komentarze
  • 1. Vendeur
    • 2019-04-26 18:36:09
    • *.dynamic.chello.pl

    Spokojnie, Ferrari samo im pomoże odrobić, w trakcie wyścigu ;).

  • 2. giovanni paolo
    • 2019-04-26 18:47:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "i wygląda na to, że są mocno przed nami"
    Tak to wygląda, jeżeli ma się poniżej średniej IQ.
    Po co, w jakim celu za każdym razem kłamią w żywe oczy?

    Piszę poprawnie po polsku bo zaraz purysta językowy dostanie niekontrolowanego wyrzutu ekskrementów.

  • 3. Jen
    • 2019-04-26 18:51:52
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    A jutro w kwalifikacjach odnajdą nie tylko brakujące 0,7s ale jeszcze jakąś nadwyżkę.

  • 4. TomPo
    • 2019-04-26 18:59:28
    • *.dynamic.chello.pl

    E tam... Ferrari jak zwykle najszybsze w piatki.
    W kwalifikacjach juz tak rozowo nie jest.
    A w wyscigach sami sie przewracaja o wlasne felgi.
    Wspolczuje ludziom, ktorzy lubia Ferrari i im kibicuje, ale moge zrozumiec ze to przewaznie frustraci, no bo ile mozna? xD

  • 5. Raptor202
    • 2019-04-26 20:47:32
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @2 A ja tam lubię te ich wieczne kpiny z włoskich matołków.

  • 6. obiektywny2019
    • 2019-04-26 20:58:40
    • Blokada
    • *.static.chello.pl

    @4

    Szczytem frustracji jest hejtowanie Vettela w każdym poście dotyczącym Ferrari....Może czas osiągnąć w życiu tyle co Seb a dopiero później krytykować??.

  • 7. karoman69
    • 2019-04-26 22:25:02
    • *.d.glogowek.net

    Jak to ktoś kiedyś powiedział iż mężczyznę poznaje się po tym jak kończy-cóż Ferrari skończy jak zwykle,nie będą mieli pierwszej linii,ach te mocne uderzenia w piątek,a potem coraz słabiej.

  • 8. Woa-VooDoo
    • 2019-04-26 22:51:09
    • *.interpc.pl

    #2 Oni często sami siebie okłamują , ma to plusy.
    Dobrze, jest się zabezpieczyć psychicznie i spróbować przywyknąć do sytuacji, ze faktycznie jest 0.7 straty do największego rywala.
    Zmniejszenie tego w kwalifikacjach bądź w wyścigu powoduje, że u osoby zaczyna się kłębić w głowie szansa pokonania mocniejszego przeciwnika, dzięki czemu wzrasta adrenalina powodująca lepsze skupienie się oraz innych cech które powodują , że tacy ludzie wygrywają.

    Gdyby napisał, że są w stanie zniwelować taką stratę to wtedy giovanni paolo w komentarzu, po nieudanym wyścigu napisałby to samo co inni użytkownicy o Vettelu, który robi nadzieje a wychodzi często inaczej.Poza tym na psychice kierowcy ciąży później mniejsza pewność siebie.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo