2017-03-07
Horner agituje za pozbyciem się płetw rekina
Szef zespołu Red Bulla, Christian Horner, nie zamierza odpuszczać w kwestii agitacji na rzecz pozbycia się z nowych bolidów F1 niezbyt estetycznych płetw rekina.R E K L A M A
Kilka dni temu Horner zwrócił uwagę, że jego ekipa już w zeszłym roku zgłaszała uwagę na fakt iż nowe przepisy prawdopodobnie będą skutkowały masowym powrotem na pokrywy silników olbrzymich płetw.
Spostrzeżenie to szybko okazało się prawdziwe, gdyż niemal wszystkie zaprezentowane bolidy posiadały mniejsze lub większe płetwy na pokrywach swoich jednostek napędowych.
Estetyka tego rozwiązania podzieliła kibiców, a jeżeli dodać do tego jeszcze duże T-Wingi, które mają za zadanie jeszcze lepiej kierować strugi opływającego auto powietrza w kierunku tylnego skrzydła, okaże się, że plany poprawy wyglądu bolidów Formuły 1 mocno na tym ucierpiały.
Obecnie płetwy rekina wykorzystywane są przez wszystkie zespoły, gdyż poprawiają one aerodynamikę bolidów. Nowy dyrektor zarządzający Formuły 1 ds. sportowych, Ross Brawn, również jest ich przeciwnikiem.
„Nowe bolidy wyglądają wspaniale i dają zawodnikom mocno w kość” mówił Christian Horner. „Jedynym rozczarowaniem dla mnie jest to, że miło byłoby usunąć te płetwy rekina i wyglądające jak wąsy skrzydła nad nimi!”
„Być może znajdzie się jeszcze czas, aby rozwiązać ten problem, gdyż szkoda, aby takie elementy psuły estetykę wszystkich bolidów, a przecież wszyscy straciliby na tym w takim samym stopniu.”
„Miło byłoby jak byśmy się ich pozbyli. Ogólnie uważam jednak, że bolidy wyglądają znacznie lepiej, są szybsze, a nasi kierowcy nie narzekają na problemy w podążaniu za innymi bolidami, więc nie sądzę, aby zmiany te negatywnie wpłynęły na same wyścigi.”
Zgodnie z przepisami na tak późnym etapie przygotowań do sezonu, każda zmiana regulaminu wymaga jednomyślności wśród zespołów, a tę rzadko widuje się w padoku.
„Musimy przełknąć pigułkę rozsądku” mówił Horner. „Każdy aerodynamik, w każdym zespole- włącznie z naszymi specjalistami- zgodzi się, że te płetwy powinny być w bolidach, ale gdy spojrzy się na to z szerszej perspektywy i weźmie pod uwagę estetykę bolidów Formuły 1, dobrze byłoby się ich pozbyć.”
Spostrzeżenie to szybko okazało się prawdziwe, gdyż niemal wszystkie zaprezentowane bolidy posiadały mniejsze lub większe płetwy na pokrywach swoich jednostek napędowych.
Estetyka tego rozwiązania podzieliła kibiców, a jeżeli dodać do tego jeszcze duże T-Wingi, które mają za zadanie jeszcze lepiej kierować strugi opływającego auto powietrza w kierunku tylnego skrzydła, okaże się, że plany poprawy wyglądu bolidów Formuły 1 mocno na tym ucierpiały.
Obecnie płetwy rekina wykorzystywane są przez wszystkie zespoły, gdyż poprawiają one aerodynamikę bolidów. Nowy dyrektor zarządzający Formuły 1 ds. sportowych, Ross Brawn, również jest ich przeciwnikiem.
„Nowe bolidy wyglądają wspaniale i dają zawodnikom mocno w kość” mówił Christian Horner. „Jedynym rozczarowaniem dla mnie jest to, że miło byłoby usunąć te płetwy rekina i wyglądające jak wąsy skrzydła nad nimi!”
„Być może znajdzie się jeszcze czas, aby rozwiązać ten problem, gdyż szkoda, aby takie elementy psuły estetykę wszystkich bolidów, a przecież wszyscy straciliby na tym w takim samym stopniu.”
„Miło byłoby jak byśmy się ich pozbyli. Ogólnie uważam jednak, że bolidy wyglądają znacznie lepiej, są szybsze, a nasi kierowcy nie narzekają na problemy w podążaniu za innymi bolidami, więc nie sądzę, aby zmiany te negatywnie wpłynęły na same wyścigi.”
Zgodnie z przepisami na tak późnym etapie przygotowań do sezonu, każda zmiana regulaminu wymaga jednomyślności wśród zespołów, a tę rzadko widuje się w padoku.
„Musimy przełknąć pigułkę rozsądku” mówił Horner. „Każdy aerodynamik, w każdym zespole- włącznie z naszymi specjalistami- zgodzi się, że te płetwy powinny być w bolidach, ale gdy spojrzy się na to z szerszej perspektywy i weźmie pod uwagę estetykę bolidów Formuły 1, dobrze byłoby się ich pozbyć.”
komentarze
1. fanAlonso=pziom
tak a wacki z przodu bolidu cały czas są, dajcie sobie siana z tą płetwą !
2. Sasilton
Wystarczy ograniczyć długość. Ta malutka płetwa w Mercedesia ma swój urok.
3. czuczo
Jak chce poprawić wygląd swojego bolidu to niech ściągnie płetwę bo przecież nie są obowiązkowe, swoją drogą najbrzydszą w stawce.
4. belzebub
@2 No właśnie, dlaczego RBR nie dał u siebie takiej na wzór Merca?
5. belzebub
@3 Najbrzydszą to ma raczej Force India.
6. PiotrasLc
Ja uważam że Red bull coś kombinuje. Chcą się pozbyć płetwy aby wprowadzić coś swojego innego. A przy obecnie stosowanych płetwach może nie będą mieli takiej przewagi
7. MarTum
Trochę żałosny jest w metodzie którą sobie obrał. Zdemontować zespołom rekiny pod pretekstem wyglądu bolidów? Kto to kupi ?
8. Blazefuryx
Red Bull po prostu doskonale wie, że z rozwiązania "płetwy" nie zyskuje aż tak dużo, co inne zespoły. Inne rozwiązania aerodynamiczne Red Bulla są już na tyle dobre, że sama "płetwa" wiele tutaj w aspekcie docisku aerodynamicznego nie zmienia, a pomaga innym zespołom dogonić austriacki zespół. To cała filozofia.
Gdyby chodziło o naruszonym poczuciu estetyki, do którego nijak się ma "płetwa", gdy weźmiemy jeszcze pod uwagę obniżone nosy bolidów, to w pierwszej kolejności zmieniono by właśnie te drugie. Przed zmianą obniżenia nosów bolidy wyglądały po prostu fenomenalnie i wspaniale. Okres 2010-2013 to najpiękniejsze bolidy w historii F1.
9. rokosowski
@8 Blazefuryx
Buhahahhahahahaha zwłaszcza w 2012 roku gdy miały fenomenalne i wspaniałe uskoki na nosie, np ferrari f2012 szczyt piękna, cały świat się z tego śmiał, serio chyba byłeś jedyną osobą na świecie której się to podobało. I nawet po wprowadzeniu panela maskującego wyglądały źle, z kompletnie zaburzonymi proporcjami. Lol zresztą skoro wyglądały tak wspaniale to dlaczego było tyle narzekania na ich wygląd? I dyskusji jak to poprawić? Typowy komentarz janusza bo kiedyś było lepiej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz