komentarze
  • 1. norbee
    • 2015-06-27 15:06:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Fajna impreza z cyklu Grand Prix F1 w Londynie, która wygenerowałaby sporo kasy dla miasta. Jednak widać, że burmistrz jest zakładnikiem politycznym, gdyż od razu wspomina o hałasie, środowisku itp. Cóż za hipokryzja! W tym samym czasie gdzieś na świecie kominy, fabryki, szkodliwe działania człowieka z pewnością robią więcej złego niż zwykła uliczna walka kierowców w bolidach. Kiedyś nawet nikt by nie pomyślał o takich pierdołach, a teraz...ehhhh co za czasy!

  • 2. norbee
    • 2015-06-27 15:12:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dlatego właśnie zwróćcie uwagę Drodzy czytelnicy i zapamiętajcie ten artykuł! Widzicie dlaczego Europa traci kolejne tory na rzecz zdrowych, normalnie funkcjonujących państw spoza starego kontynentu! Niestety polityczna poprawność objawia się taką biurokracją, której obstawiam Londyn nie da rady obejść. Zawsze bowiem znajdzie się jakaś...osoba, która zawetuje idee wyścigu w imię swoich chorych, irracjonalnych przekonań. Lepiej jest współpracować w normalnym towarzystwie, które rozumie ogrom potencjalnych korzyści wynikających z faktu organizacji GP.

  • 3. Halu13
    • 2015-06-27 18:04:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2
    " na rzecz zdrowych, normalnie funkcjonujących państw spoza "
    haah
    Poleciałeś po bandzie," kasa kasa kasa", szejki, a nie normalnie funkcjonujące państwa

  • 4. jogi2
    • 2015-06-27 20:23:47
    • *.piekary.net

    Tylko nie to ! szkoda GP ...wystarczy już Monaco

  • 5. RyżyWuj
    • 2015-06-27 20:47:50
    • *.static.korbank.pl

    @2 norbee - Kraj, w którym kobieta nie może samodzielnie prowadzić samochodu to jest dla ciebie zdrowe i normalnie funkcjonujące państwo? ;)

    Wyścigi uliczne to jest jakieś urozmaicenie, szczególnie w atrakcyjnych i rozpoznawalnych turystycznie miejscach. Mogliby wyznaczyć jakiś procent ogólnej liczby GP w roku, który przypadałby na uliczne wyścigi. Chętnie zobaczyłbym NJ, Rzym czy Londyn właśnie, zamiast jakichś nudnych pastwisk w Austrii.

  • 6. norbee
    • 2015-06-27 20:58:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nigdy jednak nie zobaczysz wyścigów w tych miejscach, bo zawsze znajdzie się stado tępaków udających ochroniarzy przyrody! W krajach poza europejskich problemów z tym nie mają, gdyż rozumieją możliwości zarobku finansowego. Dlatego zbiurokratyzowana i biedniejąca Europa traci tor za torem, bo przecież trzeba chronić przyrodę...bo bolidy stwarzają dla niej zagrożenie. Chodzi o pieniądze moi Drodzy...Ruch na rzecz obrony drzewek i hałasu wyczaił możliwość otrzymania czegoś w charakterze łapówki, dlatego żaden Londyn, Nowy Jork itp. nie zorganizują ulicznych GP. Jakoś w Chinach, Australii i bliskim wschodzie można, a tutaj jak zwykle przeszkody...

  • 7. RyżyWuj
    • 2015-06-28 03:07:55
    • *.static.korbank.pl

    Może mu głupio bo najpierw przez lata zamykał centrum Londynu dla samochodów, wprowadzał ulgi dla hybryd itd., a teraz miałby lekką ręką podpisać zgodę na wypalanie 2000 kg paliwa przez 2h w ścisłym centrum miasta ;-) Polityka to niestety od zawsze delikatne balansowanie między populizmem, obłudą i hipokryzją...

    Iiii... tak. Wykrakaliście... Jadę na urlop, więc nie poduście się w tym zaduchu intelektualnym i bezinteresownej agresji pod moją nieobecność.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo