Mieszane nastroje w Force India
Nico Hulkenberg był w bardzo dobrym nastroju po wyścigu w Brazylii. Niemiec zakończył rywalizację na ósmym miejscu i twierdzi, że zespół dał z siebie wszystko. Znacznie gorzej niedziela potoczyła się dla Sergio Pereza, który nie mógł nawiązać walki.„Fajnie, że skończyłem na 8 miejscu. Gdy jedziesz na trzy pit-stopy to zawsze musisz naciskać, ale praktycznie przez cały dystans jechałem sam. Miałem jednak kilka interesujących walk. W samochodzie czułem się znacznie lepiej niż w poprzednich dniach, co pozwoliło mi bardziej naciskać. Zmaksymalizowaliśmy nasze możliwości i podejmowaliśmy dobre decyzje w kontekście strategii. Poza tym dobrze wykorzystaliśmy opony. Skończyłem wyścig za dwoma Ferrari. Gdybym miał jeszcze dwa kółka, to może udałoby mi się ich wyprzedzić.”
Sergio Perez, P15
„To nie był najlepszy wyścig i najlepszy weekend. W piątek straciliśmy mnóstwo czasu, a potem dostaliśmy karę. Od początku wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo odrobić straty. Naprawdę się starałem, ale po karze stop-and-go utknąłem w korku. Nie mogłem nikogo wyprzedzić, a bolidy wokół mnie były na podobnej strategii. To rozczarowujący weekend. Mam nadzieję, ze w Abu Zabi będzie lepiej.”
komentarze
1. Grzesiek 12.
E tam ....wystraczyło jedno kólko więcej i Nico wyścig zakończył by przed Raikkonenem :)
2. Greek
@1. Grzesiek 12
A ja tylko czekałem aż Nico zagrozi Massie jak to sugerował pewien idiota... ^^
3. Grzesiek 12.
@ 2. Greek
Ja też :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz