WYNIKI Barcelona [ 27 lutego 2017 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Opony | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|---|
| 1 | L.Hamilton | Mercedes |  | 1:21.765 | 73 |
| 2 | S.Vettel | Ferrari |  | 1:21.878 | 129 |
| 3 | F.Massa | Williams | | 1:22.076 | 103 |
| 4 | K.Magnussen | Haas | | 1:22.894 | 51 |
| 5 | D.Ricciardo | Red Bull | | 1:22.926 | 50 |
| 6 | V.Bottas | Mercedes | | 1:23.169 | 79 |
| 7 | S.Perez | Force India | | 1:23.709 | 39 |
| 8 | C.Sainz | Toro Rosso | | 1:24.494 | 52 |
| 9 | N.Hulkenberg | Renault | | 1:24.784 | 57 |
| 10 | F.Alonso | McLaren | | 1:24.852 | 29 |
| 11 | M.Ericsson | Sauber | | 1:26.841 | 73 |
2017-02-27
Zdjęcia:
Hamilton najszybszy po pierwszym dniu testów F1
Punktualnie o godzinie 18:00 czasu polskiego pod Barceloną zakończył się pierwszy dzień zimowych testów F1 przed sezonem 2017.R E K L A M A
Czasy uzyskiwane przez kierowców nie wydają się odzwierciedlać jeszcze realnych osiągów nowych bolidów. Po pierwszym dniu najszybszy na torze na miękkim ogumieniu Pirelli okazał się Lewis Hamilton, który po południu uzyskał czas 1:21,765, czyli o przeszło sekundę lepszy niż ubiegłoroczny wynik pierwszego dnia testów, ustanowiony prze Sebastiana Vettela na ultra-miękkich oponach.
Zespół Ferrari testujący wraz z Sebastianem Vettelem przez cały dzień wydawał się bardzo pewny swojej pozycji. Niemiecki kierowca do przerwy obiadowej był najszybszym kierowcą na torze, mimo iż korzystał tylko ze średniego ogumienia Pirelli. Ferrari pokonało dzisiaj również aż 129 okrążeń, a w trakcie dnia znalazło czas na przećwiczenie próbnych startów, co na tym etapie przygotowań do sezonu nie jest częstym punktem harmonogramu testowego.
Barierę 100 okrążeń złamały dzisiaj tylko zespoły Williamsa i Mercedesa, który na wszystkie cztery dni testów postanowił skorzystać z ubiegłorocznej strategii, która przewiduje dzielenie każdego dnia testów sprawiedliwie między obydwu zawodników.
Kierowcy niemieckiego zespołu swoje najlepsze czasy ustanawiali jednak na miękkich oponach Pirelli. Po południu, gdy kierownicę przejął Lewis Hamilton ekipa w końcu zdecydowała się sprawdzić jedną z własnych wersji płetwy rekina na pokrywie silnika. Jak to często bywa w przypadku Mercedesa również i ten element aerodynamiczny posiadał innowację, która wzbudziła zainteresowanie fotoreporterów. Testowana dzisiaj przez Mercedesa płetwa posiadała od góry szczelinę.
Jak się można było domyślać bolidy zaprezentowane w zeszłym tygodniu w wielu przypadkach otrzymały dzisiaj nowe elementy aerodynamiczne. Charakterystyczne duże T-Wingi, mocowane do pokrywy silnika przed tylnym skrzydłem znalazły się dzisiaj także w bolidach Williamsa i Haasa.
Felipe Massa, pokonując dzisiaj 103 okrążenia, ze stratą 0,3 sekundy do lidera uplasował się na trzecim miejscu, a Kevin Magnussen, tracąc grubo ponad sekundę był czwarty.
Testujący rano nowego Mercedesa Valtteri Bottas ostatecznie zakończył zmagania z szóstym wynikiem po tym jak w ostatnich minutach wyprzedził go Daniel Ricciardo z Red Bulla.
Ekipa z Milton Keynes niezbyt udanie zadebiutowała na torze w tym roku, gdyż jej auto po zaledwie czterech okrążeniach zatrzymało się na torze na skutek awarii jednego z czujników. Daniel Ricciardo powrócił na tor dopiero po południu, odrabiając część strat. Ostatecznie Australijczyk stracił do najlepszego czasu przeszło 1,5 sekundy.
Jeszcze gorzej testy rozpoczęły się dla McLarena i Hondy. Nowa jednostka napędowa japońskiego producenta doznała usterki układu olejowego już na okrążeniu instalacyjnym. Naprawa trudno dostępnej usterki zajęła ekipie ładnych kilka godzin, a gdy Fernando Alonso w końcu wyjechał na tor ponownie musiał wracać do swojego garażu siłą rozpędu.
Po kolejnej tym razem krótszej naprawie udało mu się ponownie wyjechać na tor i ostatecznie zamknąć dzień z najmniejszą liczbą, 29 okrążeń przy swoim nazwisku. McLaren MCL32 pierwszy dzień testów zakończył z 10 czasem, tylko przed Sauberem Marcusa Ericssona.
Szybciej od McLarena pętlę toru Catalunya pokonali dzisiaj także: Nico Hulkenberg (Renault), Carlos Sainz (Toro Rosso) oraz Sergio Perez (Force India).
Mimo sporej liczby incydentów dzisiejsze zmagania kierowców i zespołów były przerywane czerwoną flagą tylko raz, po porannym zatrzymaniu się na torze Daniela Ricciardo. Flag udało się uniknąć nawet po drobnym wypadku Kevina Magnussena, który przed przerwą obiadową wypadł z toru na skutek zblokowania tylnych hamulców i urwał przednie skrzydło w swoim VF-17.
Testy pod Barceloną będą kontynuowane do czwartku.
Zespół Ferrari testujący wraz z Sebastianem Vettelem przez cały dzień wydawał się bardzo pewny swojej pozycji. Niemiecki kierowca do przerwy obiadowej był najszybszym kierowcą na torze, mimo iż korzystał tylko ze średniego ogumienia Pirelli. Ferrari pokonało dzisiaj również aż 129 okrążeń, a w trakcie dnia znalazło czas na przećwiczenie próbnych startów, co na tym etapie przygotowań do sezonu nie jest częstym punktem harmonogramu testowego.
Barierę 100 okrążeń złamały dzisiaj tylko zespoły Williamsa i Mercedesa, który na wszystkie cztery dni testów postanowił skorzystać z ubiegłorocznej strategii, która przewiduje dzielenie każdego dnia testów sprawiedliwie między obydwu zawodników.
Kierowcy niemieckiego zespołu swoje najlepsze czasy ustanawiali jednak na miękkich oponach Pirelli. Po południu, gdy kierownicę przejął Lewis Hamilton ekipa w końcu zdecydowała się sprawdzić jedną z własnych wersji płetwy rekina na pokrywie silnika. Jak to często bywa w przypadku Mercedesa również i ten element aerodynamiczny posiadał innowację, która wzbudziła zainteresowanie fotoreporterów. Testowana dzisiaj przez Mercedesa płetwa posiadała od góry szczelinę.
Jak się można było domyślać bolidy zaprezentowane w zeszłym tygodniu w wielu przypadkach otrzymały dzisiaj nowe elementy aerodynamiczne. Charakterystyczne duże T-Wingi, mocowane do pokrywy silnika przed tylnym skrzydłem znalazły się dzisiaj także w bolidach Williamsa i Haasa.
Felipe Massa, pokonując dzisiaj 103 okrążenia, ze stratą 0,3 sekundy do lidera uplasował się na trzecim miejscu, a Kevin Magnussen, tracąc grubo ponad sekundę był czwarty.
Testujący rano nowego Mercedesa Valtteri Bottas ostatecznie zakończył zmagania z szóstym wynikiem po tym jak w ostatnich minutach wyprzedził go Daniel Ricciardo z Red Bulla.
Ekipa z Milton Keynes niezbyt udanie zadebiutowała na torze w tym roku, gdyż jej auto po zaledwie czterech okrążeniach zatrzymało się na torze na skutek awarii jednego z czujników. Daniel Ricciardo powrócił na tor dopiero po południu, odrabiając część strat. Ostatecznie Australijczyk stracił do najlepszego czasu przeszło 1,5 sekundy.
Jeszcze gorzej testy rozpoczęły się dla McLarena i Hondy. Nowa jednostka napędowa japońskiego producenta doznała usterki układu olejowego już na okrążeniu instalacyjnym. Naprawa trudno dostępnej usterki zajęła ekipie ładnych kilka godzin, a gdy Fernando Alonso w końcu wyjechał na tor ponownie musiał wracać do swojego garażu siłą rozpędu.
Po kolejnej tym razem krótszej naprawie udało mu się ponownie wyjechać na tor i ostatecznie zamknąć dzień z najmniejszą liczbą, 29 okrążeń przy swoim nazwisku. McLaren MCL32 pierwszy dzień testów zakończył z 10 czasem, tylko przed Sauberem Marcusa Ericssona.
Szybciej od McLarena pętlę toru Catalunya pokonali dzisiaj także: Nico Hulkenberg (Renault), Carlos Sainz (Toro Rosso) oraz Sergio Perez (Force India).
Mimo sporej liczby incydentów dzisiejsze zmagania kierowców i zespołów były przerywane czerwoną flagą tylko raz, po porannym zatrzymaniu się na torze Daniela Ricciardo. Flag udało się uniknąć nawet po drobnym wypadku Kevina Magnussena, który przed przerwą obiadową wypadł z toru na skutek zblokowania tylnych hamulców i urwał przednie skrzydło w swoim VF-17.
Testy pod Barceloną będą kontynuowane do czwartku.
Zdjęcia:
komentarze
1. stooley
Ferrari wydaje się mocniejsze niż w ostatnich latach. Oby tak się utrzymało. :)
2. wobz
Panie Kempa chyba kierowcy i teamy sie nie zgadzają
3. rc82
Magnussen jest w Haasie a Hulkenberg w Renault.
4. rc82
No i Bottas juz nie w Williamsie
5. goku10sdl
Ferrari tez przebiło barierę 100 okrążeń :p
6. SpookyF1
Kempa :/ Proszę... To nie 1 kwietnia.
6 V.Bottas ***Williams*** Opony miękkie 1:23.169 79
7. jmp64f1
Wpadka z zespołami podobna do tej z gali Oskarów
8. bbrbutch
Ten wylot z płetwy chyba ma coś wspólnego z T-wing.Chyba jeden F wygasza duże skrzydło,a ten jest drugim i wygasza te małe.hmm.
9. SebastianM
ale wtopa na sam początek sezonu a może w padoku doszło do jakiś zmian o których nie wiemy?:)
10. gzr
Można też uaktualnić cały dział KIEROWCY F1 - mocno nieaktualne dane.
11. kempa007
spokojnie, mamy jeszcze w bazie stare relacje kierowcow i zespolow. Zapomnialem je podmienic :(
12. St Devote
Honda tradycyjnie w formie od pierwszego dnia. Biedny Alonso.
13. radzix
Czy ktoś jest w stanie zagrozić Mercedesowi?
14. St Devote
@13 Obecnie tylko Hamilton. Jak znowu będzie miał festiwal usterek, to zagrozi Mercedesowi odejściem.
15. lobuzer
@8 Jest jeszcze koncepcja, że jest to dodatkowy otwór do odprowadzania ciepła z silnika, ale nawet przy takim założeniu powinien mieć związek z tylnym skrzydłem i T-wing. Ciekawe, czy to zostanie na stałe.
@13 Pewnie. Ferrari :)
16. housepl
@14
Nie odejdzie nigdzie, gdzie wróci do McLarena za Alonso? Bottas spokojnie ogarnie majstra w tym Mercedesie jak będzie miał byle jakiego rywala, a Hamilton ma własnie swoje 5 minut, nigdzie wiecej nie otrzyma jak w Mercedesie jeszcze przez dłuugo.
17. radzix
14@ dobre... Nieoficjalnymi czasami się nie podniecam, ale wygląda na to, że chyba nic w górze stawki się nie zmieni, po cichu liczę na Ferrari może się trochę zbliżą...
18. Jero
Rok temu 1:23.731 - Najlepszy czas testów uzyskany na softach. Oczywiście na ultra było sekundę lepiej, ale to i tak sekundę gorzej niż softy w tym roku. Bolidy są mega przyczepne, pytanie jak przeniesie się to na spektakl - oby pozytywnie! :)
19. radzix
18@ stajnie podają, że powinny być około 4-5 sekund szybsze na okrążeniu....Na pewno kosztem prędkości maksymalnej zwiększą się prędkości w łukach i zakrętach.
20. czajan101
Czyli wróciliśmy pod względem tempa do 2010... z tym ze bolidy bedą pełzać po prostych. Szkoda. Co raz mniej szkoda mi Alonso - ma pecha ale z drugiej strony, jego wybór. Ciekawe który z zespołów ukrywa coś mocnego głęboko w rękawie, 100% RBR pokaże rogi, i liczę po cichutku na Renault i Haasa, że pojedzie jak w tamtym roku FI :)
PS.Ma ktoś namiary na jakąś bazę z czasami sektorów, pojedynczych okrążeń i prędkości dla dzisiejszego dnia testowego?
21. lobuzer
1. Vettel 280.5
2. Bottas 276.2
3. Massa 274.1
4. Magnussen 274.1
5. Sainz jr 271.3
6. Perez 270.6
Hamiltona nie ma w tym zestawieniu
22. lobuzer
Hamilton 280.5
23. veterynarz
Dziadek z Mercedesa mówił, że na testach nic nie ukrywają. Albo ich Ferrari przegoniło, albo jak zwykle głupoty gada.
24. czajan101
@21 Jesli to sa prędkości max to to jest aż przykre.... 250 to byle BMW mozna pocisnąc... w 2016 podczas Kwalifikacji Manor poleciał 341.... Myślałem ze wszystkie te informacje ze kierowcy bedą jeździli z butem w podzłodze są trochę przesadzone, ale wychodzi ze bolidy będą jechały całe okrążenie jednostajnym tempem. Zakręt czy nie będzie bez różnicy
25. hubos21
w testach nie ma sensu żyłować silników bo nic to nie daje, sprawdzają pewnie wiele rzeczy ale wątpię żeby jeździli z pełną mocą, w zeszłym roku też Ferrari w testach było mocniejsze :D
26. Jahar
McLaren jednak w tym sezonie poza ładnym malowaniem nie ma zamiaru chyba zaistnieć w pozytywnym znaczeniu. Słabo wygląda ich przygotowanie do sezonu. Ferrari natomiast zadziwiająco pewne, byłoby miło z ich strony gdyby zaskoczyli Mercedesa czyms ciekawym.
27. Fanvettel
Bardzo dobre te testy w wykonaniu Ferrari.Zobaczymy jak bedzie dalej.
28. goku10sdl
jutro mclaren sie odbije
29. Jam92
Mówcie co chcecie, ale malowanie bolidu Renault jest świetne. :)
30. radzix
24@ to wyjedź tym byle BMW na tor i spróbuj poprawić chociażby czas Hamiltona z dzisiaj... jak zwykle zaczynają się narzekania. Dobrze, że próbują coś zmieniać w F1. Bolidy będą sporo szybsze od tych z zeszłego roku, ale i tak źle. Kiedyś mawiano "panem et circenses" (chleba i igrzysk!), ale dzisiaj to zdecydowanie za mało...
31. SebastianM
Spokojnie, dopiero badają się, w tym cyklu testów nie poznamy prawdziwych osiągów. 9, 10 marzec da nam odpowiedź kto, w jakim miejscu się znajduje.
32. czajan101
@30 Bolidy beda przyklejone w zakretach a poza nimi predkosci nei bedzie widac aż tak jak w sezonach poprzednich, Znikną niektóre "odjazdy" z zakrętów bo nie będzie czym odjechać i różnica prędkości przy przyspieszaniu będzie mniejsza. Nie będzie tak widocznej prędkości na prostych startowych, czyli wszystkie miejsca gdzie kibice gromadzą się bo jest najciekawiej, Jak tak dalej pójdzie to nawet na Monzy ledwie bujną się do 300.
A narzekania były są i będą bo zabrali coś, żeby później dać niby to samo ale mniej. łapiesz się na starą sztuczkę zabierzmy duzo oddajmy ochłapy niech sie ludzie cieszą polityka że aż oczy pieką. Na plus wygląd bolidów i techniczny i malowani - na to narzekać nie mogę :)
I nie mówię o przejechaniu toru szybciej niż bolidem, tylko o max prędkości której nie ma.
33. radzix
32@ A czego tak dużo zabrali skoro i tak było źle? Wcale nie dają tego samego, dają właśnie coś innego. Czy zabrali dużo i oddadzą ochłapy to ja z oceną bym poczekał po kilku wyścigach. Nie wiem czy najciekawsze to jest siedzenie na prostej start meta i patrzenie jak bolidy mkną 300 na godzinę. Bo to się chyba nudzi po 10 przejazdach... Ważniejsza jest chyba walka na torze, taktyka, manewry wyprzedzania. Tak na gorąco po dzisiejszym dniu to chyba najwięcej radości sprawiono narazie kierowcom a czy kibicom to się dopiero okaże.
34. lobuzer
Spokojnie z tym BMW. Podałem nieuważnie dane ze speed trap. Nie musi być to prędkość maksymalna. Na te dane musimy zaczekać. Niestety nie można edytować postów. Za to średnia prędkość pierwszej 3 oscyluje wokół 202km/h.
35. Vendeur
19. radzix - które stajnie tak twierdzą? W Janowie i Janowicach?... Stajnię to masz w domu chyba.
Poza tym gratuluję w logiki, jeśli wolisz oglądać wyścig, w którym bolidy jadą stałą prędkością i prawie się nie wyprzedzają, zamiast minimalnie wolniejszego tempa (której to różnicy i tak nie zauważysz) za to z widocznymi jego różnicami, to dodawać nic więcej nie musisz.
Po komentarzach kierowców można się obawiać, czy sezon nie będzie najgorszym w ostatnich latach.
36. Kojo
Czasami na testach nie ma się co sugerować, ilość przejechanych okrążeń może świadczyć o niezawodności bolidów i ich podzespołów. Więcej wniosków można wyciągnąć z długości stintów, użytych opon i czasów na nich uzyskanych.
Nie powinno martwić, że coś się zepsuje i bolid zatrzyma się na torze, bo właśnie od tego są testy by sprawdzić te nowe konstrukcje i podzespoły. Lepiej, gdy coś się psuje w czasie testów, a nie weekenków wyścigowych.
@35. Vendeur - Ternin "Stajnie" występuje w F1 praktycznie od początku tej serii wyścigowej. Wzięło się to stąd, że prowadzenie zespołu wyścigowego było strasznie drogie i wydatki były porównywalne z tymi, jakie są związane z prowadzeniem stajni w wyścigach konnych. Zakup konia, jego utrzymanie, pensja stajennego czy dżokeja, to wszystko kosztuje i to niemało, dlatego teamy w F1 są nazywane "Stajniami wyścigowymi".
37. Vendeur
36. Kojo - wiem, jak są nazywane, po prostu nie lubię tego określenia, skoro można po ludzku "zespoły".
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz