Ojciec Verstappena odpowiada na krytykę Massy
Krytyka jaka posypała się na Maxa Verstappena w Kanadzie nie spodobała się również jego ojcu, byłemu kierowcy F1, Josowi.Najmłodszy w stawce kierowca nie mógł się powstrzymać i na torze w Montrealu wypomniał Brazylijczykowi jego bardzo podobny manewr sprzed roku, kiedy to ten najechał na tył bolidu Sergio Pereza.
Jos Verstappen, który za czasów swojej kariery miał ksywkę „The Boss” również nie przebierał w słownych: „To typowy Massa. Zawsze skamle na kogoś innego.”
„Uważam, że powinien bardziej martwić się o swoje miejsce” pisał w swojej kolumnie dla De Telegraaf. „Ma już 34 lata i miał już swoje dni w Formule 1. Pod tym względem uważam, że wiek Massy jest większym problemem niż wiek Maxa.”
komentarze
1. Michael Schumi
W sumie powiedział prawdę. Bez urazy, ale Max jest większym twardzielem niż Massa. Było to widać po jego manewrach wyprzedzania. Umie walczyć i wyprzedzać. W ciągu swoich 6 wyścigów popełnił tylko 1 błąd na i tak najtrudniejszym torze w kalendarzu. Kto inny był tak dobry w jego wieku? Sam Massa w 2002 r. mając 21 lat w Monako miał kraksę, bo nie wyhamował dobrze i również przydzwonił. On nigdy nie jeździł tam dobrze.
2. Miki42
Max ma ojca cymbała i tyle
3. fanFelipeMassa3
@1. No ale bolidy były inne, trudniejsze.
@2 to prawda. Tak wychował syna.
4. fanFelipeMassa3
A winny kolizji rok temu był Perez. Jeśli mi nie wierzycie zobaczcie powtórke z bardzo zwolnionym tempie I widoku z góry. Dam link jeśli znajde.
5. Michael Schumi
@2 Ma normalnego ojca. Niespełna 18latek podczas debiutu popełnił jeden błąd w ciągu 6 wyścigów i wszyscy mają z tym problem. Jakby jego ojciec był cymbałem to nie wychowałby takiego świetnego kierowcę, jakim jest jego syn. Ja mam gdzieś krytykę innych. Młody Verstappen jest mega. Wypadek się stał, karę ma i tyle. Teraz musi robić to co zawsze - być szybkim i ukończyć wyścig jak najwyżej, a przede wszystkim nie przejmować się krytyką.
6. Hamcio20
siemka, nie jedzie może ktoś z okolic wawy na GP węgier? Szukam wolnego miejsca w aucie. Sory że nie na temat ale to dla mnie ważna sprawa.
A co do teamtu. Jak dla mnie w tym sezonie Felipe w tym roku jeżdzi gorzej od maxa. Popełania więcej błędów kończy niżej w stawce. Każdy kierowca ma prawo popełniać błędy, a w monako max ryzykował i nie wyszło.
Co do tematu
7. mazur81
Zgodzę się, że Max jest dobry kierowcą, bo ciężko twierdzić inaczej, ale jakby ojciec zamknął dziób to byłoby znacznie lepiej. A tak, to wychodzi na to, że max jest gówniarzem i pi*dą i chowa się za spodniami tatusia. Trochę to żałosne.
Mam ponad 3 dychy na karku, ale kiedy będąc w szkole, mój ojciec chciałby mnie bronić przed kolegami to chyba spaliłbym się ze wstydu.
Niestety dziś wychowuje się dziewczyny na "budowlańców i traktorzystów" a facetów na cnotki niewydymki. Przykre.
8. Lukas9_5
@5 jest cymbałem, po każdej awarii silnika demonstruje swoje oburzenie przed kamerami i jeszcze na dodatek krytykuje Renault jakby jego zdanie miało jakieś znaczenie, jakby był członkiem zespołu, czy coś. Max jeździ dobrze, wydaje mi się że to najlepszy debiutant ostatnich lat, ale jego ojciec wkurza mnie niemiłosiernie.
9. Michael Schumi
@7 Myślisz, że Max sam prosi o opinię swojego ojca? Ja częściej słyszę o Maxie, niż Josie w wywiadach. Sytuacja, jaką przedstawiłeś pasuje do Piquetów, nie do Verstappenów.
@8 A co, czy to powód do dumy, kiedy jego syn, który znalazł się w elitarnym świecie, gdzie ma szansę zabłysnąć a dobre wyniki były parę razy odebrane przez awarie? I coś Ci się pomyliło w ogóle: największe żale do Renault to puszczał Horner i Marko, nie on.
Największym i niepokornym krytykiem, o którym słychać bardziej jest Villeneuve. Temu nic się nie podoba.
10. williams FW
Mysle ze ojciec Maxa powinien sie nie wtrancac Massa jest doswiadczonym kierowca i wie co mowi
11. andrewhum
ja nie wiem skąd te zachwyty, może Max i jest dobrym kierowcą ale jest zdecydowanie za wcześnie na takie stwierdzenie, ogólnie forma Torro Rosso jest w tym sezonie bardzo dobra i dlatego i Max i Carlos wypadają tak dobrze, mi bardziej imponuje szczerze mówiąc Carlos, a po tym co teraz ta cała rodzinka Verstappenów pokazuje to zdecydowanie będę kibicował Carlosowi żeby Max dostał trochę pokory wtedy może będą z niego ludzi jak z Hamiltona który też na początku kariery tak się zachowywał
12. andrewhum
gdyby jeszcze ten Jos coś osiągnął w F1 :) zachowuje się jak Ayrton Senna co najmniej, jeździł z Schumacherem w Bennetonie to nawet spaliny jego nie wąchał
13. Lukas9_5
@9 To prawda, ale Oni są związani z tym zespołem, A Jos jest tyko tatusiem. Słyszałeś, żeby ojciec Sainza narzekał na Renault? Po prostu drażni mnie i tyle :p
14. Root
Dziś w studiu przed kwalifikacjami można było usłyszeć z pierwszej ręki (osoby, która się z nim ścigała na torze) jakim człowiekiem jest Max i jak go wychował ojciec. Niestety nic dobrego nie usłyszeliśmy: nieczysta walka na torze, celowe wywoływanie kraks, aby tylko Maxiu mógł wygrać itp.
Opinie wygłaszane tak przez Maxa jak i przez jego ojczulka od teraz są po prostu g. warte.
15. Miki42
Root
Całkowita racja
16. Miki42
Stary ju mu zepsuł wszystko broniąc NIEWINNEGO Cholera synka
17. Doradca
typowe żale buraka, który jedzie teraz na sławie syneczka..moja córka ma większe jaja niż oni obaj :P
18. maxmer
Drodzy Państwo, po co te emocje? Czas zweryfikuje wszystkie osiągnięcia na torach, wtedy się zobaczy ile jest wart młodzieniec. Poczekajmy chociaż do końca sezonu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz