FIA przetestuje nowy system wzorowany na Le Mans
Podczas ostatniej eliminacji mistrzostw w świata F1 w Abu Zabi FIA przetestuje jeszcze inny system poprawiający bezpieczeństwo kierowców w strefie żółtych flag, tzw. wolną strefę.W Formule 1 kierowcy będą musieli zwolnić do prędkości 80 km/h. Przed strefą podwójnych żółtych flag pojawi się czerwony znak ostrzegawczy w kształcie trójkąta informujący, że od kolejnej strefy na torze będzie obowiązywać ograniczenie prędkości do 80 km/h.
Gdy kierowca dotrze do pierwszej strefy podwójnej żółtej flagi na żółtych tablicach ostrzegawczych pojawi się liczba 80, określająca limit prędkości.
Ograniczenie zostanie zniesione informacją w postaci zielonej flagi. Prędkość kierowców, którzy w chwili wywieszenia podwójnych żółtych flag znajdą się w danych strefach nie będzie monitorowana.
FIA przestrzeganie limitu prędkości będzie określała na podstawie czasu w jakim kierowcy pokonają dwie kolejne strefy toru, w których panuje tzw. wolna strefa. Testy nowej procedury odbędą się po pierwszym i drugim piątkowym treningu na torze Yas Marina.
W Austin i w Sao Paulo FIA testowała system tzw. wirtualnego samochodu bezpieczeństwa, jednak wymaga on jeszcze dopracowania i Federacja nie jest jeszcze pewna czy zostanie on wystarczająco dobrze przygotowany, aby móc go wdrożyć z początkiem sezonu 2015.
komentarze
1. matigluszak
Wydaje mi się, że to dobry pomysł tylko z opisu nic nie zrozumiałem prawie. Rozumiem to, że będą podwójne flagi i na całym torze będzie obowiązywała zasada 80km/h, a prędkość zostanie zniesiona gdy pojawi się zielona flaga. Czyli mam rozumieć, że w pozostałych częściach toru zawodnicy będą musieli stosować tą samą regułę nawet gdy nie będzie wypadku?
2. caelumek
Przecież jest jak napisane, że w dwóch sekcjach toru (nie mylić z sektorami toru).
3. kubfan77
To ja pytam co z przewagą którą wywalczy sobie np.1,2 i 3 bolid, gdzie np. po 3 okrążeniach z wywieszoną flagą miną strefę i wtedy ograniczenie zostanie zniesione?? Reszta stawki się zbliży do czołówki i to raczej znacznie...
4. kempa007
no niestety system ten ma te wadę, ze jezeli szybko porządkowi usuna cos z toru to teoretycznie czesc zawodnikow moze nadrobic różnicą prędkości na dystansie 200, moze 300 metrów. Od jakiegoś czasu tory oprócz podziału na trzy sektory sa dzielone na strefy, aby można było sprawniej wyświetlać informacje o stanie toru zawodnikom i mierzyć ich predkosc w poszczegolnych strefach takich stref o ile mnie pamiec nie myli jest okolo 20.
5. Kimi Rajdkoniem
Ok, czyli będziemy mieć serie gwałtownych hamowań? To może nie być mega bezpieczne
6. istrii
Było by to dobre, ale tylko wtedy gdy wywieszony limit będzie do momentu gdy cała stawka przejedzie przez wolną strefę. Czyli nie ważne w którym momencie flagi zostaną wywieszone, wszyscy by musieli pokonać podwójną strefę z prędkością 80km/h. Wtedy zniwelowana przewaga była by znów odzyskana.
7. Jacko
3. kubfan77 4. kempa007
Ale teraz jest dokładnie to samo i niektórzy tracą, a inni zyskują na żółtych flagach czy przy SC. Podobnie w kwalifikacjach żółte lub czerwona flaga mogą je komuś całkowicie zrujnować, przez co wygrywa ktoś inny. Szczęście i losowość zawsze odgrywały jakąś rolę w tym sporcie (zresztą jak i w każdym innym).
8. mailtog
4. kempa007 i 7. Jacko obaj macie rację:) sprawiedliwie byłoby wprowadzić ograniczenie na całej długości toru i tyle. nikt nie traci, nikt nie zyskuje.
9. Jacko
8. mailtog
Też nie do końca ;) Np. pierwszy kierowca przejedzie szybką sekcję toru, gdzie zyskuje nad drugim, wtedy następuje ograniczenie i drugi nie ma szans przejechać sekcji z taką samą prędkością jak pierwszy czyli traci. Sprawiedliwie by było dopiero wtedy, gdyby wszyscy musieli przejechać z ograniczeniem prędkości identyczną ilość pełnych okrążeń, ale to oczywiście nierealne.
10. mailtog
9. Jacko chodziłomi o to żeby ograniczenie następowało dla wszystkich kierowców na całej długości toru w tym samym momencie, nawet po drugiej stronie toru.
11. Jacko
10. mailtog
I tak jak napisałem, to by było sprawiedliwe tylko wtedy, gdyby każdy przejechał w ten sposób pełne okrążenie. Tak teroretycznie: pierwszy kierowca jest na bardzo długiej prostej, gdzie mógłby jechać ~300km/h i nagle ograniczają mu prędkość do np. 80km/h. Drugi kierowca ma sporą stratę do pierwszego i znajduje się w bardzo wolnej sekcji toru, gdzie i tak nie mógłby jechać dużo szybciej od ograniczenia. Gdy ten drugi kierowca dojeżdża do długiej prostej, kończy się okres ograniczenia i ten może ją przejechać już z pełną prędkością. A ten pierwszy nie mógł tego zrobić. Sprawiedliwe?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz