komentarze
  • 1. Bobekman
    • 2007-04-26 12:39:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dobrze powiedziane. " On po prostu potrzebuje kilku bezproblemowych wyścigów, wtedy rzeczy same się ułożą.” Czyli Robert zacznie zagrażać pierwszej czwórce i Nickowi.

  • 2. kristo
    • 2007-04-26 13:34:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja ciągle w niego wierzę i jeśli w barcelonie będzie miał perfekcyjnie przygotowany bolid to możemy liczyć na miłą niespodzianke

  • 3. kennijczyk
    • 2007-04-26 13:56:43
    • *.196.111.170

    A ja sie nie moge nadziwic jak ci ludzie w bmw normalnie mysla. szacuneczek

  • 4. natleniony
    • 2007-04-26 14:24:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Theissen - jeden z lepiej myślących ludzi z całego tego cyrku f1

  • 5. Messer
    • 2007-04-26 14:39:20
    • *.106.179.236

    Dobrze prawi polać mu

  • 6. witek70
    • 2007-04-26 15:06:38
    • *.elektrosat.pl

    Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie nie będzie miesięcznych przerw. Litości ....

  • 7. Kadet
    • 2007-04-26 16:26:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No właśnie, trzy GP do tyłu, czas najwyższy na bezproblemowe wyścigi dla Roberta.

  • 8. fezuj
    • 2007-04-26 16:29:18
    • *.71.98.217.tvknet.pl

    Troche odprężenia mu się przyda - kto by się nie wk...ł jak by na "dzień dobry" cały plan szlak trafiał i punkty poszły koło nosa

  • 9. ferros
    • 2007-04-26 16:47:09
    • *.77.classcom.pl

    Ja jednak wolę mieć 4 tygodnie przerwy, jeśli miałby się powtórzyć pechowy weekend sprzed 13 lat, niech spokojnie przebudują Imolę... A kierowcy mają swoją pracę również bez wyścigów i nie wierzę, żeby się nudzili...

  • 10. walerus
    • 2007-04-26 16:49:29
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    obiecanki - czy cacanki zobaczymy podczas wyścigu w Barcelonie - ja w testy i kwalifikacje już nie wierzę.....

  • 11. Ajek
    • 2007-04-27 22:23:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Owszem, w zasadzie ma rację. Robert ma jeszcze czas, aby pokazać co potrafi i nabierze więcej doświadczenia. Nie mogę jednak spokojnie słuchać tylko o "pechu" Roberta. Przecież nie ulega wątpliwości, że oprócz pecha było jeszcze pare czynników, ale to już przez gardło im przejść nie może. Ot, takie sobie przemilczenie. Cholera jasna!

  • 12. jak_23
    • 2007-04-27 23:30:22
    • *.centertel.pl

    Robert to uparta bestia. Trafi się szansa, sprawna ryczka i w końcu dopnie swego. Jak nie wtym sezonie to w innym. A w 2012 oprócz nowych stadionów piłkarskich będzie tor F1 w Polsce jak mażenie.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo