk w popołudniowej sesji zajął dopiero szóstą pozycję i w przypadku niemożności przeprowadzenia kwalifikacji z powodu obfitych opadów deszczu, właśnie z tej lokaty wystartuje w wyścigu.
"Nie wiem, niewiele tak naprawdę mogę powiedzieć. Odczucia były relatywnie normalne, ale trochę brakowało, więc potrzeba dużo pracy, by dowiedzieć się o co chodzi", mówi sześciokrotny mistrz świata.
"Czułem się dobrze w pierwszej sesji i na początku drugiej również, ale potem wszystko zaczęło się psuć. Reszta jest szybka, w tym Valtteri, który ma dobre tempo. Mam nadzieję, że jutro będzie nieco lepiej."
Odnosząc się do potencjalnego startu z szóstej pozycji, Hamilton stwierdził: "Byłoby do bani, gdybyśmy nie mogli pojechać kwalifikacji, bo startowałbym z jeszcze dalszej pozycji niż w poprzednim tygodniu, więc na pewno byłoby to duże wyzwanie."
Kierowca Mercedesa zgodził się, że różnice w stawce są mniejsze niż ostatnio.
"Na to wygląda, ale nigdy nie wiadomo co tak naprawdę dzieje się w treningach. Wydaje się, że inni przyspieszają, albo to my zwolniliśmy - są dwie możliwości."
"Jak już powiedziałem, czeka nas trochę pracy. Mam nadzieję, że będziemy mogli jeździć w deszczu, bo to sprawia dużą frajdę, liczę na to."
Toto Wolff otwarcie przyznał, że samochód Brytyjczyka jest obarczony jakimś problemem.
"To nie był pełny atak, ale nie była to też tylko połowa. Dodaliśmy trochę więcej. Powiedzmy, że użyliśmy osiągów, których normalnie nie używamy w piątek."
"Nadszedł dla nas mrok, szczególnie jeśli chodzi o czas Lewisa. Jest pewien problem z samochodem. W tym momencie nie wiemy o co chodzi. Maszynie po prostu trochę brakuje w średnich i szybkich zakrętach, mamy jednak odpowiednie dane i trzeba na nie spojrzeć."
komentarze
1. Krys007
Tak, z jego samochodem jest problem - kierowca. A może raczej jego umysł który nie może skupić się na ściganiu tylko na obalaniu pomników Krzysztofa Kolumba....
2. FanHamilton
Czyli nie naprawili bolid Hamiltona
3. Franczos2010
@2 czyli Ver wygra!!!
4. Woa-VooDoo
Lewis jest rozstrojony ale nie mogą tego oficjalnie powiedzieć.
Wrzuca te swoje wypociny na fejsa i twittera a tam, nie każdy puszcza serduszka tylko krytykują Hamiltona i przypominają , ze jedną z żałożycielek BLM jest Patrisse Cullors, radykalna marksistka która nie działa na rzecz czarnych tylko dla swojej ideologii rozbicia państwa od środka.
5. Mayhem
Wy serio myślicie, że Hamilton traci ponad pół sekundy bo za bardzo skupił się na swoich poglądach ? Okaże się, że do niedzieli ustawią czy naprawią bolid, później Lewis nim wygra i znów będzie płacz z waszej strony...
6. Vendeur
@ 5. Mayhem
Akurat takie rzeczy nigdy nie są całkowicie obojętne na psyche sportowca. Jeśli sportowiec nie jest szczęśliwy w życiu prywatnym i niespokojne myśli zakłócają mu głowę, to nie będzie w stanie się ich pozbyć całkowicie i w 100% skupić na tym, na czym powinien.
I tak jak lubię Hamiltona, tak uważam, obiektywnie, że zdecydowanie zbyt daleko popłynął z tymi swoimi bredniami. Można by rzec wręcz - jak typowy "czarny", którego sytuacja życiowa zawsze będzie ucieleśnieniem zła, choćby jako mniejszość miał większe przywileje niż rodowici mieszkańcy.
Jeśli się nie opamięta, to może za to słono zapłacić. Warto byłoby, aby udał się do psychologa, który najlepiej gdyby mu dał z liścia na opamiętanie i zrozumienie pewnych rzeczy w życiu.
7. Mayhem
@6 No oczywiście, że to ma jakiś wpływ ale nie ponad pół sekundy, a przecież jeszcze tydzień temu spisywał się na torze dość dobrze. Osobiście uważam, że Lewis jest nieźle przygotowany na ten sezon, a już na pewno fizycznie, wystarczy na niego spojrzeć... psychicznie może nie być w pełni skupiony, ale gość który tyle lat już jeździ powinien odstawiać wszystko na bok gdy wchodzi do bolidu i skupić się tylko na swojej robocie, i na wierze, że Lewis jak i inni kierowcy tak własnie robią.
8. Mayhem
A jeśli faktycznie coś jest na rzeczy to taki zespół jak Mercedes na to nie pozwoli i szybko to ukróci ;) Od następnego weekendu zobaczylibyśmy już srebrne strzały.
9. jmp64f1
Hamilton jest sparaliżowany z jednej strony paniką z powodu koronawirusa, a z drugiej strony to przecież wiecznie uciśniony niebiały. Zwykle go broniłem, bo jest mistrzem i nie ważny jest kolor skóry, ale to co On odwala z tą walką o biednych uciśnionych nierobów z USA, to przesada.
10. Raptor202
@5 Ja myślę, że ostatnia działalność Hamiltona wpływa nie tyle na jego szybkość, a na koncentrację - już w pierwszym weekendzie przydarzyły mu się dwa babole (błąd w kwalifikacjach kosztujący go 3 miejsca na starcie, a potem kolizja z Albonem). Do tej pory mało błędów popełniał.
11. Kruk
Hmmm...Czyzby Mercedes szykowal na Mistrza Fina?
@Xandi. Zaczyna ci cos switac w tej mlodej, niewyksztalconej glowie?
12. sliwa007
5. Mayhem
Pełna zgoda, ale tutaj na forum popularne jest "jechanie po Hamiltonie" a im mocniej pojedziesz tym większe uznanie zyskasz. Nie szukaj więc wielu osób, które się z Tobą zgodzą.
Hamilton przez całą karierę miał barwne życie prywatne. Trudny związek z Nicole Scherzinger, nieporozumienia i w końcu rozstanie z ojcem - agentem, przygody z Bieberem itd. Wiecznie wylewała się na niego krytyka za to jakim jest człowiekiem poza torem a on i tak zgarnął 6 tytułów.
Osobiście podobnie jak Vendeur uważam, że nie wszystko co robi poza torem jest mu potrzebne na tym etapie kariery, ale i tak staram się oceniać go tylko jako kierowcę wyścigowego. Reszta średnio mnie interesuje.
A kierowcą jest wyśmienitym, start sezonu w jego wykonaniu jest klasyczny czyli niemrawy. Nie widzę różnic do poprzednich sezonów a przecież wtedy nie było BLM. Ale tak jak pisałem, każdy powód jest dobry by wyżyć się na Hamiltonie.
Obecnie Hamilton nie ma prawa mieć awarii bo i tak napiszą, że zajechał bolid. Nie ma prawa mieć kolizji bo i tak będzie jego wina, nie ma prawa mieć słabszego dnia, nie ma prawa popełniać błędów itd.
A jeśli w niedzielę wygra to i tak będzie źle, bo przecież Mercedes go faworyzuje, nie ma konkurencji no i przecież ma immunitet FIA...
13. Raptor202
@11 Czy istnieje jakikolwiek kierowca, który w twoim mniemaniu zdobył tytuł mistrzowski dlatego, że był najlepszy, a nie dlatego, że zespół go namaścił na mistrza?
14. Kruk
@13. Nie, bo karty rozdaje zespol-nie kierowca. Rob zrzut ekranu i przypomnij mi o tym, kiedy Valtteri zostanie Mistrzem.
Pisze sie Twoim-nie "twoim".
@sliwa007. To, ze Hamilton jest sztucznie promowany, to akurat jest twardym faktem. Vettel jest na wylocie z F1, a zaraz za nim Hamilton i bedzie cacy.
15. Raptor202
@14 W takim razie kto jest najlepszym kierowcą?
16. iceneon
Mam nadzieję, że kwalifikacje się odbędą i Sebek znowu nie wejdzie do Q3.
17. Xandi19
@Kruk
Hahahahahahahahahaha. Tobie za to z wiekiem beret się coraz bardziej psuje. No to możemy się założyć kto będzie mistrzem. Ale tak na konkret.
18. Kruk
@15. Nie ma czegos takiego, jak najlepszy kierowca. To bedzie brutalne, co teraz napisze, ale wedlug mnie, kierowca jest tylko kolejnym elementem bolidu.
19. Xandi19
No dokładnie. Hamilton promowany, Schumacher promowany, Senna też miał McLarena do którego nikt nie miał podjazdu. Przecież ten sport nie ma sensu. Kruk ma rację.
20. Kruk
@Xandi. Z Toba, nie zaloze sie nawet obstawiajac wyscigi zolwiow, albo zukow :)
21. Xandi19
@Kruk
Bo peniasz jak zwykle... Polecam obstawiać hokej. Wszystko wchodzi a takie kursy dziwne. No i żużel. Ale tam to już trzeba mieć widzę i obeznanie.
22. Ram_zes39
Zacznijmy od tego że Lewis powinien startować z 13 pola w zeszłym tyg. Stewardzi dali d...y. Mówili o tym nawet "pół żartem, pół serio" ma eleven dzis podczas treningów. 1 okr. w q3 miał skasowane za track limits
a za drugie dostał 3 miejsca za żółtą flagę ale mu nie skasowali a powinini jak Maxowi w Mexico 19'.
Merc rozwiąże problem i jak będę quale znów 1/2 dla nich. :/
23. sliwa007
14. Kruk
Wrzucając Hamiltona i Vettela do jednego worka ośmieszasz się.
Zawodnik zawsze jest dopełnieniem bolidu, oczywiście trudno oczekiwać, by Ricciardo w Renault rzucił realne wyzwanie Hamiltonowi w Mercedesie.
Jeśli bolid i zespół stanowią 80% sukcesu a zawodnik 20% to dalej jest to na tyle dużo, by było gdzie zrobić różnicę i Hamilton to właśnie robi.
Natomiast co do samego Hamiltona - dostał się do Mercedesa nie z łapanki tylko udowodnił swoją wcześniejszą jazdą, że jest utalentowanym i mega szybkim zawodnikiem.
Z Vettelem było zresztą podobnie, pokazał się z dobrej strony w BMW, błysnął w TR i dzięki temu dostał się do seniorskiego zespołu Red Bulla. Natomiast dalej ich losy potoczyły się całkiem inaczej.
Hamilton rozwinął się i przede wszystkim zmądrzał na torze, podczas gdy Vettel pogubił się jeszcze bardziej. I dlatego właśnie dzisiaj mamy tych zawodników w tak różnych miejscach.
Nie jest to efekt promowania tylko rozwoju zawodnika.
24. Krajcak
HAM jest b. członkiem Ruchu Palikota, figuruje na liście Wildsteina, wspiera Rafała Trzaskowskiego i był widziany na Paradzie Równości:))) Poza tym powinien wygrać wyścig:)
25. Frytek
A może Hamilton potrafi jeździć tylko srebrnymi autami? Na własne życzenie dostał czarnucha i to dla niego jest jakieś fatum, czy jakoś tak.
Hehe, oby tak było bo trochę przesadza
26. Frytek
Na Mercedesy mówi się srebrne strzały a nie czarne, już raz zrobili szopkę w przebierańców na gp Niemiec i wiemy jak to się skończyło.
Zresztą sam Toto przyznał że zamiast się bawić mogli się skupić na robocie. A inna sprawa to Mclaren też był srebrny
27. Pan5er
Rasistowski samochód. Nie chce czarnego wozić.
28. Kruk
@23 sliwa007. Ty widzisz rozwoj zawodnika, a ja promowanie (sztuczne).
29. Raptor202
@28 Czyli gdybym przekonał Toto Wolffa do tego, że powinien promować mnie na mistrza F1, to wtedy zdobyłbym tytuł bez problemu? Dodam tylko, że nigdy nie siedziałem w żadnym bolidzie podobnym do tych z F1.
30. Kruk
@29. Taaaaa-wal jak w dym. Bedziemy miec kolejnego Polaka w F1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz