Hamilton: pojechałem ponad możliwości samochodu
Lewis Hamilton wyprzedzając Sebastiana Vettela o 0,044 sekundy sięgnął dzisiaj po czwarte z rzędu i szóste w karierze pole position na torze Silverstone. Brytyjczyk przyznaje, że aby osiągnąć ten sukces musiał przekroczyć granice możliwości swojego samochodu. Valtteri Bottas jest rozczarowany, gdyż jak twierdzi szanse na powalczenie z partnerem zespołowym stracił na dwóch ostatnich zakrętach."To kółko wycisnęło ze mnie absolutnie wszystko. To najtrudniejsze okrążenie jakie kiedykolwiek pojechałem w sesji kwalifikacyjnej. Musiałem przekroczyć granicę, aby uzyskać taki wynik i mogłem łatwo nie złożyć takiego okrążenia, więc jestem wdzięczny, że się udało. Wiedziałem, że fani mnie wspierają. Za każdym razem, gdy byłem na torze widziałem jak mnie pozdrawiali. Wsparcie jakie uszykuję na tym torze jest fenomenalne. To dla mnie cały świat, który pozwala mi się wznosić. Start i zarządzanie ogumieniem będzie kluczowy podczas wyścigu. Spotkam się z chłopakami wieczorem i powiem im, aby cały czas naciskali, abyśmy byli możliwie najlepiej przygotowani na jutro."
Valtteri Bottas P4
"Jestem rozczarowany- dzisiaj mieliśmy dobre tempo i wszystko szło dobrze, ale wszystko straciłem na dwóch ostatnich zakrętach. Zbyt głęboko wszedłem w zakręt numer 16. Straciłem tam kilka dziesiątych sekundy i spadłem na czwarte miejsce. Gdyby nie ten błąd prawdopodobnie walczyłbym o pole position. Ferrari wyglądało mocno wczoraj i dzisiaj też było bardzo blisko nas. Spodziewam się równie zaciętej walki jutro. Nie będzie łatwo ich wyprzedzić, ale na tym torze widzieliśmy już wiele manewrów wyprzedzania więc jest na to szansa. W zeszłym tygodniu w Austrii mieliśmy problem z pęcherzykowaniem opon, więc jutro utrzymanie ich w dobrej kondycji tez będzie kluczowe ze względu na te wysokie temperatury. Zapowiada się długi i gorący wyścig. To będzie ciężka walka, ale nie mogę się jej doczekać."
komentarze
1. dody
tylko Senna mogl zrobic cos podobnego. Brawo Hamilton
2. XandiOfficial
jakby przegrał to byłoby, że błąd jakiś pewnie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz