McLaren wdrożył już plan naprawczy
Eric Bullier z McLarena potwierdził, że jego ekipa wdraża obecnie plan naprawczy, który ma na celu wyeliminowanie problemów jakie zespół napotkał podczas testów nowego silnika Hondy w Abu Zabi.Bolid MP4-29H na przestrzeni dwóch dni testów na torze Yas Marina pokonał tylko trzy okrążenia ze względu na notoryczne problemy z układem elektrycznym nowej jednostki napędowej.
Eric Boullier przyznał, że zespół już częściowo rozwiązał odnotowane problemy i wdrożył procedurę naprawczą.
„Zespół ciężko pracował przez cały tydzień, wszystko przeglądając. Plan naprawczy jest już wdrożony” mówił. „To nie był jedyny problem. Mieliśmy problemy ze sprzętem, które przyczyniły się do błędów oprogramowania, więc najpierw musieliśmy dowiedzieć się co było nie tak od strony sprzętowej, aby móc poprawić oprogramowanie.”
„Część z tych problemów została już rozwiązana. Przed nami kolejne testy na hamowni, aby przeprowadzić walidację nowego systemu.”
komentarze
1. Blazefuryx
Silnik Hondy sprawdza się jak na razie poniżej oczekiwań. Zobaczymy jak będzie z osiągami po rozwiązaniu problemów związanych z awaryjnością silnika.
2. Herbie1
Mam nadzieję że to będzie dobry sezon dla tego zespołu.
Choć szkoda ze Magnussen nie jest w podstawowym składzie.
Ale liczę że ten młody wilczek jeszcze wyrośnie na prawdziwego drapieżnika okupującego podia niejednego GP.
3. Jahar
Wcale się nie zdziwię jeśli ich osiągi nie będą lepsze od ekip z rocznym doświadczeniem wyścigowym.
4. jogi2
Blazefuryx
...a skąd ty o tym wiesz ? ,że spisuje się poniżej oczekiwań ?
5. housepl
@4 jogi
Były takie poloty ale o raczej dawno, sam Alonso ostatnio w wywiadzie dla sky mówił że był w fabryce Hondy i ich robota wygląda ok.
6. EryQ
Zobaczymy w marcu. Honda raczej będzie się męczyć w 2015 z problemami z elektryką i niezawodnością silnika do połowy sezonu. Nie życzę im ale patrząc na hybrydy z tego sezonu i ile było problemów i awarii to czarno to widzę...
7. nonam3k
Zastanawiam sie czemu oni tego silnika nie upychali do starszego bolidu np. Z 2012r i nie testowali do woli na prywatnych torach ?
8. EryQ
@7 Jakby tak można było robić to stawka inaczej by wyglądała :) Kiedyś nikt nie patrzył co kto, gdzie i kiedy testuje. Kto miał budżet to testował. Teraz są konserwatywne przepisy i nie można. A szkoda bo po sezonie (nie w trakcie) teamy powinny testować do woli... Ale ograniczenie $ oczywiście i innych kilkaset głupich przepisów!
9. Blazefuryx
4. Wszystko masz napisane w artykule, dlaczego poniżej oczekiwań. Choć to w sumie subiektywne stwierdzenie co jest "poniżej oczekiwań". Jeśli uważasz martwy silnik za prawidłowy stan rzeczy to rzeczywiście wszystko idzie zgodnie z planem.
10. Shaqoo
Blazefuryx dobrze, że nas oświeciłeś. Skąd żeś się urwał?
11. FanRosbergaBC
Mogą namieszać w mistrzostwach.
*@@@kuźa, wie ktoś przez ile konto nie otrzymuje pełnoprawnych praw? Denerwuje mnie oczekiwanie na akceptacje moderatora
12. jogi2
9. Nie ma jak własne domysły i pisanie głupot. :) Nic tam nie pisze o samym silniku .jak już to McLaren sam pisał problemach z elektryką... jej odzyskiwaniu i przesyłaniu ..oprogramowaniu itp. Nic natomiast nie ma o sprawności czy awaryjności samej jednostki napędowej. Nikt tego nie wie po za samymi zainteresowanymi
...ale chyba jednak nie,bo "kolega" Blazefuryx już wie :)
13. Blazefuryx
12. Nie jestem Twoim kolegom i raczej nimi nie zostaniemy po tym Twoim bezmyślnym i prymitywnym pluciu jadem. Nie za bardzo też chce mi się Tobie odpisywać, jako, że dyskusja ta będzie najprawdopodobniej jałowa ze względu na Twoje niskie możliwości intelektualne, o których mogę się teraz przekonać.
Skoro w artykule pisze o problemach z układem elektrycznym SILNIKA, który występował przez cały okres testów, to mówienie, że nic tam nie pisze o problemach silnika, pomimo, że układ elektryczny jest CZĘŚCIĄ SKŁADOWĄ silnika i bez niego silnik nie jest zdolny do prawidłowego działania a przeznaczeniem układu elektrycznego jest współdziałanie z resztą części silnika, to Ty usilnie twierdzisz, że nic tam na temat silnika nie jest napisane.
Tak więc nie masz kompletnie racji i jeszcze twierdzisz, że to ja piszę głupoty. Czy rozumiesz już dlaczego rozmowa z Tobą nie jest zbytnio atrakcyjnym zajęciem? O tym czy mają problem z przesyłaniem, odzyskiwaniem elektryki (o ile jest to możliwe w tym kontekście, albo po prostu użyłeś tak nieprofesjonalnej terminologii, że brzmi wręcz idiotycznie) to sobie już sam dopisałeś i wymyśliłeś. Nie ma tego w artykule a problemy z oprogramowaniem to już INNY problem ośle, który nie potrafisz czytać a zwracasz innym uwagę. To są właśnie własne domysły, ja niczego nie wymyślałem tylko stwierdzałem, że skoro mają takie problemy to silnik sprawdza się gorzej niż oczekiwania ludzi wobec wielkiej powracającej marki.
Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem zarówno artykułu jak i moich postów, to daruj sobie udzielanie się na tym portalu i wróć do przedszkola wraz ze swoimi dziećmi, jeśli je masz i o ile są tak naprawdę Twoje, bo przy Twojej inteligencji to nie zdziwiłbym się jakby Twoja żona/ partnerka dała na boku komuś innemu a Ty byś się nadal nie zorientował. No ale tutaj warto użyć kolejne założenie: o ile masz takową osobę.
W tym kontekście słowa silnik i układ elektryczny były równoważne, bo układ jest częścią składową silnika i stosując skrót myślowy, sądziłem, że umysły tego portalu nie będą miały problemu ze zrozumieniem o co tak naprawdę chodzi, jak widać jednak najprostsze z nich miały problem z przyswojeniem tego do wiadomości.
14. Jahar
@12 jogi2. Wszystko fajnie, że masz takie zaufanie do napędu Hondy i skazujesz ich silnik na sukces ale ja ci powiem ile jest wart silnik bez wszystkich bajerów elektronicznych i systemów odzyskiwania energii. Jest nic wartym klockiem metalu. Dowód dostarczył Mercedes w ostatnim wyścigu gdzie Rosberg był zawalidrogą nawet dla ogona stawki. Honda puki co nic wielkiego nie pokazała bo pierwsze testy wypadły blado po prostu.
15. jogi2
zaufanie zaufaniem i nie skazuje ich na sukces ...ale na razie nic nie wskazuje ,że jest źle to ,że jakieś problemy oprogramowania i połączenia w pierwszym prototypie wypuszczonym na tor nie są dziwne ...to na razie nic nie znaczy
16. jogi2
...rozumiem jakby to działo się w lutym to można się martwić i wysuwać jakieś złowieszcze prognozy
17. Jahar
@15. Nieprawda. Honda z McLarenem zdecydowali się na testy aby jak najszybciej być gotowym do ścigania a oni zrobili raptem parę wyjazdów mając popsutego grata w garażu. Wychodzi na to, że mają na starcie opóźnienia. Na pewno nie działa to z korzyścią dla nich. Inne zespoły będą eliminować wszelkie niedoskonałości wieku dziecięcego albo już to zrobiły a Honda wprowadza dopiero plan naprawczy. Może akurat im się to powiedzie ale jakoś nie wierzę, że się postawią Mercedesowi. Zapewne ich poziom znajdzie się w okolicach Renault.
18. FanRosbergaBC
Myślę że aż tak źle nie będzie, jakby nie było jak dla mnie Honda miała najwięcej czasu na rozwój, ponadto nie powinni popełniać błędów konkurencji.
19. jogi2
17
przepraszam .. a McLaren to gdzie ostatni rok jeździł ? Chyba w F1 i też eliminowali problemy ....to wiedzą co w " trawie piszczy "
20. devious
@17 Jahar
" Wychodzi na to, że mają na starcie opóźnienia."
Nie mogą mieć opóźnień skoro pierwotnie pierwszy test silnika w bolidzie był zaplanowany na luty i jazdy w Abu Dhabi wynikły z tego, że Japończycy wyprzedzili terminarz i szybciej przygotowali silnik... A raczej myśleli, że przygotowali :)
21. Jahar
@devious. Ja jestem innego zdania. Mclaren na pewno chce silnika nie na jutro a na wczoraj i skoro dostali produkt, który po prostu nie działa to to na pewno jest spóźnienie.
22. jogi2
13.
Nieźle się podnieciłeś i nic nie wyjaśniłeś : ) Wyszedł z ciebie tylko prostak ,pieniacz oraz niezły frustrat :). Nic po za tym nie wniosłeś.
23. jogi2
..i nie chce mi się szukać ale chyba o tobie już pisali /Troll ? Teraz wiem dlaczego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz