Toro Rosso potwierdza zaangażowanie Sainza juniora
Mistrz Formuły Renault 3,5 w końcu doczekał się posady w zespole Toro Rosso. Zespół z Faenzy w piątek wieczorem poinformował o podpisaniu kontraktu z Carlosem Sainzem Jr, który w przyszłym roku będzie partnerem Maxa Verstappena.„Od czasu kiedy stanowię część programu rozwoju młodych kierowców Red Bulla to był mój cel i chciałbym podziękować Red Bullowi za wiarę we mnie” mówił Hiszpan. „Miałem bardzo udany sezon w World Series by Renault a teraz nie mogę doczekać się kolejnego kroku jakim jest Formuła 1.”
„Przez najbliższe miesiące będę ciężko pracował, aby przygotować się i być gotowym na wskoczenie do kokpitu w Jerez.”
„Dołączając Carlosa do naszego składu w przyszłym roku kontynuujemy tradycję rozwijania młodych kierowców z programu Red Bulla i pozwalamy im stawiać pierwsze kroki w Formule 1” mówił Franz Tost, szef zespołu.
Dzisiejszy komunikat oznacza, że jedynym zespołem z niepotwierdzonym jeszcze składem kierowców na przyszył sezon, za wyjątkiem Caterhama i Marussi, jest McLaren, w którego barwach ma w przyszłym roku jeździć Fernando Alonso.
komentarze
1. RyżyWuj
Rotacja jak na kasie w Lidlu. No ale to taki zespół. Jedyne co mi się nie podoba, to awans Kyvata. Niewiele pokazał, ale widocznie była presja, żeby chłopaczka przytrzymać w F1. Not cool..
2. Skoczek130
Gdy zacznie osiągać sukcesy, będziesz się nim podniecać, jak Vettelem i Hamiltonem. STR to zespół, w którym są promowani młodzi kierowcy - więc rotacje składem to rzecz normalna. Oczywiście nie wszystko przebiega idealnie... ale RBR przynajmniej posiada taki zespół. A potem czerpie profity. No i przy okazji mają zespół "testowy". Sainz zasłużył na debiut... z Maxem trochę się pospieszyli. Ale miejmy nadzieje, że obaj sprawdzą się w swej i w przyszłości rozniosą w pył ten stary i nudny beton niemiecko-brytyjski, którego hegemonia mam nadzieje już niebawem się zakończy.
3. devious
Szkoda Vergne'a ale cieszę się z powodu Carlito :) Niestety w F1 wszyscy fajni kierowcy się nie pomieszczą - Vergne miał los w swoich rękach i sam go zmarnował, wystarczyło od początku sezonu wygrywać czasówki z Kwiatem i to Francuz by teraz jeździł w RBR a tak pewnie wyleci z F1 i już nie wróci (póki co po wylocie z RBR/STR tylko Liuzzi i Klien zdołali pojeździć w F1 z innymi zespołami, obaj jednak szybko zniknęli) - a akurat Vergne'a szkoda bo w kilku wyścigach pokazał naprawdę niezły poziom i potencjał...
Cóż, dla mnie w 2015 powinno to wglądać tak:
-IRBR: Ricciardo-Vergne
-STR: Sainz-Kwiat
Do Verstappena nic nie mam, chłopak to super-talent ale ten jeden rok mógł jeszcze się oszlifować np. w GP2 ;)
Nie ukrywam, że jeszcze od kartingu sympatyzuję z "Juniorem" i byłem bardzo wkurzony, że to Kwiatowi (z którym wcześniej szli "łeb w łeb" w juniorskich seriach) lepiej poszło "przebicie" się do F1 i do RBR - i teraz mam nadzieję, ze Carlito nie tylko zleje Verstappena ale i finalnie wykurzy Kwiata z Red Bulla - może nie za rok ale za 2-3 lata ;) A moze obaj się spotkają w RBR, kto wie ;)
Tak czy siak Hiszpania ma już następcę Alonso - od początku wydawało się, że Algersuari to nie to, ale właśnie Carlito już w kartingu wyglądał mi na przyszłą gwiazdę F1 i mam nadzieję nie zawiedzie w STR teraz... Oby dorównał sukcesom ojca w WRC - a może nawet przebije sławą "El Matadora"?
Choć oczywiście grozi mu też widmo Piqueta Jr - czyli "miało być tak pięknie ale wszystko zawaliłem" czy Earnhardta Jr - czyli średniaka z nazwiskiem...
4. MacGyver
Vergne prawdopodobnie zasili Andretti Autosport w Indy Car, gdzie będzie miał znacznie więcej szans na pokazanie umiejętności. Po długim rozbracie z serią powracający Montoya, pokazał, że można być mocnym i wygrywać już w pierwszym sezonie w tej Indy.
5. andy_chow
Rywalizacja w TR może wyglądać bardzo ciekawie.Już się nie mogę doczekać
6. EryQ
Psioczyłem na Francuza ale końcówke sezonu miał świetną jak na możliwości bolidu. C.S. Junior jak najbardziej zasłużenie dostał miejsce w F1. W Renault 3.5 nie miał sobie równych.
7. Skoczek130
@devious - albo Hilla - tego, który dostał szansę od mistrzowskiej maszyny i wykorzystał swoją szansę. :)
8. devious
@Skoczek130
Może być jak D.Hill, J.Villeneuve lub N.Rosberg - byłe lub obecne wielkie gwiazdy F1 - albo jak Piquet Jr, Nico Prost, Alex Brundle, Bruno Senna, Mathias Lauda, Paul Stewart, Michael Andretti, którzy F1 nie zawojowali - albo w ogóle do niej nie dotarli...
Swoją drogą - imponująca jest lista potmoków/krewnych kierowców F1, którzy też zostali kierowcami wyścigowymi - bo do tych powyższych trzeba dodać Magnussena, Verstappena i pewnie jeszcze kilku innych, o których zapomniałem... Robi to wrażenie - jak widać chyba po prostu tak łatwiej zacząć mając wsparcie już "ustawionego" ojca ;)
9. FanRosbergaBC
Jak dla mnie Vergne powinien pozostać w Toro Rosso.
10. mmmis
@8 myślę, że kwestia znalezienia sponsorów dla znanego nazwiska jest łatwiejsza - mimo słabszym wyników można kogoś "wyciągnąć" za uszy. Nie wiem jak jest na arenie międzynarodowej, ale w Polsce to przecież norma ;)
11. Skoczek130
@devious - miejmy nadzieje, że pójdzie tą właściwą drogą. :) Co do potomków - w okresie dziecięcym nasi rodzice są naszymi największymi autorytetami. Więc dzieci chcą iść drogą ojców, by sprawić im przyjemność, wykorzystać swój rodowód itp. Oby więcej było tych pozytywnych talentów. :))
12. jack22
coraz ładniejsi i młodsi ci chłopcy. Kiedyś ścigali się mężczyźni w F1, teraz zaczynają dominować chłopcy:(
13. Skoczek130
@jack22 - inna moda ubioru i ogólnego wyglądu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz