komentarze
  • 9. viggen
    • 2013-08-22 22:12:13
    • *.dynamic.chello.pl

    @7
    Alonso nadal negocjuje z RBR. Gra trwa dalej :) czyli odbijanie piłeczek i blefowanie.

  • 10. zarrr
    • 2013-08-22 22:15:41
    • *.xdsl.centertel.pl

    9. viggen
    Mi się wydaje, że ALO ma już podpisany kontrakt na 2014 z Ferrari.

  • 11. Michael Schumi
    • 2013-08-22 22:15:59
    • *.adsl.inetia.pl

    @7 Kimi jest znany z niezłej imprezy :) Np. w 2007 po zdobyciu tytułu na drugi dzień leżał jeszcze w hotelu na kacu.

  • 12. MarTum
    • 2013-08-22 22:21:26
    • *.adsl.inetia.pl

    Dziwisz się ?

  • 13. zarrr
    • 2013-08-22 22:26:47
    • *.xdsl.centertel.pl

    11. Michael Schumi
    Ok. Kimi to też człowiek. Każdy lubi sobie czasami "zatankować" do pełna, jak chyba każdy. Ale denerwuje mnie, że za każdym razem gdy jest informacja, że Fin jest chory, sporo userów pisze, że "ma kaca". To brzmi jak by był alkoholikiem.I skąd ta pewność? Może ma inne powody by być nieobecnym w danym momencie.
    2007r to inna sprawa. Zresztą miał do tego dobry powód;)

  • 14. elin
    • 2013-08-22 22:28:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    11. Michael Schumi - racja, Kimi jest znany z imprezowania, ale nie oznacza to, że każda jego nieobecność jest związana z leczeniem kaca ;-).
    Bardziej prawdopodobne, że dzisiaj chciał uniknąć kolejny raz odpowiedzi na te same pytania dotyczące przyszłości.

  • 15. elin
    • 2013-08-22 22:34:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    13. zarrr - sorki, za podobny wpis do Twojego ( 13. ), ale kiedy pisałam swój, jeszcze go nie było.

  • 16. viggen
    • 2013-08-22 22:36:03
    • *.dynamic.chello.pl

    @10
    zarr

    Nie ma kontraktów, których nie można zerwać :) Rozmowy Alonso nie muszą oznaczać ponadto kontraktu na 2014r ale np na 2015. Jest wolne miejsce, nie ma RBR zajętego drugiego fotela więc można różne opcje jeszcze podpisać. Np Ricciardo warunkowo - jak się nie sprawdzi , wskakuje Alonso (oczywiście to tylko takie moje zakładanie)

    Ponadto Button rozmawia z Ferrari. Brytyjczyk nie złożył jeszcze podpisu na kontrakcie w McL na 2014. Robi się ciekawie. (ma jakieś zapisy, że jeśli Mcl nie spełni jakiś obowiązków nie musi podpisywać na następny rok kontraktu)

  • 17. zarrr
    • 2013-08-22 22:36:39
    • *.xdsl.centertel.pl

    14. elin
    Właśnie to miałem na myśli w poście nr7, i 13.
    Co do @ Grzesiek 12.- daj sobie spokój. I tak go nie przekonasz.

  • 18. zarrr
    • 2013-08-22 22:37:55
    • *.xdsl.centertel.pl

    15. elin
    Ja twojego nr15 też nie widziałem pisząc nr17.

  • 19. Grzesiek 12.
    • 2013-08-22 22:38:57
    • *.cdma.centertel.pl

    8. elin
    Akurat TYM RAZEM szum robi RBR :)

  • 20. godzil1
    • 2013-08-22 22:39:00
    • *.adsl.inetia.pl

    ale sie spinacie o tego kaca, ja pier... weźcie zluzujcie bokserki troche.

    polecam maść na ból dupy.

  • 21. zarrr
    • 2013-08-22 22:44:27
    • *.xdsl.centertel.pl

    16. viggen
    Twoje gdybania mogą się sprawdzić. Ale ALO raczej nie przejdzie do RBR jeśli będzie tam Vettel. Czyli możliwe, że rozważa przejście na 2016r. Co do Buttona to szczerze wątpię. Wydaje się, że zostanie w McLarenie do końca kariery.

  • 22. viggen
    • 2013-08-22 22:47:31
    • *.dynamic.chello.pl

    Oskar Sarii powiedział tak:
    Alonso od 2015r w RBR a Vettel w Ferrari. Kimi od 2014 z Alo u Czerwonych.

  • 23. viggen
    • 2013-08-22 22:49:04
    • *.dynamic.chello.pl

    * Oskar Saari

  • 24. zarrr
    • 2013-08-22 22:56:33
    • *.xdsl.centertel.pl

    22. viggen
    Bardzo mało prawdopodobne. Zwłaszcza, że Vettel ma kontrakt do końca 2015r.
    W 2015r ALO raczej nie przejdzie do RBR przez Vettela. A Kimi zostanie w Lotusie(Ferrari to tylko takie gadanie). Ale to tylko moje zdanie na ten temat.

  • 25. viggen
    • 2013-08-22 22:57:03
    • *.dynamic.chello.pl

    @21
    Button zawsze chciał jeździć w Ferrari, nawet to powiedział po podpisaniu kontraktu z McL. Więc wszystko jest możliwe.

  • 26. zarrr
    • 2013-08-22 23:03:58
    • *.xdsl.centertel.pl

    @25
    To, że "Button zawsze chciał jeździć w Ferrari" wcale nie oznacza, że będzie jeździł. Oczywiście nigdy nic nie wiadomo. Każdy kierowca marzy o czerwonym bolidzie, lecz niewielu spełniło marzenie. Mi po prostu Button nie pasuje do Ferrari.
    Ale masz racje. Wszystko jest możliwe.

  • 27. viggen
    • 2013-08-22 23:09:16
    • *.dynamic.chello.pl

    Tylko, że Massa od lat był jak posąg, nie do ruszenia ;) Jak obecnie wyczuwa szansę Alonso w RBR tak może Button :)
    A czy pasuje? Nie wiem. Mi też nie do końca pasuje, ze Kimi wraca do Ferrari bo tak wszystko na to wskazuje.

  • 28. zarrr
    • 2013-08-22 23:17:00
    • *.xdsl.centertel.pl

    @27
    Jeśli Kimi wróci do Ferrari, ALO na pewno odejdzie(do RBR). Ale nie ma pewności o transferze Fina do Ferrari.Jak już pisałem, raczej Kimi zostanie w Lotusie. A MAS się już wypalił. Zostaje mu chyba Sauber lub zakończenie kariery.

  • 29. viggen
    • 2013-08-22 23:19:29
    • *.dynamic.chello.pl

    @29 No to się nie zgadzamy. Lotus wg mnie to już historia.

  • 30. magic942
    • 2013-08-22 23:21:40
    • *.210.61.10

    Ciekawe kto jeszcze jest na tej długiej liście kandydatów do red bula

  • 31. zarrr
    • 2013-08-22 23:34:22
    • *.xdsl.centertel.pl

    @29
    Pożyjemy zobaczymy. Niczego nie wykluczam, lecz Lotus wg mnie to jeszcze otwarty temat.

  • 32. elin
    • 2013-08-22 23:48:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    19. Grzesiek 12. - dobrze, że akurat TYM RAZEM się zgadzamy ;-).

    @ zarrr i @ viggen - ja się obawiam, że jeśli ogłoszanie kontraktów na przyszły sezon, będzie przebiegało w takim tempie, to czeka nas jeszcze bardzo długi "Silly season" ... Wszystkie sprawy, zamiast wyjaśniać, jeszcze bardziej się komplikują.
    Jak np. z Kimim - już słyszeliśmy o zakończeniu rozmów z Red Bullem, a tutaj znów Horner wraca do tematu. Tylko po co, skoro dołączenie do nich Riccardo, jest właściwie pewne ...
    Co do innych przetasowań w stawce, prawda - można przeczytać o rozmowach Buttona z Ferrari. Podobnie jak o tym, że po 2014 jest szansa, że Alonso z Vettelem mogą się zamienić zespołami ...
    Czas pokaże, co z tego będzie prawdą.
    Dla Nas chyba najważniejszy jest wybór Kimiego. Dlatego mam nadzieję, że nie będziemy musieli zbyt długo czekać na jego decyzję ... i że okaże się ona słuszna.

    Pozdrawiam Panowie :-)

  • 33. elin
    • 2013-08-22 23:56:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * ogłaszanie

  • 34. viggen
    • 2013-08-22 23:57:59
    • *.dynamic.chello.pl

    "Jak np. z Kimim - już słyszeliśmy o zakończeniu rozmów z Red Bullem, a tutaj znów Horner wraca do tematu. Tylko po co, skoro dołączenie do nich Riccardo, jest właściwie pewne .."

    @elin, napisałem. Alonso rozmawia z RBR. Ale żeby nie był zbyt pewny, to gra Hornera, że rozmawiają z Raikkonenem.

  • 35. elin
    • 2013-08-23 00:46:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    34. viggen - wiem :-), ale znasz mnie - czekam na oficjalne potwierdzenie, Kto do którego zespołu idzie ( czarno na białym ). Bez tych wszystkich gierek psychologicznych F1, jakie np. w tej chwili widzimy w wykonaniu Hornera.
    Poza tym, nie bardzo mi się podoba, jeśli Raikkonen jest " kartą przetargową " w rozmowach Red Bulla z Alonso ...

    A wracając jeszcze do Buttona, dla mnie idealny scenariusz - Button do Ferrari, Kimi za niego do McLarena :-)

  • 36. viggen
    • 2013-08-23 07:02:35
    • *.dynamic.chello.pl

    Kimi nie jest karta przetargową :) Horner odpowiada na gierki Robertsona. Steve gra, że jak nie RBR to Ferrari lub McL więc Horner odpowiedział tym samym - nie Ty to Ferdek ;)

    "A wracając jeszcze do Buttona, dla mnie idealny scenariusz - Button do Ferrari, Kimi za niego do McLarena :-)"
    Tak to idealny układ ale kilka lat temu. Dzisiaj McL to wiele niewiadomych. Silniki Merca tylko na rok, potem Honda. Vodafone odchodzi - Telmex nie jest taki pewny itd. Poza tym rządzi Martin, który nie ma jaj.

  • 37. Polak477
    • 2013-08-23 10:31:51
    • *.pppoe.covernet.pl

    16. viggen
    Jesteś chyba najbardziej niezdecydowanym człowiekiem świata...
    To co pisałeś dosłownie parę dni temu:
    "Nie odkryłem Ameryki. Mnie dziwi, że w ogóle taką opcję rozważasz. To nie te czasy. Ferdek ma do 2016 kontrakt z Ferrari i nigdzie się nie rusza. Była plotka, że Hiszpan ze swoim menadżerem szukali luk w zapisie kontraktu, gdyby Alonso miał przejść."

  • 38. dexter
    • 2013-08-23 11:24:55
    • *.115.48.32

    Tak to juz jest ze spekulacjami. Niektore plotki czasami maja jakis sens. Dlatego Ferrari, czy Raikkonen nie musza czuc sie zmuszonym do zaprzeczenia niektorych spekulacji. W takiej sytuacji Ferrari w negocjacjach z Felipe Massa, lub innym potencjalnym kandydatem przyjmuje silniejsza pozycje, poniewaz zawsze moze zaserwowac taka alternatywe jakim jest np. Raikkonen. Podobnie Kimi, on moze pewna presje na Lotusie wywierac, co najmniej tak dlugo, jak dlugo ma on inne opcje i wiarygodnie jest w stanie je przedstawic.

  • 39. viggen
    • 2013-08-23 11:41:44
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @37
    Nie wiem o co Ci chodzi, Przecież napisałem, że Hiszpan szuka luk w swoim kontrakcie a negocjacje zawsze może prowadzić. Ponadto w 2014r Alonso nie zobaczymy gdzie indziej, bo ma umowę do 2016 z Ferrari (dwa ostatnie lata to jako +2 czyli z opcją wydłużenia).
    To są negocjacje i jeden drugiego szantażuje bo kązda ze stron chce wyjść jak najlepiej.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo