FIA przedstawia szczegóły zmian w procedurze restartu
Formuła 1 w minionym tygodniu przyjęła zmiany na przyszły sezon. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych jest zmiana sposobu przeprowadzania procedury wznawiania wyścigu z lotnej na start z pól startowych.Procedura neutralizacji toru będzie przebiegała tak samo jak dotychczas do czasu kiedy zdublowani kierowcy nie „oddublują się” i nie zajmą swoich miejsc na końcu stawki prowadzonej przez samochód bezpieczeństwa.
Gdy dyrektor wyścigu uzna iż na torze jest już wystarczająco bezpiecznie samochód bezpieczeństwa zostanie wezwany na aleję serwisową, a w systemie informacyjnym na torze pojawi się znany dotychczas napis „samochód bezpieczeństwa zjedzie na tym okrążeniu”.
Gdy samochód bezpieczeństwa zjedzie, bolidy wykonają jeszcze jedno okrążenie i zajmą pozycje na odpowiednich polach startowych. Wyjazd z alei serwisowej będzie zamknięty do czasu przejechania przez linię końca alei serwisowej ostatniego bolidu znajdującego się na torze (po restarcie).
Personel, który normlanie przybywa na pit wall, za wyjątkiem dwóch ludzi z każdego zespołu, będzie musiał przejść do strefy bezpieczeństwa w garażach.
Kierowcy ustawią się na swoich polach startowych i rozpocznie się standardowa procedura zapalania się pięciu czerwonych świateł. Gdy zgasną, nastąpi wznowienie wyścigu.
Przepisy przewidują jednak wyjątki od przeprowadzenia procedury „stałego” restartu wyścigu.
Stanie się tak między innymi wtedy, gdy samochód bezpieczeństwa pojawi się na torze w czasie do dwóch okrążeń od rozpoczęcia wyścigu oraz do pięciu przed jego zakończeniem.
Dyrektor wyścigów także będzie miał prawo zrezygnowania ze stałej procedury startowej jeżeli uzna, że warunki na torze na to nie pozwalają. W takim wypadku odbędzie się start lotny, zgodny z regułami obecnie obowiązującymi. Po wezwaniu samochodu bezpieczeństwa na pit lane w systemie informacyjnym pojawi się napis: „brak startu z pól startowych”. Przepisy wykluczają także start z pól startowych jeżeli wyścig rozpocznie się za samochodem bezpieczeństwa.
komentarze
1. Bujan2K
Czemu po prostu nie przywrócą przepisów z połowy lat 90-tych kiedy formula 1 była najpopularniejsza? Przepisy w obecnej f1 są nielogiczne. kazać budować zespołom oszczędniejsze silniki z troski o zanieczyszczenie środowiska to tak jakby kazać maratończykom biegać o połowę wolniej bo pija za dużo wody a w krajach trzeciego świata brakuje wody pitnej, a to całe upiększanie widowiska na siłę jak tytanowe płytki pod samochodem zmiana procedury startu to tak jakby kazać piłkarzom przebierać się w stroje superbohaterów żeby przyciągnąć młodych widzów albo biegać bez koszulek żeby przyciągnąć żeńską część publiczności. Gdzie te czasy kiedy kierowcy cisnęli od startu do mety na 100%, z wydechów buchały płomienie, spod bolidów sypały się snopy iskier a kierowcy oszczędzali paliwo tylko za pomocą przepustnicy i skrzyni biegów a nie przyciskami na kierownicy....
2. Jahar
@1. Już niedługo będziesz miał sztuczne iskry, megafon z tyłu samochodu a w koło boksów tańczące niewiasty. A sam pomysł z restartem jest dość ok. Kiedyś chyba już tak było ale słabo pamiętam.
3. fanAlonso=pziom
dy samochód bezpieczeństwa zjedzie, bolidy wykonają jeszcze jedno okrążenie i zajmą pozycje na odpowiednich polach startowych - to będzie bardzo długo trwać, mogliby już wtedy startować bez tego dodatkowego okrążenia
4. Del_Piero
Pomysł nie wydaje się zły, ale wyobraźcie sobie taką sytuację.
Jest jakiś wyścig, start i jak to często bywa kraksa. SC wyjeżdża. Mija kilka kółek, SC zjeżdża. Restart. Pech chciał, że znowu mamy kraksę. Znowu SC wyjeżdża. Potem sytuacja się powtarza. Brzmi absurdalnie, ale na pewno nie jest to niemożliwe. Myślę, że start GP Belgii i La Source, GP Monako i Sainte Devote może wyglądać dość zabawnie. No chyba, że coś źle zrozumiałem to wtedy odpowiedzcie.
5. doa1996
@4 Tak, umknął ci jeden szczegół, ale chyba nie został on wspomniany w artykule - otóż cała procedura nie obowiązuje w przypadku wyjazdu SC w ciągu dwóch okrążeń od startu/restartu, a także w ciągu ostatnich pięciu okrążeń :)
IMO i tak jest to idiotyczne, od czegoś chyba jest ta czerwona flaga....
6. Greek
@3
Dokładnie, w niektórych przypadkach może być problem z limitem 2h.
7. franekszal
@1 i @2
Bardzo kiepska argumentacja i w dodatku nie na temat. Nie ma wątpliwości ,że wynika z braku elementarnej wiedzy ogólnej i jest dosyć powszechna ostatnio na portalach o F1. Szczególnie pierwszy pan się nie popisał za bardzo.
"kazać budować zespołom oszczędniejsze silniki z troski o zanieczyszczenie środowiska to tak jakby kazać maratończykom biegać o połowę wolniej bo pija za dużo wody a w krajach trzeciego świata brakuje wody pitnej,"
Nie dość ,że myślenie bardzo zacofane, to przykład do bani. Po pierwsze bez wody nie można żyć, bez benzyny owszem, bo jest kilka alternatywnych źródeł napędu. Po drugie podejście do problemu leży. Prawidłowo powinno być mniej więcej tak:
Rolnik polski pracuję z wydajnością 60% średniej unijnej, a Niemiecki 120 %, co oznacza ,ze jest dwa razy bardziej wydajny niż polski albo wykonuję tę samą pracę dwa razy szybciej.
Silnik spalinowy wolnossący o zapłonie iskrowym posiada sprawność mechaniczną na poziomie od 25 do 35 %, co oznacza ,że potrafi jedynie 1/3 energii wydzielonej z paliwa, zamienić na mechniaczną. Gdyby sprawność była na poziomie 70 %, to bolidy by paliły tyle samo paliwa i miało około 1600 KM mocy !!! Także jest spora rezerwa i wiele pracy. To się obecnie dzieje w F1 - następuję poprawa wydajności.
Dlatego Panowie proszę o więcej pokory, mniej bzdur ok ? :)
8. wheelman
@3 niezupełnie. Wystarczy trochę wyobraźni. Np. 7-8 kółek za samochodem bezpieczeństwa i od razu start. Zimne opony, zimne hamulce, nie wiem jak silnik. Nie można tak. Musi być kółko na warm up, takie samo, jak przed normalnym startem. Za SC tempo jest dużo wolniejsze niż na kółku rozgrzewkowym (jakby ktoś się zastanawiał).
9. masosz
"Wyjazd z alei serwisowej będzie zamknięty do czasu przejechania przez linię końca alei serwisowej ostatniego bolidu znajdującego się na torze (po restarcie)." Co w sytuacji, gdy jest restart wyścigu, ale np. w jednym samochodzie zgasł silnik przy ruszaniu i ktoś w niego wjechał i oba samochody trzeba zebrać z toru, i znowu jest jazda za SC. Skoro ostatni samochód nie przejechał przez tę linię, bo stoi w kawałkach na prostej start/meta, to z alei serwisowej też nie można wyjechać? Ktoś dalej czeka w boksie kilka okrążeń i jest dublowany? Jakoś tak nieprecyzyjnie - znowu jakaś dziura w regułach FIA?
10. pirelli
Będzie więcej wyprzedzeń na starcie
11. endru.985
przy starcie z linii jest 50% kolizji
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz