Massa liczy na udany występ w Monako
Felipe Massa po zajęciu trzeciego miejsca w dzisiejszych kwalifikacjach liczy na ciekawy wyścig, o którego losach może przesądzić pogoda. Brazylijski kierowca, zdobywca pole position w ostatnich trzech wyścigach, w Monako musiał pogodzić się z wyższością McLarenów.„Tak więc możemy mieć jutro udany wyścig i próbować zdobyć jak najwięcej punktów i być może stanąć na podium.”
Podczas kwalifikacji niewiele brakowało, aby Brazylijczyk uderzył w stojącego w poprzek toru Raikkonena: „Widziałem żółte flagi, ale nie spodziewałem się, że ktoś może stać na środku toru. To był jeden z takich momentów, ledwo udało mi się ominąć go bez dotknięcia.”
Na konferencji prasowej zorganizowanej po kwalifikacjach Massa zwrócił uwagę na prognozę pogody, która przewiduje możliwość opadów w Monako:
„Jutro mamy możliwość wystąpienia opadów podczas wyścigu, a jeżeli one rzeczywiście wystąpią będziemy mieli małą loterię, więc może się okazać to bardzo zabawny wyścig. Ale mam nadzieję, że wykonamy wszystko poprawnie.”
komentarze
1. barteks2
Zabawny wyścig, hehehe :)
2. AndrzejOpolski
Forumowicze, bierzcie przykład z Felipe Massy. Niejednokrotnie prowadzone są na forum zajadłe spory który kierowca jest lepszy, który team wygra itd. A tu proszę... totalny lajcik z ust Massy... jak spadnie deszcz to będzie zabawny wyścig. Warto podchodzić z dystansem do tego co się dzieje na torach F1. Oni (czyt. kierowcy) świetnie się bawią, robią to co kochają i jeszcze dostają za to gigantyczne honoraria. Forumowicze, nie kłóćcie się o nich i nie obrzucajcie się wzajemnie w ich imieniu inwektywami - nie warto... a kierowcy i tak mają w d... co o nich myślicie.
3. tasm.dis
Poczekamy zobaczymy ja trzymam za Masse kciuki :)
4. Jaro dnb
no,nie wszyscy kierowcy podchodza do startow jak Felippe.bardzo lubie Masse za to ze jest skromny,nie wywyzsza sie,potrafi cieszyc sie sciganiem a na torze jest czlowiekiem z zasadami.wiecej takich ludzi bo niektorzy kierowcy potrafia byc niemili,aroganccy i zlosliwi.Massa zawsze jezdzi fair a wrazie wypadku nie rozpacza.Alonso np jest dla mnie nadgorliwcem i to go czesto gubi.podobna postawe przybiera Hamilton ktory obrasta w piorka i zapomina ze to jego 5-ty wyscig w karierze w f1.brak pokory moze mu nie wyjsc mu na dobre.z drugiej strony media wywieraja na nim ogromna presjie mowiac ze moze wygrac cykl GP.rowniez starsi mistrzowie opowiadaja o jego olbrzymim talencie.zaczyna zmieniac swoje podejscie do wyscigu.powinien mlokos cieszyc sie ze Mercedesy stoja na 1linii!!!!!!
5. obi216
Brawo Andrzeju-bardzo dobry post ! Pozdrówka
6. walerus
no i był na podium... 28.05.2007.....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz