komentarze
  • 1. Kimi Rajdkoniem
    • 2013-04-02 09:25:55
    • *.warszawa.supermedia.pl

    Prima Aprilis był wczoraj...

  • 2. sliwa007
    • 2013-04-02 09:31:25
    • *.kielce.vectranet.pl

    Zabrać punkty za poprzedni wyścig i skończą się ciągle problemy ze zbyt elastycznymi elementami w bolidzie. Red Bull to najlepiej jakby z gumy zrobił swój bolid...

  • 3. CxT94
    • 2013-04-02 09:37:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kimi i tak da rade a ferarka moze cos tam zyskać :)

  • 4. RBR1
    • 2013-04-02 09:56:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Usunięty

  • 5. gery14
    • 2013-04-02 10:01:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    RBR1 - bo to pierwszy raz są zastrzeżenia do RBR? Wiadomo, że wszystkie zespoły naginają przepisy, ale w przypadku RBR jest to nadzwyczaj wkurzające.

  • 6. Reaglag2
    • 2013-04-02 10:18:09
    • *.opera-mini.net

    Mi to panowie i panie nie przeszkadza, ze konstruktorzy chca jak najlepiej udoskonalic swoj bolid i balansuja na granicy legalnosci. Tak naprawde zdaje mi sie, ze to FIA niszczy ten sport swoimi glupimi dyrektywami i ograniczeniami a kase ciagnie niezla. Kazdy z nas na miejscu konstruktorow by tak robil zeby miec najlepszy bolid wiec nie rozumiem o co jest tu bulwers..

  • 7. Reaglag2
    • 2013-04-02 10:20:15
    • *.opera-mini.net

    A to ze Newey najlepiej nagina przepisy, to oczywiste, ze czesto musi je ''przegiac''. pozdr.

  • 8. Grzesiek 12.
    • 2013-04-02 11:15:21
    • *.cdma.centertel.pl

    FIA naprawdę jest zabawna ... :/ Skoro już w Malezji uznała że rozdzielacz jest zbyt elastyczny , to dlaczego wówczas nie ukarała zespołów skoro ich używały przez cały weekend ?
    Bo albo coś jest legalne albo nie .... jeśli uznała że nie , to kara się należy ...
    A tak to mamy szopkę z interpretacją przepisów i świadomość bezkarności za ich złamanie Bo jedyna "kara" , jaką FIA stosuje , to prośba o poprawienie czegoś co jest nielegalne
    Dlatego też zespoły wiedzą że warto nielegalne nowinki dające pewną przewagę , zastosować przez jeden , dwa a nawet bywało pół sezonu .... i co najgorsze czują się bezkarne - Najważniejsze w ich myśleniu jest to , aby FIA jak najpóźniej to wykryła ... !

  • 9. lta700
    • 2013-04-02 11:43:13
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    ludziska jest znak zapytania w tytule i mowa tylko o doniesieniach.
    Chłopaki nie mają o czym pisać to sobie skrobią artykuliki jak w faktach.

  • 10. mexo4
    • 2013-04-02 11:54:42
    • *.119.79.50

    @RBR1
    Nie mówił ci lekarz żeby nie mieszać PROZAKU z wódką ?! Kontroluj trochę bajere chłopie bo cie ewidentnie ponosi ! radzę ci zakup STOPERANU bo z tego ciśnienia gacie obs.asz chłopie !

  • 11. FAster92
    • 2013-04-02 12:52:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2 Popieram.
    FiA za późno się dowiaduje o takich rzeczach i dopiero po fakcie jak np. zwycięstwo RBR i 3 i 4 miejsce Mercedesa w Malezji. Przez cały weekend używali "nielegalnych" elementów i dopiero teraz FiA każe zmienić bolidy- śmieszne.

  • 12. sliwa007
    • 2013-04-02 13:11:19
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    4. RBR1 spójrz w lustro i tam sobie poszukaj frajera, albo lepiej idź lekcje odrobić bo od jutra podstawówka zaczyna zajęcia...

    6. Reaglag2 szukanie dziur w regulaminie jest ok, ale ciągłe przekraczanie regulaminu już nie. W Red Bullu ciągle to robią, może nawet świadomie bo wiedzą, że żadnych kar za to nie ma a zawsze te kilka wyścigów się pojedzie zanim się ktoś zorientuje. Dla mnie to jest chore (dla mało kumatych dodam, że nie mam na myśli tylko Red Bulla) że można sobie zamontować coś nielegalnego w bolidzie, FIA to sprawdzi i zakaże ale dopiero od następnego wyścigu.
    Jest regulamin techniczny, to trzeba się go trzymać. Ktoś go łamie to otrzymuje karę. Proste i zrozumiałe.

    W zeszłym sezonie puszki jechały chyba w 5 czy 6 wyścigach z nielegalnymi elementami w bolidzie...

  • 13. fanAlonso=pziom
    • 2013-04-02 13:28:39
    • *.230.88.84.rzeszow.mm.pl

    wszystko to zawdzięczają ( mowa o puszkach) wujkowi berniemu skoro daje im jakieś częściowe prawo do decydowania o przyszłości sportu choc w F1 nie są tak długo jak np. Williams i sukcesów także mniej, poza tym charlie whiting to były pracownik/ inżynier berniego za czasów brabhama i wszystko staje się jasne- swoją drogą ciekawe jak wszystkim FIA stara się wpajac że F1 musi isc naprzód, wprowadzac nowe technologie itp. ale jakoś ekiy technicznej FIA (whiting, herbie blash, jo bauer) nie chcą znieniac i dalej trzymają leśnych dziadków ale to nie tylko w F1 gdzie trzymają starych pierników zamiast dac szanse młodym lub zastąpic ich kimś innym swoistym powiewem świeżości

  • 14. Jaro75
    • 2013-04-02 14:19:59
    • *.internet.network.net.pl

    Znowu po fakcie.Teraz mają zmieniać ale co z wyścigiem przejechanym na tych elementach.To ciągłe naginanie przepisów jest już męczące żeby nie napisać... :)

    4. RBR1
    Jedziesz po bandzie gościu.
    Chyba trzeba będzie zmienić Nick i spróbować od nowa...
    Proponuję RBR2 ! Cyferek na długo Ci wystarczy.

  • 15. RBR1
    • 2013-04-02 15:02:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tylko ze F1 stoi nie rozwija się a ci wszystkie możliwości rozwoju chca hamować takze nie wiem o co wam chodzi

  • 16. 6q47
    • 2013-04-02 15:09:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    15. RBR1
    Witam kolegę...
    Niestety, ale musisz prześledzić kolejne sezony (nie wyścigi - co najmniej 4 sezony wstecz) pod kątem zmian przepisów i ograniczenia kosztów.
    Inaczej nie masz szans na dalszą dyskusję.
    Pozdrawiam.

  • 17. 6q47
    • 2013-04-02 15:13:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    14. Jaro75
    Czujesz mrowienie?...

    Ciągle coś mi chodzi po głowie, że tym razem nie będzie niespodzianek:))
    Pozdr.

  • 18. elin
    • 2013-04-02 15:18:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Póki co, są to doniesienia włoskiej prasy, a nie oficjalny komunikat FIA ...

    I nie przesadzajcie z tą krytyką ( głównie RBR ). Jeśli w regulaminie jest jakaś luka, to raczej normalne, że zespół próbuje ją znaleźć i wykorzystać.
    W swoim czasie Ferrari również bardzo kombinowało z plastycznym przednim skrzydłem ... - ale nie spotkało się to z aż takim oburzeniem fanów ... ;-)

  • 19. Grzesiek 12.
    • 2013-04-02 15:29:00
    • *.cdma.centertel.pl

    18. elin
    Tylko kiedy w podobnych "prośbach" o zmianę , FIA wydawała oficjalny komunikat ?
    Zawsze to były tylko domysły , które przeważnie się sprawdzały .
    Nawet w głośnej kwestii map silnika ...FIA oficjalnie milczała jak grób , mimo licznych spotkań z zespołami ....
    I nie nazwałbym jeśli się to potwierdzi , ze jest to luka w regulaminie , bo jednak wynika z newsa że zespoły nieprzeszły testu elastyczności ... :)
    Pozdr.

  • 20. 6q47
    • 2013-04-02 16:01:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @elin oraz Grzegorz

    FIA zawsze reaguje na "prośbę" jednego z zespołów.
    Jakieś znaczące ostępstwo od przepisów bardzo rzadko, jak to mówią - w locie, było wyłapywane przez stewardów namaszczonych przez FIA.
    Ogólnie mówiąc - bez donosu z tej lub "innej" strony na reakcję zaraz po zranieniu danego Zwierza nie ma co liczyć.
    Zwierz sam ledwo dysząc zwraca uwagę na niestosownosc tego lub owego:)
    Ogólniki jak cholera (he he he) z mojej strony... ale rozumiem, ze wiadomo o co chodzi.
    Umykam...

  • 21. silvestre1
    • 2013-04-02 16:48:08
    • *.205.11.72.dsl.dynamic.t-mobile.pl

    Zmiany w autach były, są i będą. My oszukujemy się pierwszego kwietnia, a oni cały rok. Co w tym dziwnego? Tu rozwój (pakiety na następne GP) ,a tam hamulec, czyli regulamin. Ja tu nie widzę nic zdrożnego, zwykła powtórka z rozrywki. Rozumiem, że ktoś kto chce szpanować wygraną koszulką może mieć problem, pozostali chyba wolą (tak myślę) oglądać po prostu wyścig. F1 jest "sportem", który od restartu w 1950 roku caly czas się rozwija. Mineło ponad pół wieku i istnieje na czterech gumowych kółkach. Rewolucje techniczne jak dotąd nie zmieniły wyglądu bolidu i nadal jest rozpoznawalny jako bolid F1 a nie coś zwykłego, spotykanego na ulicy miasta. Zatem trudno dziś doszukiwać się jakichś drastycznych zmian w bolidach. Jest wojna o "blaszki", "gumki" ,"dziórki", "skrzydełka" i temu podobne. Człowiek na trybunie, przed telewizorem tego nie widzi, widzi cały mecz. Jego opinia jest ważna, bo od niej zależy czy obejrzy następne GP. Leśne dziadki, pierniki czy jak ich tam zwać, dobrze o tym wiedzą i chwała im za to że F1 nie jest sportem dla "prawdziwych fanów" dzięki aferom, nienadążaniu z karami itp.

    Od siebie: Sam dałem się złapać w pułapkę ostatniej afery TO. Teraz mogę się śmiać. To jest prawdziwe kino, to jest właśnie magia F1.

  • 22. greyfroot
    • 2013-04-02 17:30:28
    • *.as13285.net

    Usunięty

  • 23. greyfroot
    • 2013-04-02 17:32:29
    • *.as13285.net

    @ kempa007!!!!
    jak mozna przepuscic "wypowiedz" w ktorej bezczelnie i z premedytacja jakis ..... zwraca sie do kogos "frajer"????

  • 24. elin
    • 2013-04-02 18:00:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    19. Grzesiek 12. - według mnie, prawie zawsze w podobnych " prośbach " FIA wydaje oficjalny komunikat ;-). Np. kiedy zakazano RBR używania podłogi z kontrowersyjnymi otworami i nakazano zmianę na kolejne GP - było to w formie oświadczenia przesłanego wszystkim zespołom.
    Z mapowaniem było trochę inaczej, gdyż teamy próbowały się " tłumaczyć " różnym interpretowaniem przepisu ... Dlatego oficjalnie wyjaśniano to na lini FIA - zespoły, ( niby ) bez publicznego udziału.
    Co do newsa - jeśli informacja się potwierdzi ( z bardziej wiarygodnego źródła niż włoskie media ;-) ), to uważam, że jednak była tutaj jakaś " luka " ..., bo nie sądzę żeby takie zespoły - od tak - ryzykowały nie zaliczeniem testu elastyczności i ewentualną dyskwalifikacją z wyścigu, jak miało miejsce np. w przypadku Saubera w Australii 2011.

    20. 6q47 - doskonale wiadomo o co chodzi ... i prawda :-)

    Pozdro Panowie :-)

  • 25. SilverX
    • 2013-04-02 18:38:31
    • *.koronowo.com.pl

    https://twitter.com/JennieGow
    Have spoken to Lotus and Merc who say FIA splitter story is just that - a story! Both teams passed tests and no changes to make.

    Także bujdy, bajki i bajeczki...

  • 26. didek
    • 2013-04-02 20:35:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    kimi:)))

  • 27. Kojo
    • 2013-04-02 23:42:16
    • *.nplay.net.pl

    Jeśli to się potwierdzi, to ja już nie wiem co myśleć, były podwójne dyfuzory Browna, zabronili, bo komuś to przeszkadzało, był kanał F Mclarena też trzeba było zakazać, bo ktoś miał coś przeciw. Czy to wina inżynierów, że starają się znaleźć luki w przepisach i je wykorzystują? Rozwiązanie legalne, to trzeba dopuścić do użycia, nielegalne zabronić, proste i niech FIA ma pretensje do siebie, że wydają niejasne dyrektywy i zespoły wykorzystują w nich luki.

  • 28. Kimi Rajdkoniem
    • 2013-04-03 09:24:48
    • *.warszawa.supermedia.pl

    Od razu pisałem, ze Prima Aprilis juz byl...

  • 29. matito
    • 2013-04-06 12:42:48
    • *.adsl.inetia.pl

    Każdy będzie teraz poprawiał bolidy

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo