komentarze
  • 1. TomPo
    • 2017-06-23 22:14:08
    • *.dynamic.chello.pl

    Pojezdzil z nowym silnikiem, osiagli lepsze ale rozwalila sie skrzynia. W nagrode dostanie stary silnik.
    Panowie... to sa juz jakies totalne jaja.

  • 2. belzebub
    • 2017-06-23 23:25:25
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    To jest nie tylko jaja, ale:
    "Mimo znaczącej poprawy jaką daje trzecia specyfikacja silnika, Honda zdecydowała się powrócić do starej jednostki przed resztą weekendu.

    Decyzja ta podyktowana jest faktem, że Alonso w Baku zostanie przesunięty o 15 pól startowych za wymianę układu MGU-H oraz turbosprężarki. Honda uważa, że w sytuacji kiedy Alonso i tak będzie startował z końca stawki nie ma sensu przeciążać nowego silnika.

    Wymiana jednostki pozwoli inżynierom Hondy ocenić również stan wewnętrznych części nowego układu i wcześniej wykryć ewentualne problemy. Nowy silnik ma ponownie zostać wykorzystany przez zespół podczas GP Austrii."

    A gdzie będzie racjonalny pomiar, na torze czy w fabryce? Chyba chodzi o to, żeby sprawdzić tam gdzie będą naturalne warunki i faktyczne obciążenie jednostki napędowej. Poza tym w obecnej sytuacji co mają do stracenia jak i tak startują z końca stawki? To że nie dojadą do mety? To żadna nowość, bo na starej też mogą nie dojechać. Chyba, że znaleźli usterkę i nie chcą żeby ona wyszła teraz na torze. Kolejna rzecz : max pomiar prędkości w zestawieniu z silnikiem Merca dobija, udało im się odrobić 15 km/h, ale dalej tracą na prostej prawie 30 km/h, to kpina. Mówimy tu przecież o trzeciej specyfikacji! A gdzie w ogóle mowa o trwałości jednostki? Jak dalej pójdzie do końca sezonu będą mieli 10-tą specyfikację i dalej tracić do konkurencji. A jednostka nie wytrzyma dwóch wyścigów. Z czym do ludzi. Mclaren powinien już teraz zerwać kontrakt, bo im dłużej będą z Hondą tym bardziej będą się staczać na dno.

  • 3. przemo255
    • 2017-06-24 07:06:19
    • *.play-internet.pl

    Może z tą resztą weekendu chodzi im o to że na trzeci trening i kwalifikacje wrócą do starej wersji a na wyścig zamienią na nową bo itak z końca będą startować więc kara im niestraszna. Bo tylko tak miałby to sens.

  • 4. Grellenort
    • 2017-06-24 08:00:37
    • *.dynamic.chello.pl

    Raczej rozchodzi się o to, że skoro nowa wersja jakoś rokuje to chcą ją jeszcze raz sprawdzić w fabryce i wykorzystać w następnym wyścigu gdzie już za założenie tej jednostki nie dostaną kary. Wtedy może jakimś cudem Alonso zdobędzie pierwsze punkty.

  • 5. TomPo
    • 2017-06-24 09:58:02
    • *.dynamic.chello.pl

    Ta skrzyia to chyba sciema. ALO chyba by rozroznil czy padla mu skrzynia czy silnik. No i VER tez zjechal bo wibracje mial takie, ze nic nie widzal. Cos mam wrazenie ze kolejnego bubla wsadzili, ktory na stole w hamowni dziala, a gdy dostanie przeciazen i nierownosci to sypie sie w drobny mak.
    No ale obym sie mylil i bylo tak jak pisze @4.
    Na koncu Honda powie ze to wina McL, bo zle skonstuowali zawieszenie :D

  • 6. przemo255
    • 2017-06-24 10:26:05
    • *.play-internet.pl

    @4 Może masz rację ale jeżeli muszą oszczędzać te nową wersję silnika tylko na te wyścigi gdzie mają szansę coś ugrać bo dwóch wyścigów nie przetrzyma, to z czym do ludzi. W przyszłym sezonie będą mieli 3 silniki na cały sezon o oni dwóch wyścigów nie są wstanie na jednym przejechać.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo