Sainz: czwarty sezon w Toro Rosso jest mało realny
Carlos Sainz podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed weekendem wyścigowym w Austrii przyznał, że spędzenie czwartego sezonu w zespole Toro Rosso jest mało prawdopodobnym scenariuszem dla jego osoby.Zarówno Daniel Ricciardo oraz Max Verstappen mają ważne kontrakty z Red Bullem na sezon 2018, a Sainz przyznaje, że czwarty sezon w Toro Rosso jest dla niego mało realnym scenariuszem sugerując, że zespół w końcu jest gotowy zwolnić go ze zobowiązań kontraktowych jeżeli ten otrzyma lepszą okazję w innej ekipie.
"Cały czas mamy długi sezon przed nami, a plotki zawsze będą się pojawiały" mówił Sainz. "Celem numer jeden jest dla mnie znalezienie się w przyszłym roku w Red Bullu i walka o podia, wygrane lub o cokolwiek będą oni w stanie w przyszłym roku walczyć."
"Będę na to naciskał. Jeżeli nie spełni się ten scenariusz, czwarty rok w Toro Rosso jest mało prawdopodobny, a ja nie zamierzam zamykać sobie drzwi do żadnej okazji."
"Jestem gotowy na zrobienie tego kroku w mojej karierze. Nie zamykam żadnych drzwi. Zobaczymy co się wydarzy."
Carlos Sainz w tym roku zdominował swojego partnera zespołowego, Daniiła Kwiata przynajmniej od strony zdobyczy punktowej. Hiszpan w tym roku zebrał już 29 punktów, podczas gdy Rosjanin tylko 4. Sainz punktował również w każdym wyścigu, który w tym roku udało mu się ukończyć.
Sainz oprócz zespołu Renault jest łączony również z McLarenem.
komentarze
1. Fanvettel
Najlepsza opcja dla Sainza to przejście do Renault.
2. s1986seba
Ale jak oni wszyscy, Hulkenberg, Sainz, Alonso i Kubica pomieszczą się w jednym Teamie?
3. waterball
Jedyną opcją jest Williams. Tylko czy on jest lepszy od Toro Rosso?
4. Gosu
RBR nie wsadzi Sainz'a do kokpitu, chyba że któryś z etatowych przejdzie do czerwonych, co jest raczej wątpliwe, choć nie niemożliwe. Ciekawy jestem czy bez problemu zwolnią go z kontraktu, bo różnie może być z Helmutem :P
5. Heytham1
Ja myślę że zobaczymy Sainza w McLarenie. Alonso na pewno odejdzie z Woking po tym sezonie no chyba że przejdą na silniki Mercedesa chociaż to też nie daje Fernando pewności że zacznie wygrywać.
6. Mat5
Myślę, że Toro Rosso w przyszłym roku wystąpi w zupełnie innym składzie. Sainz raczej będzie szukał miejsca gdzie indziej, a Kwiat po prostu wyleci. Jeździ jak na razie bardzo słabo, często jest uwikłany w różne incydenty (nie zawsze z własnej winy) i to powoduje, że nawet Wehrlein ma więcej punktów od niego. Za rok widzę Gasly'ego i Galaela, Sainza w Renault, a Kwiata poza stawką.
7. sliwa007
Jest tyle możliwych scenariuszy, że nawet nie ma sensu tego rozważać.
Kluczem może być Raikkonen, bo jeśli odejdzie to pociągnie za sobą serię przeprowadzek...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz