2017-11-11
Williams powtarza, że nie ma pośpiechu z ogłoszeniem składu
Zespół Williamsa w Brazylii powtarza, że nie zamierza spieszyć się z podjęciem decyzji co do swojego ostatecznego składu na sezon 2018.R E K L A M A
Polskich kibiców wyjątkowo interesuje ta kwestia z racji faktu, że na fotel w brytyjskim zespole duże szanse ma Robert Kubica, który po blisko 7 latach bezprecedensowo chce powrócić do Formuły 1.
W miniony weekend Felipe Massa ponownie ogłosił zakończenie kariery, ale decyzja ta niewiele zmienia dla samego zespołu, gdyż ten od dłuższego czasu pozostaje w komfortowej sytuacji negocjacyjnej.
Szwajcarski Blick donosi, że obecnie największa szanse na angaż u boku Lance'a Strolla posiada Robert Kubica i były kierowca Red Bulla, Daniił Kwiat, który może wnieść do zespołu sporo gotówki za sprawą rosyjskich sponsorów.
W padoku od dłuższego czasu pojawiają się spekulacje sugerujące, że Williams w zaistniałej sytuacji powinien dać jednorazową szansę występu Robertowi Kubicy w Abu Zabi. Jednocześnie jednak mówi się o kwestiach finansowych, które mogą uniemożliwiać taki scenariusz w związku z tym iż Polak po swoim tragicznym wypadku w Rajdzie Ronde di Andora otrzymał sowite odszkodowanie, które w razie powrotu do Formuły 1 musiałby zwrócić. A swoją drogą firma ubezpieczeniowa mogłaby mieć w związku z tym dodatkową motywację, aby wesprzeć polskiego zawodnika w powrocie do F1.
Paddy Lowe w Sao Paulo ponownie jednak podkreślał, że jego zespół nie jest jeszcze gotowy do podjęcia decyzji.
"Mało prawdopodobne jest, że podejmiemy decyzję w krótkim okresie" mówił Lowe. "Mamy kilka różnych opcji i poświęcimy sporo czasu na ich analizę, a gdy dojdziemy do jakiś wniosków udzielimy wam odpowiedzi."
W wywiadzie dla niemieckiego Sky, Lowe zapytany o ewentualny występ Roberta Kubicy w testach opon Pirelli, które są zaplanowane po zakończeniu sezonu w Abu Zabi odpierał: "Tak, prawie na pewno poświęcimy mu jeden z naszych dni testowych." Zdanie to przez polskie media zostało odebrane jako "oficjalne" stanowisko Williamsa w tej sprawie.
Fotel Williamsa nie jest jedynym wolnym w stawce Formuły 1. Na potwierdzenie ostatecznego składu czekają jeszcze kierowcy Toro Rosso i Saubera. Ten drugi prawdopodobnie pozbędzie się Pascala Wehrleina, a na jego miejsce wskoczy wspierany przez Ferrari Charles Leclerc.
Media spekulują, że młody Monakijczyk mógłby otrzymać szansę debiutu w F1 już w Abu Zabi właśnie w zastępstwie Pascala Wehrleina. Póki co nie ma w tym względzie żadnych potwierdzonych informacji, podobnie jak plotek sugerujących, że ekipa Saubera w przyszłym roku będzie w jakimś stopniu promowała markę Alfa Romeo z Grupy Fiat Chrysler.
"Liczę, że nasz skład ogłosimy w Abu Zabi" mówił szef szwajcarskiej ekipy, Frederic Vasseur. "Uważam, że Charles wykonuje dobrą robotę. Sytuacja w piątkowych treningach nie jest łatwa, ale on zawsze prezentuje równe i mocne tempo."
W miniony weekend Felipe Massa ponownie ogłosił zakończenie kariery, ale decyzja ta niewiele zmienia dla samego zespołu, gdyż ten od dłuższego czasu pozostaje w komfortowej sytuacji negocjacyjnej.
Szwajcarski Blick donosi, że obecnie największa szanse na angaż u boku Lance'a Strolla posiada Robert Kubica i były kierowca Red Bulla, Daniił Kwiat, który może wnieść do zespołu sporo gotówki za sprawą rosyjskich sponsorów.
W padoku od dłuższego czasu pojawiają się spekulacje sugerujące, że Williams w zaistniałej sytuacji powinien dać jednorazową szansę występu Robertowi Kubicy w Abu Zabi. Jednocześnie jednak mówi się o kwestiach finansowych, które mogą uniemożliwiać taki scenariusz w związku z tym iż Polak po swoim tragicznym wypadku w Rajdzie Ronde di Andora otrzymał sowite odszkodowanie, które w razie powrotu do Formuły 1 musiałby zwrócić. A swoją drogą firma ubezpieczeniowa mogłaby mieć w związku z tym dodatkową motywację, aby wesprzeć polskiego zawodnika w powrocie do F1.
Paddy Lowe w Sao Paulo ponownie jednak podkreślał, że jego zespół nie jest jeszcze gotowy do podjęcia decyzji.
"Mało prawdopodobne jest, że podejmiemy decyzję w krótkim okresie" mówił Lowe. "Mamy kilka różnych opcji i poświęcimy sporo czasu na ich analizę, a gdy dojdziemy do jakiś wniosków udzielimy wam odpowiedzi."
W wywiadzie dla niemieckiego Sky, Lowe zapytany o ewentualny występ Roberta Kubicy w testach opon Pirelli, które są zaplanowane po zakończeniu sezonu w Abu Zabi odpierał: "Tak, prawie na pewno poświęcimy mu jeden z naszych dni testowych." Zdanie to przez polskie media zostało odebrane jako "oficjalne" stanowisko Williamsa w tej sprawie.
Fotel Williamsa nie jest jedynym wolnym w stawce Formuły 1. Na potwierdzenie ostatecznego składu czekają jeszcze kierowcy Toro Rosso i Saubera. Ten drugi prawdopodobnie pozbędzie się Pascala Wehrleina, a na jego miejsce wskoczy wspierany przez Ferrari Charles Leclerc.
Media spekulują, że młody Monakijczyk mógłby otrzymać szansę debiutu w F1 już w Abu Zabi właśnie w zastępstwie Pascala Wehrleina. Póki co nie ma w tym względzie żadnych potwierdzonych informacji, podobnie jak plotek sugerujących, że ekipa Saubera w przyszłym roku będzie w jakimś stopniu promowała markę Alfa Romeo z Grupy Fiat Chrysler.
"Liczę, że nasz skład ogłosimy w Abu Zabi" mówił szef szwajcarskiej ekipy, Frederic Vasseur. "Uważam, że Charles wykonuje dobrą robotę. Sytuacja w piątkowych treningach nie jest łatwa, ale on zawsze prezentuje równe i mocne tempo."
komentarze
1. MacTyski79
Po cichu liczyłem na jakieś info po dzisiejszych kwalifikacjach. Miałem nadzieję, że za 2 tygodnie zobaczymy Roberta. Cóż, pozostaje dalej oczekiwać. Życzę Wam i sobie ciekawego wyścigu w jutrzejszym GP. Niech się stanie deszcz!
2. KTP
A ja się pytam czemu tu w komentarzach jeszcze Ci co wczoraj pisali że Kubica pojedzie w testach nie piszo że na WP jest to oficjalna informacja a tu jej nie ma :)
3. waterball
Williams ma faktycznie komfort - do wyboru ma 2 kierowców, którzy od lat nie jeżdżą w tym jeden "z problemami" (w przeciwieństwie do większości Forum nie jestem przekonany o wyższości RK nad całym światem kierowców) oraz 2 kierowców zwolnionych ze swoich zespołów. Faktycznie pełen komfort. Szkoda tylko, ze nie mają szansy na jakiegoś pełnowartościowego kierowcę.
4. BlahBlah
@2 Bo WP jest takim źródłem informacji jak Grażyna z kiosku na Marcinkowskiego ;)
5. slawke
@2 KTP bo nie mieli tej informacji z WP tylko z innego źródła, które dzisiaj zresztą dokładnie wyjaśniło dlaczego taki news został wypuszczony. I nie określilbym tego szukaniem sensacji, bo wypowiedź Paddy'ego jest dosyć mocnym mocnym potwierdzeniem. Jasne, mogą się jeszcze wycofać, ale tak samo mogliby się wycofać gdyby powiedzieli że na 100% testy jedzie Robert. Mało było przypadków kiedy szefowie mówili że ktoś na 100% pojedzie do końca sezonu?
6. BlahBlah
@5 Tam nie ma żadnego źródła podanego, więc równie dobrze mogliby napisać, że Montoya wraca i zastąpi Raikkonena. Równie zabawne i bez pokrycia.
7. Heytham1
@2 Ty tak serio?? Naiwność ludzi i brak fundamentalnej wiedzy na temat tego jak działa świat sprawia, iż dziwię się że takie istoty jak Ty jeszcze żyją...
Aż strach pomyśleć co by było gdyby WP albo inny tego typu śmieciowy portal napisał że istnieje duże prawdopodobieństwo że po wyskoku z 10 piętra bloku przez okno przeżyjesz...też byś w to wierzył i wyskoczył???
Serio ludzi...te wszystkie newsy o Robercie są na tych stronach dlatego bo dobrze się klikają przez takich idiotów którzy wierzą w rzetelność takich portali. Na tym serwisie "Sportowe Fakty" (który fakty sportowe ma tylko w nazwie) codziennie piszą artykuł składający się z tej samej treści, inaczej napisanej i z innym tytułem który czasem nawet nie ma nic wspólnego z jego treścią. Powstają one na podstawie innych tego typu serwisów jak wspomniane WP, Sportowe Fakty i inne gówna tyle że z zagranicy.
Przykładowo więc "dziennikarz" WP, "dziennikarza" tego samego pokroju (tyle że z Brazylii czy Niemiec) nazwie EKSPERTEM F1 bo pisze artykuły o F1...więc wiarygodność jest przeogromna...
Oficjalne info będzie wtedy kiedy sam zespół je ogłosi za pośrednictwem swoich oficjalnych kont na portalach społecznościowych bądź podczas konferencji prasowej. Inne źródła nie są oficjalnymi!!!
8. slawke
@6 oczywiście że jest źródło, jest nawet wklejony film z wypowiedzią Paddy'ego która zostala nadinterpretowana. Tutaj też wielokrotnie były publikowane wypowiedzi Cyrila, że Palmer będzie jeździł do końca sezonu, potem się okazało inaczej, też uważasz że artykuły o tym informujące były bez pokrycia? Tak czy siak to była pierwsza wypowiedź kogoś z Williamsa na temat testów Kubicy w Abu Zabi, więc jest to pozytywna wiadomość i dobrze że się również tutaj pojawia
9. BlahBlah
Skoro jest to chętnie obejrzę/przeczytam/cokolwiek,
10. slawke
Powrotroberta Blogspot kom
11. Mat5
Nie zdziwię się, jak Williams ogłosi skład pod koniec roku. Di Resta raczej nie będzie startować w przyszłym roku. Jak dla mnie (i pewnie nie jest to tylko moja opinia) stanowił punkt odniesienia dla Kubicy. Kwiat mógłby wzmocnić zespół finansowo, ale nie sądzę, żeby podołał roli kierowcy nr 1. Sam jeździł na poziomie Strolla a może nawet i gorzej. Jeżeli Williams faktycznie da szansę Kubicy podczas testów w Abu Zabi, albo nawet podczas jednego z treningów, to będzie miał poważną okazję na przekonanie do siebie szefostwa.
Pytanie się rodzi, kogo woli zespół - kierowcę doświadczonego i zdolnego do jazdy pomimo bardzo długiej przerwy, czy następcę Maldonado.
12. saint77
Bicia piany ciąg dalszy.
Williams nie ogłosi składu przed zapowiadanymi testami po ostatnim GP.
Obecnie: największa wartość sportową i PR dla zespołu przedstawia R.Kubica.
Największą wartość finansową (przy kompletnym beztalenciu) przedstawia D.Kwiat.
William nie ogłosi składu przed testami bo to nie miało by najmniejszego sensu - wielu z Was powinno zrozumieć tą oczywistość.
Kubica może kręcić czasy o 2 sek. lepsze od Kwiata - ale i tak kasa to kasa.
Williams niestety sportowo stoczył się w muł na dnie jeziora.
13. TomPo
Nie zazdroszcze Williamsowi z podowu wyboru jaki musza podjac:
1 - Wehrlein - gosc ktory przegral ostatnie 5 z 7 wyscigow z pay-driverem Ericssonem i generalnie nic raczej z niego nie bedzie. Merc tez sie na niego wypial, maja Ocona a w razie czego wezma Ricardo za Bottasa.
2. Kvyat - gosc wywalony z dwoch zespolow, ktory niczego i tak by nie zwojowal - chyba ze taranem
3. DiResta - koles ktory nigdy nie byl materialem na kierowce nr 1 i ciezko o nr 2
4. RK - gosc ktory ma juz swoje lata i wielka niewiadoma w postaci wytrzymalosci fizycznej reki przez caly weekend wyscigowy.
Oczywiscie licze na RK ale nie oszukujmy sie, ze jest to wielka niewiadoma i ryzyko.
14. GOJolyon
Wehrlein-Taksówkarz
Kubica- Pół inwalida
Di Resta- Dziennikarz
Kwyat-Torpeda
Ciekawa gromada
15. belzebub
13 Tompo, jesteś zwykłym głupim trollem. W dodatku kłamliwym, który cały czas powtarza tą samą bzdurę.
W całym sezonie, a szczególnie wliczając ostatnie wyścigi, to Wehrelein dojeżdza przed Ericssonem. Szwed to kompletne beztalencie i jeździ w F1 tylko z tego względu że ma kasę od sponsorów. Jeśli on zostanie to będzie zaprzeczenie tego co Fred Vasseur parę razy powtarzał, że przy ustalaniu składu nie będą brali pod uwagę wpływu głównych udziałowców, będących sponsorami Szweda.
16. BlahBlah
belzebub jak zawsze bez wycieczki osobistej nie potrafi :) stare dobre komenty wróciły
17. TomPo
@15 czlowieku... potrafisz kulturalnie pisac?
Gdzie napisalem nie prawde? Ostatnie 5 z 7 wyscigow Wehrlein przegral z beztalenciem pay-driverem Ericssonem, wiec jak to o nim swiadczy? Ten gosc nic nie pokazuje po prostu.
Majac w zespole pay-drivera, to kierowca z ambicjami powinien go wgniatac w ziemie jak emeryt Massa robil to ze Strollem majac po 1s na okrazeniu.
A za personalne nieuzasadnione wycieczki (szkoda, ze rodzice kultury nie nauczyli) leci "Ignoruj" bo szkoda czasu mi w zyciu na ludzi bedacych na takim poziomie kulturalnym. Pozdrawiam.
18. belzebub
@17 Przegrał???? Ty chyba oglądasz inną serię. A paydriverem jest Ericsson, od kiedy pojawił się w F1 nic nie pokazał. Dzisiaj też przegrał w qwalu z Wehrleinem...
Poniżej wyniki:
Od Bahrajnu, bo w dwóch pierwszych wyścigach Wehrelein nie brał udziału.
Bahrajn: Ericsson NU, Wehrelein 11
Rosja: E 15, W 16
Hiszpania: E 11, W 8 (punkty)
Monako: E NU, W NU
Kanada: E 13, W 15
Baku: E 11, W 10
Austria: E 15, W 14
Wielka Brytania: E 14, W 17
Węgry: E 16, W 15
Belgia: E 16, W NU
Włochy: E 18, W 16
Singapur E NU, W 12
Malezja: E 18, W 17
Japonia: E NU, W 15
USA: E 15, W NU
Meksyk: E NU, W 14
Pomijając wyścigi w których choć jeden nie ukończył, Ericsson wygrał rywalizację TYLKO 3 razy, Wehrelein 6 razy i który lepszy? Przyznaj się co miałeś z matematyki, chyba nie więcej niż mierny...
19. GOJolyon
Skoro temat zszedł na Saubera to mam info: nieoficjalnie Sauber-Alfa Romeo od sezonu 2018.SKład kierowców to Charles Leclerc i Antonio Giovinazzi . Źródło Włoski dziennik sportowy oraz Sky.
20. PiotrasLc
BlahBlah akurat powrót Montoyi mógłby być ciekawy. Uwielbiałem jego ostry styl jazdy zwłaszcza za czasów Williams BMW
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz