Perez: Stroll ma lepsze tempo wyścigowe niż Ocon i Hulkenberg
Sergio Perez twierdzi, że Lance Stroll posiada lepsze tempo wyścigowe niż jego dwaj poprzedni partnerzy zespołowi, Esteban Ocon i Nico Hulkenberg.Perez z koli po udanym występie w sobotę, gdzie awansował do czołowej dziesiątki, w wyścigu spadł na 13 miejsce.
Stroll pokazał mocne tempo w GP Australii zawłaszcza po zmianie opon, a Meksykanin, który słynie z tego iż potrafi dbać o delikatne ogumienie Pirelli na dystansie wyścigu, przyznał, że był zaskoczony tempem swojego nowego partnera zespołowego na tle tego co robili Esteban Ocon i Nico Hulkenberg.
"Na swój sposób Esteban i Nico mieli podobne podejście i obaj wydawali się mieć spore problemy z tempem wyścigowym" mówił Perez. "Jeżeli jednak chodzi o Lance'a, jego tempo wyścigowe na tle wszystkich moich partnerów zespołowych jest najbliższe mojemu."
"W niedziele już nieźle sobie radzi. Byłem zaskoczony, gdyż jeżeli chodzi o długie przejazdy, zawsze miałem nieco łatwiej z moimi poprzednimi partnerami. Teraz tak nie jest."
"Stroll nieźle rozumie o co chodzi w niedzielę. To dobrze. Tego właśnie potrzeba, aby zdobywać punkty, zwłaszcza w środku stawki."
Perez uważa, że wrażenie jakie zrobił na nim do tej pory Lance Stroll potwierdza tylko jak ciężko jest ocenić kierowcę Formuły 1. Lance Stroll debiutował z Williamsem, w którym często narzekał iż nie może w pełni pokazać swojego potencjału.
"Byłem zaskoczony już wtedy, gdy spotkaliśmy się z Lancem, aby sprawdzić prędkość bolidu - to tylko potwierdza jak ciężko jest kogoś oceniać" dodawał Perez. "Wiele zależy od osiągów twojego bolidu."
"On ma prędkość i talent. Ciężko pracuje. Myślę, że stale będzie zdobywał punkty a to świetna sprawa dla zespołu. Aby wywalczyć czwarte miejsce trzeba zdobywać punkty podczas każdego weekendu wyścigowego."
komentarze
1. kruszon
Ciekawe czy jego język jest już brązowy?!
2. Raptor202
Niczego innego nie powie, bo jeszcze wyleci.
3. LuckyFindet
Na pewno Perez to mówi trochę pod zespół, żeby się podlizać, ale faktem jest że Stroll wcale nie jest takim słabym kierowcą. Jedyne z czym ma problem to kwalifikacje. Kto wie, może kiedyś uda mu się trafić do jakiegoś lepszego zespołu i jakieś jedno zwycięstwo zdobyć.
4. modafi
@ 1. kruszon
Myślę, że będzie brązowiał bardziej z każdym GP ;-)
5. TomPo
Bokserzy po walce tez przewaznie mowia, ze rywal byl bardzo wymagajacy, nawet jak walczyli z kelnerem. Mowiac tak, sami siebie stawiaja w lepszym swietle, bo co to za sztuka bylaby wygrac z kelnerem.
Tak wiec ta wypowiedz to mix checi podlizania sie synkowi pracodawcy, z pokazaniem jakim to niby on sam jest dobrym kierowca.
6. sliwa007
3. LuckyFindet
Jest słaby i nic tego nie zmieni. Niestety w zespole, którego właścicielem jest ojciec nie może wypaść kiepsko na tle rywala.
Szkoda mi Pereza, jest w trudnej sytuacji. Nie dość, że musi uważnie dobierać słowa w swoich wypowiedziach to jeszcze na dodatek nie ma (i my też) żadnych gwarancji na szansę uczciwej walki ze Strollem. Moim zdaniem prędzej czy później Stroll junior będzie faworyzowany, niestety.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz