Leclerc przyznaje, że i tak nie pojechał idealnego okrążenia
Charles Leclerc w Soczi nie przerywa świetnej passy kwalifikacyjnej. Monakijczyk już 9 raz z rzędu (od GP Kanady) wygrywa sobotnią potyczkę z Sebastianem Vettelem. Młody zawodnik już czwarty raz z rzędu startuje z pole position. W tym roku ta sztuka udała mu się aż sześciokrotnie, a żaden inny kierowca nie może popisać się taki wynikiem. Lewis Hamilton, który słynie ze świetnej czasówki w tym roku ma tylko cztery zwycięstwa w sobotnie popołudnia. Sebastian Vettel po drobnym błędzie na początku kwalifikacji ostatecznie ruszy do wyścigu z trzeciego pola, ale nie martwi się tym zbytnio, upatrując swojej szansy na długim dojeździe do drugiego zakrętu."Bolid świetnie się prowadził a zespół wykonał świetną robotę przewidując jak zmieni się tor oraz ustawiając auto w najlepszy możliwy sposób. Skupiamy się na sobie a praca jaką wykonujemy wydaje się powoli opłacać. Po mojej stornie, nie skupiam się na negatywnych stronach i staram się kontynuować pracę nad poprawą jak tylko potrafię. Okrążenie w Q3 było świetne, poza tym jak straciłem nieco tył auta w zakrętach numer 16 i 17. Ostatecznie jestem jednak zadowolony z takiego wyniku, ale teraz skupiam się w pełni na wyścigu. W drugim treningu nasze tempo wyścigowe było dobre, a to pozytywny sygnał. Ruszymy do wyścigu na innych oponach niż rywale, ale nie sądzę, że między miękką i średnią mieszanką jest duża różnica jeżeli chodzi o degradację. Na starcie kluczowe będzie utrzymanie rywali za plecami, gdyż do drugiego zakrętu mamy długi dojazd. Dam z siebie wszystko."
Sebastian Vettel, P3
"Ogólnie jestem całkiem zadowolony z bolidu, ale nie mogę być w pełni usatysfakcjonowany. Q1 skomplikowało się, gdyż popełniłem błąd podczas pierwszej próby, a potem zostałem spowolniony przez dwie żółte flagi. Ciężko było złapać czysty rytm, zwłaszcza w końcówce czasówki, kiedy kluczowe było wyciśnięcie wszystkiego z bolidu. Wyścig jest jednak jutro a ja jestem pewny siebie. Musimy dobrze wystartować a potem pomyślimy o całej reszcie. Startujemy z czystej strony, na miękkich oponach, podczas gdy Mercedes zaczyna na średniej mieszance. To, że oni jadą na innej strategii sprawi, że to będzie interesująca walka. Uważam, że wybraliśmy dobre opony na start i sądzę, że mamy nad naszymi rywalami przewagę na prostej, tak więc cień aerodynamiczny może tu odegrać dużą rolę."
komentarze
1. sliwa007
"Monakijczyk już 9 raz z rzędu (od GP Kanady) wygrywa sobotnią potyczkę z Sebastianem Vettelem"
Zaczyna robić się masakra, aż przykro patrzeć na Vettela jak wychodzi z bolidu po Q3 i zastanawia się co powiedzieć do mikrofonu.
W każdym innym zespole Leclerc stałby już w centrum nowego projektu, tylko w Ferrari w dalszym ciągu nie są w stanie zrozumieć jak wielki talent złowili.
2. husaria
Brawo Charleas, liczymy na Ciebie. Tylko jak nie wygrasz to bez napinki tak jak ostatnio. Sympatię kibiców zdobywa się talentem, charyzmą a nie brakiem manier.
3. husaria
Sliwa007, daj im czas i tak ten sezon w klasyfikacjach mają stracony.
4. ekwador15
może nie dało sie juz optymalnie tego ostatniego sektora pojechać, bo czasy 1 i 2 sektora miazga w wykonaniu Charlesa i moze opony juz troche zostały zmęczone. Rekord 3 sektora ma chyba Lewis, który naturalnie wolniej pojechał 1 i 2 sektor i może wiecej w oponach bylo. poza tym w wolniejszych partiach merc nadal troche lepszy.
5. ryniu1992
@1 Ferrari wie jaki ma talent za kółkiem, problemem jest raczej to że nie wiedzą jak się pozbyć Vettela. Seb to inteligentny gość, widzi że jest wolniejszy w tym bolidzie, pytanie tylko czy będzie w stanie zaakceptować siebie jako kierowcę nr. 2.
6. obiektywny2019
@ 5
Ferrari już zadba o to, żeby Vettel sam odszedł z Ferrari po 2020 roku.
7. hubos21
Ferrari to najpierw niech zrobi porządny bolid na początek sezonu i rozwija go w dobrym kierunku. Rok temu od Singapuru jak zaczęli kombinować to już było tylko gorzej.
8. Vendeur
@2. husaria
Bez przesady z tym brakiem manier, nic takiego nie pokazał. Po prostu trochę się mazgaił i w sumie trudno się temu dziwić.
9. kiwiknick
Chyba dzisiaj Seb pokazuje że jesteście w błędzie a Ferrari że są dziadami.
10. XandrasPL
Vettel zamienia się w Ricciardo. Ricciardo dostawał od Maxa w kwalach od 0,4 do 0,8 aby w wyścigu jechać równo.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz