2014-11-25
Raikkonen: Mattiacci wykonał dobrą robotę dla zespołu
Kimi Raikkonen uważa, że zwolniony wczoraj Marco Mattiacci wykonał dobrą robotę podczas restrukturyzacji zespołu Ferrari.R E K L A M A
Nowy prezes Ferrari, Sergio Marchionne, osobiście podjął decyzję o zmienie szefa zespołu w zaledwie osiem miesięcy po mianowaniu go na to stanowisko przez byłego prezesa, Lucę di Montezemolo.
W tym czasie Mattiacci podjął kilka kluczowych decyzji, najpierw rozstając się z Lucą Marmorinim, odpowiedzialnym za konstrukcje wyścigowych silników Ferrari, a później decydując się na rozstanie z Fernando Alonso i zatrudnienie na jego miejsce Sebastiana Vettela.
Kimi Raikkonen wysoko ocenił działania byłego szefa: „Wydaje mi się, że wykonał bardzo dobrą robotę. Polubiłem go.”
„Wcześniej nie znałem go- nigdy się nie spotkaliśmy. Myślę, że objęcie posady jaka została mu powierzona w Formule 1 z zewnątrz nie jest łatwe i uważam, że wykonał dobrą robotę w tym czasie.”
Raikkonen dopytywany o nowego szefa Ferrari, Maurizio Arrivabene, również nie szczędził pochlebnych słów.
„Teraz doszło do zmiany [na stanowisku szefa zespołu]. Znam Maurizio z przeszłości i jest on bardzo miłym facetem.”
„Myślę, że jest odpowiednią osobą na to stanowisko. Mamy przed sobą wiele ciężkiej pracy, nie tylko on, ale cały zespół.”
„Maurizio zna Ferrari od dłuższego czasu i od dłuższego czasu zna także ten biznes. Myślę, że wie jak wszystko poskładać razem, aby popchnąć ten zespół na miejsce, które powinien zajmować w stawce.”
Red Bull być może stanął na drodze testom Sebastiana Vettela w barwach Ferrari w Abu Zabi jednak Niemiec nie marnował czasu. Już dzisiaj pojawił się w prywatnym ubraniu w garażu Ferrari i zapoznał się z członkami jego przyszłego zespołu.
Raikkonen mimo iż we wcześniejszych wywiadach przyznał, że cieszy się na myśl o współpracy z czterokrotnym mistrzem świata F1, dzisiaj nie miał czasu bliżej z nim porozmawiać.
„Dzisiaj mieliśmy pracowity dzień i nie mieliśmy zbyt dużo czasu na rozmowę. Co więcej on dzisiaj nie prowadził bolidu.”
„Naszym celem jest przywrócenie Ferrari na swoje miejsce. Będziemy walczyć przeciwko sobie, ale przede wszystkim wszyscy musimy pomóc ekipie znaleźć się na swoim miejscu w stawce.”
W tym czasie Mattiacci podjął kilka kluczowych decyzji, najpierw rozstając się z Lucą Marmorinim, odpowiedzialnym za konstrukcje wyścigowych silników Ferrari, a później decydując się na rozstanie z Fernando Alonso i zatrudnienie na jego miejsce Sebastiana Vettela.
Kimi Raikkonen wysoko ocenił działania byłego szefa: „Wydaje mi się, że wykonał bardzo dobrą robotę. Polubiłem go.”
„Wcześniej nie znałem go- nigdy się nie spotkaliśmy. Myślę, że objęcie posady jaka została mu powierzona w Formule 1 z zewnątrz nie jest łatwe i uważam, że wykonał dobrą robotę w tym czasie.”
Raikkonen dopytywany o nowego szefa Ferrari, Maurizio Arrivabene, również nie szczędził pochlebnych słów.
„Teraz doszło do zmiany [na stanowisku szefa zespołu]. Znam Maurizio z przeszłości i jest on bardzo miłym facetem.”
„Myślę, że jest odpowiednią osobą na to stanowisko. Mamy przed sobą wiele ciężkiej pracy, nie tylko on, ale cały zespół.”
„Maurizio zna Ferrari od dłuższego czasu i od dłuższego czasu zna także ten biznes. Myślę, że wie jak wszystko poskładać razem, aby popchnąć ten zespół na miejsce, które powinien zajmować w stawce.”
Red Bull być może stanął na drodze testom Sebastiana Vettela w barwach Ferrari w Abu Zabi jednak Niemiec nie marnował czasu. Już dzisiaj pojawił się w prywatnym ubraniu w garażu Ferrari i zapoznał się z członkami jego przyszłego zespołu.
Raikkonen mimo iż we wcześniejszych wywiadach przyznał, że cieszy się na myśl o współpracy z czterokrotnym mistrzem świata F1, dzisiaj nie miał czasu bliżej z nim porozmawiać.
„Dzisiaj mieliśmy pracowity dzień i nie mieliśmy zbyt dużo czasu na rozmowę. Co więcej on dzisiaj nie prowadził bolidu.”
„Naszym celem jest przywrócenie Ferrari na swoje miejsce. Będziemy walczyć przeciwko sobie, ale przede wszystkim wszyscy musimy pomóc ekipie znaleźć się na swoim miejscu w stawce.”
komentarze
1. Jahar
Lepszą by zrobił gdyby pozbył się też Raikkonena.
2. xeoteam
@1, dokładnie
3. Iceman_1
@1,2 Wypłacając mu ponownie gigantyczną karę umowną. Faktycznie, zrobilibyście świetny interes.
4. Greek
Coś się Kimas strasznie wylewny zrobił... :)
"Co więcej on dzisiaj nie prowadził bolidu.”
On nie prowadził, a ja tak! :)
5. RyżyWuj
W ustach Raikkonena tekst "Mattiacci wykonał dobrą robotę" jest co najmniej dwuznaczny. Moje stronnicze uszęta słyszą od razu "dobrą robotę" = "usunął kolesia, który mnie regularnie deklasował". Znając mrukowatość Fina w kontaktach z zespołem, po przyjściu Vettela nie powinien mieć wcale o wiele lepszej sytuacji.
6. EryQ
Taaa.... Vettel już w garażu pracuje zamiast na Malediwach dupę opalać... Widać, że mu się chce pracować z teamem i jest głodny "nowego"... A jak będzie to zobaczymy za kilka miechów. Jak lubię Fina tak nie szczędzę mu po tym sezonie opinii negatywnych bo z gp na gp cały czas nie można płakać, że bolid się ślizga :/ Królewnie z Hiszpanii tak samo tyłem ślizgało... A jeśli Kimas dosłownie powiedział to co Kempa zacytował to jawnie potwierdził, że ma to w d..... kto będzie szefem!
7. devious
Wykonał dobrą robotę wg. Kimiego to:
-bez żalu pożegnał kolesia, do którego nie miałem podejścia
-zatrudnił drugiego, jeszcze bardziej utytułowanego - którego jednak mogę i powinienem objechać :)
Na miejscu Kimiego też bym dobrze oceniał Mattiacciego ;)
A tak na poważnie - Alonso był raczej nie do zatrzymania i pewnie już w marcu 2014 jak zobaczył, jakim złomem jest Ferrari to postanowił wiać - a Vettel też romansował z Ferrari od dłuższego czasu więc tutaj Mattiacci chyba za wiele nie miał do powiedzenia.
Bardziej mnie dziwi pozbycie się Marmoliniego, który akurat chyba został zrobiony kozłem ofiarnym a nie wydaje mi się, by to on zawalił sprawę skoro dostał jasne wytyczne co do silnika...
8. xeoteam
@3 a jaką korzyść marketingową przeniesioną na $ wniósł Kimi po zakończonym sezonie? żadną. gdyby nie było Alo to które miejsce miałoby SF w tym sezonie? kto by go zastąpił w sezonie 2014 by być w tabeli WCC na tym miejscu? myśl , zanim coś napiszesz.
9. EryQ
@ dobre pytanie... ale zauważ, że o Kimim dużo się mówi.Czytasz zagraniczne fora F1? Tam to dopiero są wojny na jego temat. Jest mimo wszystko osobą, która przyciąga media swoim jestestwem w F1 a to się wiąże z $$$$$$$...
10. EryQ
@8 xeoteam post do Ciebie wyżej...
11. RyżyWuj
@7 devious - akurat to:
"Bardziej mnie dziwi pozbycie się Marmoliniego"
...nie powinno cię w ogóle dziwić. Ferrari to familia italiana. Jak zmienia się capo di tutti capi, to potem są czystki w kadrach i wstawia się zaufanych swojaków na kluczowe stołki. Marmorini i tak zawiódł na całej linii i niech się cieszy, że dostał rekomendację i czek pożegnalny, a nie głowę konia pod drzwiami.
Choć w sumie zgodnie z tradycją motorsportu powinien raczej zostać zrzucony z mostu z tegorocznym silnikiem Ferrari u szyi. Jeśli nadal twierdzi, że konstrukcja nie była za ciężka, to chętnie bym poczekał na niego razem z resztą jego niedawnej familii na brzegu.
12. xeoteam
@9 czytam.
13. chelsea 8
Za to Raikkonen w tym roku na pewno dobrej roboty nie wykonał :D no chyba że dla sędziów gdy w Silverstone sprawdzał wytrzymałość band :D
14. Skoczek130
Ferrari nie może zarządzać Włoch... Powinni wiedzieć z doświadczenia, iż pożytku im to nie przyniosło. ;)
15. Jahar
@14. Bredzisz. Stereotyp narodowosciowy nie ma nic wspólnego z tym ile wkładasz pracy i jak dobrze to robisz. A makaroniarze nie są leniwi tak jak to sobie wyobrażasz.
16. Skoczek130
@Jahar - to była ironia choleryku... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz