komentarze
  • 1. PiotrFanF1
    • 2018-11-06 09:03:38
    • *.sta.asta-net.com.pl

    z idiotą perezem i synusiem "mistrzem kierownicy" będzie bardzo ciężko, ale trzymam kciuki bo kto jak kto ale ten niepozorny zespół zasługuje na sukces

  • 2. artur2-74
    • 2018-11-06 09:05:22
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Młody Strol - na pewno w tym pomorze

  • 3. RoyalFlesh F1
    • 2018-11-06 09:07:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W tym roku są czwartą ekipą, ale jak wyżej napisane, nie wiem czy kierowcy dadzą radę.

  • 4. WDrake
    • 2018-11-06 09:22:54
    • *.centertel.pl

    Renault ma poprawiony silnik, honda też się chwali, zobaczymy na testach co pokażą, red Bull będzie wysoko ale awarie będą ich spotykać częściej jak innych więc mogą spaść z 3 lokaty

  • 5. TomPo
    • 2018-11-06 09:34:35
    • *.emea.ibm.com

    Watpie czy im sie uda.
    Pakiet kasa Strolla plus synalek kierowca to moim zdaniem przepis na porazke.
    Chyba ze w drugim bolidzie siedzi doswiadczony i dobry kierowca, ktory odpowiada za rozwoj i ustawianie bolidu, to moze jeszcze jakos sie to kulac.

  • 6. Spargus
    • 2018-11-06 11:08:38
    • *.toya.net.pl

    @2 morze pomorze a morze mazowsze

  • 7. ds1976
    • 2018-11-06 11:24:02
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    Oczywiście lepiej pałać nienawiścią do papy Strolla bo ma kasę i dzięki temu pomaga synowi w karierze (typowo polskie podejście) i do syna Strolla (bo jego ojciec ma kasę). Jak śmią w ogóle ingerować w zespół F1??? Owszem papa mógł uratować Force India ale nie oczekiwać miejsca w kokpicie dla syna!

    Jak on tak może Panie @2 artur2-74 Profesorze? Pomorze... Zachodnie Pomorze czy Środkowe?

    @5 TomPo, myślisz, że pakiet bez kasy papy Strolla działałby lepiej?

  • 8. sliwa007
    • 2018-11-06 13:12:00
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Mercedes po powrocie bardzo szybko zrozumiał, że bez topowego kierowcy cudów nie będzie. Honda jako jeden z warunków stawiała zatrudnienie Alonso bo wiedzieli, że bez topowego kierowcy cudów nie będzie. Renault do obecnego składu dochodziło latami a Red Bull czy Ferrari od dawien dawna stawiają na najlepszych.
    Co w takim układzie chce wywalczyć Stroll ze swoim synem? Nie mam pojęcia, ale będą mieć spory dylemat czy stawiać wszystko na jednego z najgorszych zawodników w stawce i tym samym tkwić w głębokim środku stawki, czy dopuścić do tego by jego partner (Perez, Ocon - wszystko jedno) zmasakrował go za własne pieniądze.

  • 9. TomPo
    • 2018-11-06 14:05:09
    • *.emea.ibm.com

    @7
    pakiet dzialalby lepiej z kasa od papy Strolla ale bez jego syna.
    Nikomu kasy nie zazdroszcze, bo zbyt duza kasa unieszczesliwia ludzi.
    Natomiast syn w pakiecie jest ta porazka.
    Wplyw na rozwoj bolidu ma zerowy, rozumienie bolidu ma zerowe, emerytowany Massa po wypadku wyprzedzal go jak chcial.
    Tak wiec tutaj nadal uwazam, ze ten pakiet jest porazka, bo za kasa idzie Lance.
    O ile w drugim bolidzie bedzie ogarniety kierowca, to wtedy ta kasa ma sens.
    Spytaj Clair czy mam racje, czy sie myle ;)

  • 10. ds1976
    • 2018-11-06 14:30:49
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @9 Z tym unieszczęśliwianiem zbyt dużą kasą nie byłbym taki pewien, powiem Ci jak już ją będę miał :))

    Lance'a zostawiłbym w drugim bolidzie - to wbrew pozorom nie jest skończony jełopeno jak Sirotkin, Hartley czy Ericsson. Czy Perez jest tym właściwym nr 1? Nie wiadomo, ale ułomkiem nie jest, kilka razy wskoczył na podium bolidem ze środka stawki (raz mógłby to być przypadek, ale nie kilka razy). O topowego kierowcę FI na razie nie może powalczyć więc obecny skład jest w sam raz do możliwości bolidu.

    Nie rozumiem natomiast dlaczego angażując takie środki papa nie miałby umieścić w kokpicie syna?

  • 11. TomPo
    • 2018-11-06 14:41:47
    • *.emea.ibm.com

    @10
    odpowiadajac na ostatnie pytanie... bo jest to tzw konflikt interesow. Kazdy ktory choc troche siedzi w tym temacie (a zakladajac ze sponsorzy siedza), to taki kierowca jak Lance jest czynnikiem zwiekszajacym ryzyko takiej inwestycji.
    Tak jak to Sliwa007 napisal... co robic? Promowac syna dajac mu np nowsze czesci szybciej, czy jednak dac je drugiemu kierowcy, ktory zrobi z nich lepszy uzytek? no ale wtedy za wlasne pieniadze "niszczysz" kariere synowi, ktory bedzie objezdzany przez zespolowego partnera.
    To jest jakbys chcial za miliony ktore masz wypromowac syna na gwiazde pop, choc kompletnie spiewac nie umie i traktuje to jak zabawe i widac i czuc ze nie wlozyl w ten sport w zyciu kawalka serca, wszystko dostane z gory, "bo sie nalezy", "bo place (tata placi) to wymagam".
    Dlatego uwazam Strolla za najgroszego kierowce w stawce, mimo ze jest szybszy niz Sirotkin, ale jego postawa sprawia, ze w moim osobistym rankingu jest na szarym koncu.
    Mysle ze Ericsson tez by go objezdzal, wygrywal przeciez z tak uznawanym tu przez niektorych Wehrleinem :) Tez placil za fotel, ale nie mial takiego podejscia jak Stroll - nikt nie ma.

  • 12. Fanvettel
    • 2018-11-06 15:49:11
    • *.230.122.84

    @1
    Perez nie jest idiotą..........dobrze spisuje sie w tym sezonie i jako jedyny z poza Ferrari Mercedesa i RedBulla stanął na podium . Wiem ze stalo sie to dzieki szczęściu ale sie stalo !

  • 13. ahaed
    • 2018-11-06 21:16:03
    • *.access.telenet.be

    "... mimo ze jest szybszy niz Sirotkin,.." Nie lubię Strolla bo jest na siłę wciskany, zero talentu. Ale uwielbiam jak ktoś pisze wprost. Niestety taka jest prawda, Sirotkin, tak bardzo chwalony, wywyższany, nie wiadomo co jeszcze... Chyba nie widziałem większej padaki w F1 od conajmniej 20 lat. Gdyby się chociaż fajnie rozbijał, albo rujnował komuś wyścig... no sam nie wiem. Ale on nic. Nic!!! Po prostu przyjeżdża ostatni. No kuźwa, ostatni to ja sam mogę przyjechać, a czy zdublowali by mnie 3 razy czy 20 to co za różnica????

    Stroll nic nie wie. Tata płaci więc wszystko ma działać. Osobiście sądzę, że młody ma kogoś do podcierania tyłka bo : nie wiem jak, ale zróbcie coś by to jechało.
    Perez super gościu, ale zniszczą go tam.
    FI naprawdę ma potencjał. Walczą na równo pomimo małego budżetu.

  • 14. skilder3000
    • 2018-11-07 01:07:07
    • *.154.broadband9.iol.cz

    Nie ma Force India
    Jest Racing Point Force India
    Czyli tak naprawdę Racing Point

  • 15. ds1976
    • 2018-11-07 12:57:30
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @11 TomPo, dać temu drugiemu z pożytkiem dla syna (dostanie już przetestowane), poza tym Lance nie będzie miał szczególnego ciśnienia na walkę wewnątrz zespołu bo nikt go po sezonie nie zwolni, może to zadziała własnie na korzyść?

    Piszesz, że Ericsson pokonał Wehrleina. Ale nie masz chyba na myśli ich wspólnego sezonu w Sauber bo wtedy Szwed wypadł wyjątkowo mizernie.

    Poza tym Stroll sroce spod ogona nie wypadł - wygrał włoską F4, Toyota Racing Series a przede wszystkim Formułę 3 - kiedy to Russell był 3. A w zawodach Formuły 3 trzeba umieć jeździć - kasa nie pojedzie. Zresztą nie muszę Cię przekonywać - cały sezon F3 z udziałem Strolla jest dostępny na YT - pełne wyścigi. Możesz obejrzeć i zweryfikować swoje zdanie. Co ciekawe wówczas Stroll jeździł niesamowicie... dojrzale! Notorycznie szybki w qualach i precyzyjny w wyścigach. Nadal uważam, że z tej kanadyjskiej mąki będzie chleb, nie wiem czy wykwintny w smaku, ale pożywny. I oby zamknął usta krytykom twierdzącym, że jest tylko balastem w bolidzie w formie worka z pieniędzmi.

    Się zobaczy :))

  • 16. TomPo
    • 2018-11-07 14:44:07
    • *.emea.ibm.com

    @15
    te jego wystepy w F3 maja sie nijak do wystepow w F1.
    Popatrz co robil z nim Massa, no i przypomnij sobie kto mu ten bolid przed wyscigami praktycznie ustawial, bo ustawienia byly kopoiwane. I przypomnij sobie jego rozmowy z inzynierem np w Monaco.
    Opcje sa dwie... albo F1 go przerosla, albo przerosly go bolidy, albo w F3 tez ktos mu wszystko ustawial, a on siadal i jechal.
    Moim zdaniem blokuje tylko fotel w F1 dla innych mlodych kierowcow. No ale kto ma kase ten jezdzi.
    A jak juz tatus moze Ci caly zespol kupic... to krzeselko masz zapewnione.
    Moim zdaniem, z tej maki chleba nie bedzie - nawet bulki splesnialej.
    Zobaczymy kto sie mylil :)

  • 17. ds1976
    • 2018-11-07 15:10:35
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @16 Możliwe, że w F3 ktoś mu ustawiał bolid, ale potem to on nim jechał! Autko samo nie pojechało. Więc coś chłopak prezentował. Patrząc na to jak konkurencyjna jest europejska F3 i ilu mistrzów świata, topowych kierowców tam jeździło / zdobywało tytuły nie sposób Strolla zignorować. Wiem, że to, że jest bogaty i do F1 dostał się niejako "przed czasem", dzięki pieniądzom ojca, wzbudza ogromną niechęć. Ludzie zamożni, zwłaszcza w Polsce wzbudzają niechęć (zazdrość i zawiść?). Prawdą jest, że w tym wieku można było awansować do F1 Verstappena, ale Strolla niekoniecznie.

    Jednak za chwilę będzie miał na koncie kilka sezonów doświadczenia, błędy może eliminować w szczenięcych latach kosztem portfela taty, ale z drugiej strony co ma ojciec robić z kasą? Jeść? Jedni wydają w kasynie, inni na fotel wyścigowy dla swojego syna - każdy rodzic wspierałby swoje dziecko w takiej sytuacji - w zachowaniu Strollów nie widzę tu nic nieodpowiedniego.

    Nie przepadam za Lance'em, ale mam nadzieję, że utrze jeszcze nosa swojemu rodakowi - weteranowi :))

  • 18. skilder3000
    • 2018-11-07 23:48:54
    • *.154.broadband9.iol.cz

    @16 @17
    Pogodze was Panowie. Obaj macie rację.
    Bo i faktycznie. Wrzucając odpowiedni duzy hajs przeciętny kierowca w niższych seriach moze wygrywać. De facto za wygraną odpowie w 90% bolid.
    Natomiast na pudle F1 już stal, w obecnym sezonie wyprzedza jednak Hartleya jadąc nieporównywalnie gorszym autem.

  • 19. TomPo
    • 2018-11-08 08:57:58
    • *.dynamic.chello.pl

    @17, @18
    obyscie mieli racje :) kazdy kolejny dobry kierowca w F1 to zysk dla tej serii i chetnie zweryfikuje swoje zdanie po kilku wyscigach w FI, gdy Stroll zacznie wygrywac z kolega z zespolu.
    Zeby jeszcze tak zmienil nastawienie z tego roszczeniowego.....

  • 20. ds1976
    • 2018-11-08 10:43:04
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @19 TomPo - wygrywać z kolegą z zespołu (Perez?) będzie bardzo ciężko. Ocon zbieraj ochy i achy zewsząd ale jakoś nie potrafi przeskoczyć Meksykanina.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo