komentarze
  • 1. piha
    • 2007-09-09 19:28:11
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Massa miał pewnie te same roblemy co Kimi na treningu.

  • 2. ma-teo
    • 2007-09-09 20:08:51
    • *.chello.pl

    Beznadzieja... Kompletnie niudany wyścig dla Ferrari... Miałem nadzieje na wiecej, a tutaj tylko 3 miejsce

  • 3. walerus
    • 2007-09-09 22:32:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ja też jestem rozczarowany ferrari.....

  • 4. Maziu
    • 2007-09-09 23:24:07
    • *.199.253.162

    Szkoda Ferrari i Massy. Miejmy nadzieję że następny wyścig będzie lepszy w ich wykonaniu.

  • 5. Marti
    • 2007-09-10 13:05:01
    • *.160.25.2

    Ferrari rozczarowało na całej linii. Co ciekawe na Monzy Michael Schumacher parę razy potrafił jeszcze odwrócić sytuację (chodzi mnie o to, że po słabszych wyścigach, wracali na Monzy i odnieśli zwycięstwo, utrzymując szanse w walce o tytuł, np. 2000 i 2006). Ty razem jednak było przeciwnie. Szanse kierowców Scuderii znacznie zmalały, szczególnie Massy, które może się już pozegnać z tytułem w tym roku. Trzecie miejsce Kimiego (zdobyte w bólach) jest dla tifosich marnym pocieszeniem. Nie sądzę, aby w Belgii byli lepsi od McLaren'a (no chyba że ich w czwartek wykluczą z mistrzostw, w co raczej wątpię :) )

  • 6. walerus
    • 2007-09-10 16:11:16
    • *.klingspor.pl

    no zobaczymy 13 IX.....;)

  • 7. plus
    • 2007-09-10 21:38:35
    • *.182.20.138

    Jeżeli FIA w jakikolwiek sposób ukarze McLarena będzie to zwykłe oszustwo. Gołym okiem widać który zespół ma gorszy bolid więc nie może być mowy o wykorzystaniu kiepkich rozwiązań fiata przepraszam ferrari hehe...

  • 8. obi216
    • 2007-09-10 23:15:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Felipe jeszcze przebolałem . Jednak Kimi , to już położył mnie na łopatki( bez podtekstów proszę ). Również jestem rozczarowany - i to bardzo. Echhh

  • 9. Marti
    • 2007-09-10 23:31:18
    • *.160.25.2

    Uważam, że trzecia pozycja to maximum co Kimi mógł osiągnąć. Nie miał szans na drugie miejsce, mimo tego, że w momencie gdy Lewis go wyprzedzał, to sobie przysnął, to i tak by go wyprzedził. Ferrari po prostu nie było wystarczająco szybkie.

  • 10. obi216
    • 2007-09-10 23:50:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Bardziej liczyłem na fenomenalną taktykę Ferrari - do której tak nas przyzwyczaili. Jednak bez Rossa Browna (nie pamiętam pisowni - przepraszam ) to już nie to. A zresztą, inni też już się tego nauczyli.

  • 11. Marti
    • 2007-09-11 13:47:13
    • *.160.25.2

    Masz rację obi216, odejście Rossa odczuli najbardziej. To najlepszy strateg i nie wiadomo czy wróci do Ferrari. Honda chce go pozyskać od przyszłego sezonu. Dziwię sie, bardzo się dziwie, dlaczego BMW nie złożyło mu oferty. Heh....

  • 12. walerus
    • 2007-09-11 16:51:38
    • *.klingspor.pl

    podobno ma wrócić do ferrari za rok - sam Todt się o to stara...;-)

  • 13. obi216
    • 2007-09-11 20:34:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeżeli BMW miałoby się starać o pozyskanie Rossa B. tak , jak zadbało o utrzymanie wykwalifikowanej kadry w teamie - to może i lepiej , że tego nie zrobiło ?

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo