2019-03-12
Ferrari pokazało malowanie na GP Australii
Włoski zespół musiał zrezygnować z pokazywania logotypów Mission Winnow i na inaugurację sezonu 2019 przygotował alternatywne malowanie.R E K L A M A
Sponsor, który pojawił się na samochodach Ferrari od GP Japonii 2018, wzbudził trochę kontrowersji. Zarzuca się mu sprytną próbę obejścia przepisów, które zabraniają reklamowania wyborów tytoniowych. Oficjalnie kampania Mission Winnow ma propagować lepszą przyszłość.
Australia i Unia Europejska jakiś czas temu zaczęły przyglądać się bliżej całej sprawie. Ostatecznie okazało się, że Ferrari nie może jeździć z Mission Winnow w czasie pierwszej rundy sezonu 2019.
Włosi zastąpili swojego sponsora w prosty sposób, upamiętniając 90. rocznicę założenia Scuderii Ferrari. Wymieniono loga w najbardziej widocznych miejscach, m.in. na pokrywie silnika oraz na tylnym skrzydle. Niektóre jednak zostały po prostu usunięte.
Ferrari nie potwierdziło jeszcze czy w innych krajach również będzie zmuszone do zmiany malowania. Prawdopodobnie w Bahrajnie ekipa powróci do wersji, z której korzystała w testach.
Jeden z włoskich portali informuje także, że podobna zmiana malowania może czekać McLarena, który ma kampanię o nazwie "A Better Tommorow", również związaną z koncernem tytoniowym. Zespół nie potwierdził jednak takiego ruchu.
Australia i Unia Europejska jakiś czas temu zaczęły przyglądać się bliżej całej sprawie. Ostatecznie okazało się, że Ferrari nie może jeździć z Mission Winnow w czasie pierwszej rundy sezonu 2019.
Włosi zastąpili swojego sponsora w prosty sposób, upamiętniając 90. rocznicę założenia Scuderii Ferrari. Wymieniono loga w najbardziej widocznych miejscach, m.in. na pokrywie silnika oraz na tylnym skrzydle. Niektóre jednak zostały po prostu usunięte.
Ferrari nie potwierdziło jeszcze czy w innych krajach również będzie zmuszone do zmiany malowania. Prawdopodobnie w Bahrajnie ekipa powróci do wersji, z której korzystała w testach.
Jeden z włoskich portali informuje także, że podobna zmiana malowania może czekać McLarena, który ma kampanię o nazwie "A Better Tommorow", również związaną z koncernem tytoniowym. Zespół nie potwierdził jednak takiego ruchu.
komentarze
1. Vendeur
Ciekawe czy to samo zrobią w Moto GP, tam też pojawiał się ten reklamodawca.
2. przesio
Trochę tak pusto bez Mission Winion :P
3. przesio
Winnow*
4. Bulet
Hehehe
5. giovanni paolo
to jest trochę popadanie w skrajność
ktoś znalazł perspektywę zarobienia za sprawie sądowej, całe szczęście osoby z Ferrari i PM podeszły zdroworozsądkowo i postanowiły uniknąć problemów
czemu się nie przyczepią do Mercedesa za ich dawne powiązania z 3 Rzeszą? przecież wygraną mają w kieszeni
podłe praktyki, na prawdę bardzo niesmaczne
6. yaiba83
A najlepsze jest to, że dzięki konieczności usunięcia napisu mówi się o nim jeszcze więcej i skutek jest odwrotny. Ja bym osobiście nawet nie wiedział z czym to się je te całe Mission Winnow, a tak wiem chyba z wszystkich możliwych portali. Ferrari nie robiło żadnego oporu, sponsor też nie, bo wszyscy o tym mówią :-)
7. Vendeur
@5. giovanni paolo
Karać za powiązania z 3 Rzeszą? Zawsze musi się trafić jakiś bezmózg ze swoimi debilnymi przemyśleniami. Przy okazji, standardowo, analfabeta.
8. R4F1
@ Vendeur
Może trochę przesadzony, ale jak dla mnie to był sarkazm. Chyba nikt nie odleciałby aż tak bardzo. :)
Zaraz po zmianie nazwy teamu pisałem, że prędzej czy później ktoś się do nich przyczepi, bo przecież w tle jest producent papierosów. Ludzie zawsze będą się doszukiwać podtekstów, nawiązań do marki Marlboro lub jej logotypu (patrz słynny kod paskowy).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz