2016-03-23
Stewart: Hamilton może wcześniej zakończyć karierę w F1
Sir Jackie Stewart zasugerował, że zdobycie przez Hamiltona czwartego tytułu mistrzowskiego w F1 mogłoby zaspokoić jego ambicje i mogłoby przekonać go do zakończenia kariery w Formule 1.R E K L A M A
Sir Jackie Sterwart, podobnie jak Lewis Hamilton jest trzykrotnym mistrzem świata F1, podczas gdy Brytyjczyk przez całą karierę podkreślał, że jego marzeniem jest wyrównanie osiągnięcia innego trzykrotnego championa, Ayrtona Senny.
„Hamilton wygra więcej jak trzy tytuły mistrzowskie. Przynajmniej cztery albo pięć” mówił Stewart dla telewizji Sky.
„Niewykluczone, że za sprawą swojego stylu życia powie sobie: po czwartym tytule odchodzę do biznesu muzycznego” mówił 76-letni były kierowca wyścigowy.
Aktywność Hamiltona poza torem wyścigowym stale wzrasta. Brytyjczyk, gdy tylko może stara się pokazywać na galach muzycznych, pokazach mody i innych celebryckich przyjęciach.
„Z jego łańcuchami i kolczykami przykuwa dużą uwagę, ale taki ma styl życia” przyznawał Stewart. „Na niektórych rynkach jest to z pewnością pozytywna cecha, ale dla Formuły 1 to oryginalne podejście.”
„Zarobił już dużo pieniędzy i odniósł niesamowite sukcesy. Teraz ma 31 lat; ja zakończyłem karierę w wieku 34” podsumowywał Sir Jackie Stewart.
„Hamilton wygra więcej jak trzy tytuły mistrzowskie. Przynajmniej cztery albo pięć” mówił Stewart dla telewizji Sky.
„Niewykluczone, że za sprawą swojego stylu życia powie sobie: po czwartym tytule odchodzę do biznesu muzycznego” mówił 76-letni były kierowca wyścigowy.
Aktywność Hamiltona poza torem wyścigowym stale wzrasta. Brytyjczyk, gdy tylko może stara się pokazywać na galach muzycznych, pokazach mody i innych celebryckich przyjęciach.
„Z jego łańcuchami i kolczykami przykuwa dużą uwagę, ale taki ma styl życia” przyznawał Stewart. „Na niektórych rynkach jest to z pewnością pozytywna cecha, ale dla Formuły 1 to oryginalne podejście.”
„Zarobił już dużo pieniędzy i odniósł niesamowite sukcesy. Teraz ma 31 lat; ja zakończyłem karierę w wieku 34” podsumowywał Sir Jackie Stewart.
komentarze
1. Skoczek130
Mógłby odejść po zdobyciu trzech... ;) Pora na innych. :)
2. tiesto84
są starsi co dalej jeżdżą i nie odchodzą;)
3. ekwador15
Jeśli Lewis i Fernando odejdą, to tak jakby przestali grać w piłkę Messi i Ronaldo. Po prostu są najlepsi i można sobie pisać, że jest wielu bardzo dobrych, ale nie tak dobrych. Lewis, Fernando i Robert to TOP3 Formuły 1 od czasó Schumachera i narazie nikt tego nie zmieni.
4. walerian
@skoczek130 zgadzam sie, przez celebryte marnuje sie tylko miejsce dla lepszych, mlodych kierowcow :)
5. Multi
Hamilton to kapryśny dupek, który w życiu miał więcej szczęścia niż rozumu. Oby zakończył jak najszybciej. Alonso zresztą też.
6. HUMOREK
A Robert wręcz przeciwnie. I chodzi mi tylko o karierę sportową, bo do wypadków to ma niesamowite szczęście. Już od dawna mogliśmy go tylko pamietac, ale na szczęście możemy mu ciągle kibicować.
7. bagat
@4 dlaczego piszesz, że marnuje miejsce? Bo go nie lubisz? Bo kibicujesz Vet? Czy C. Ronaldo w piłce nożnej, który jest rowież celebrytą, marnuje miejsce i powinien je odstąpić komuś młodszemu? Boli Cie to ale na ta chwilę Ham jest najlepszym kierowcą i nie rozumiem dlaczego patrzycie na niego przez pryzmat życia prywatnego. Mało tego, on potrafi zabalować zarywając noce, po czym przyjedzie na tor i z łatwością większość zgarnia. Reszta stawki męczy się w symulatorach, żeby coś osiągnąć i jakoś to nie wychodzi. Hamilton ma niesamowity talent czy tego chcemy, czy nie, kropka.
Jest tutaj kilku takich, co za Vet daliby sobie ręce obciąć i teraz by bez rąk chodzili, bo w wyścigu to właśnie on nie wytrzymał i skosił trawnik pod koniec...
8. HiTec
Jestem wielkim fanem Lewisa, to wyjątkowy talent, podoba mi się jego styl jazdy itd
To co robi poza torem to już nie specjalnie mi pasuje, ale skoro planuje po zakończeniu kariery zająć się muzyką czy też wypromować własną markę to musi budować relacje, podstawy pod biznes. Popularność i rozpoznawalność ma wielką wiec im więcej o nim się mówi to działa na jego korzyść. Ważne żeby o Tobie mówili,a czy dobrze czy źle-nieważne, liczy się rozgłos,jak mówią. Niektórzy muszą zrozumieć że robi to pod swoją przyszłość po zakończeniu kariery. Choć jestem jego fanem, powtórzę,też mi się to nie podoba.
9. Del_Piero
@3 - ekwador15: Robert? Chyba patriotyzm ci zasłania oczy. Alonso, Hamilton zgoda, ale tym trzecim jest Vettel, czy to się komuś podoba czy nie. Potem są Raikkonen i Button. Ale rozumiem, że jakiś sportowiec przez to, że go lubimy może wydawać się lepszy niż był naprawdę.
10. KowalAMG
Jezeli zniknie ikona sportu motorowego to F1 duzo na tym straci , jest to bardzo specyficzny kierowca dla niego liczy sie Tor i Sława . Licze na to ,ze Hamilton wyrowna rekord wygranych mistrzostw przez Schumachera i wtedy spokojnie odejdzie na emeryturę ; )
11. St Devote
Do siedmiu tytułów Szumejkera jeszcze daleko, więc Hamilton na pewno motywacji nie straci. W tym sezonie będzie mu dodatkowo trudniej, bo Rosbergowi nie pozostało już nic innego jak rzucić wszystko na szalę, a dodatkowo Vettel pewnie wolałby jeśli nie samemu wygrać, to przynajmniej przeszkodzić Hamiltonowi w wyrównaniu jego 4 zwycięstw.
12. KowalAMG
St. Devote 11# mam taka obawe ,ze Sebo i Nico moga nakladac presje na Lewisa bedzie musial odpierac ataki z dwoch stron jezeli to uczyni to udowodni ,ze zasługuje na miano Mistrza pokroju Schumacher czy tez Senna . Wakacje sie skonczyly Merc teraz tak nie odstaje od reszty stawki wiec poziom trudnosci idzie do gory w dodatku Nico jest zdeterminowany i postawi wszystko na jedna karte zeby zdobyc tytul .
13. walerian
@bagat HAH! Hamilton najlepszym kierowca...? Marna prowokacja niedzielnego kibica, ktory standardowo o Formule 1 wie tyle co nic, dlatego jak zwykle zachowam spokoj i postaram sie pomoc tobie najlepiej jak potrafie, czyli krotko i obiektywnie wyjasnic temat :)
Tak wiec... celebryta nie jest nawet w top10 najlepszych kierowcow obecnej stawki Formuly 1 a ty mowisz o jego niesamowitym talencie... niesamowitego to on ma farta - przez fakt, ze od zawsze mial (dzieki olbrzymiemu szczesciu) najlepszy bolid lub bolid zdolny zapewnic mu mistrzostwo zostal wykreowany na "mistrza" i kierowce F1. Jednak majac do dyspozycji taki sprzet od poczatku kariery tylko 3 razy udalo mu sie zostac mistrzem swiata..? W tym 2 razy w tzw. "pucharze mercedesa" hmm... :)
Nie rozumiem wiec podniecania sie jego osiagnieciami, hamilton jest mistrzem w cudzyslowie, bardziej pasuje do niego latka celebryty i tak wlasnie powinno sie go nazywac a krowie lancuchy, obciachowa czapeczke i zalosne okularki zamiast targac na grand prix niech zostawi na czerwony dywan :)
pozdrawiam prawdziwych fanow f1 :)
14. Viggen2
@13
Skoro nie jest w top10 kierowców, to dlaczego wygrywa? Nawet się nie rozpisuję, bo do Ciebie nic nie dociera, ale chociaż mi odpowiedz, to się pośmiejemy. :P
15. Heytham1
@13 Skoro nazywasz sie "prawdziwym fanem f1" to powinienes z obserwacji wywnioskowac ze praktycznie kazdy kierowca ktory zdobywa tytul jezdzi najlepszym sprzetem w stawce. F1 to nie sa tylko zawody kierowcow ale tez i ich samochodow. Sam kierowca nie wygrywa. Wiec mowienie ze Hamilton wygral tylko przez to ze mial najlepsze auto i teraz uwazanie go za osobe nie godna tych tytulow jest zalosne...bo Vettel tez wygrywal kiedy mial najlepsze auto, Schumacher tez nie jezdzil byle czym, Button w 2009 roku tez zdobyl tytul bo auto bylo swietne...i co? Teraz powiesz ze im nie naleza sie te tytuly ktore zdobyli? Swietnego kierowce mozna poznac po tym ze potrafi wykorzystac sprzyjajace mu warunki i dorzucic do tego troche talentu by wygrywac wyscigi i zdobywac tytuly. W tej kwesti Hamiltonowi nie mozna nic zarzucic bo udaje mu sie to perfekcyjnie.
16. Mat5
Hamilton pojeździ jeszcze na pewno 4 sezony, a co potem to nie wiadomo. Jakby on odszedł, Alonso, Massa (choć nie ma tytułu mistrzowskiego), to oznacza koniec pewnej ery.
Hamilton jest jak dla mnie trzecim najlepszym kierowcą w całej historii Formuły 1 (po Sennie i Schumacherze), a to co on robi poza torem to raczej nie powinno grać roli, ale to jest głównym wyznacznikiem dla pewnego grona osób.
17. Wymoderowano
Jak dla mnie to HAM mógłby dzisiaj odejść, F1 ma już kolejnego bufona w postaci Max'a, dla dwóch nie ma miejsca
18. jackos
Dlaczego ma odchodzić? Osobiście nie przepadam z HAM, ale jak wygrywa to niech jeździ, jeżeli mu to daje radość i satysfakcje. Sir Jackie Stewart chyba za dużo pije :))))
19. dody
13 niektorzy po prostu nie lubia Hamiltona lub nie ma wiedzy o F1. jesli ktos zna sie na tym i szanuje ten sport nie mogl pisac vos takiego ja walerian pisze. Nalezy pamietac nawet majac najlepsze auto wygrac mistrzowswo nielatwie zadanie. Chociazby musi pokonac kolege z zespolu! Co do Hamiltona czy chces czy nie juz jest legenda tego sportu. Bez Hamiltona F1 byl by jak pilka nozna bez Messi.
20. walerian
@dody uspokój sie, celebryta nic nie musi :)
zespół dba o to, żeby był przed rosbergiem... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz