Symonds powróci jako dyrektor techniczny Marussia?
Pat Symonds, znany inżynier F1, który otrzymał karę wykluczenia ze sportów organizowanych przez FIA (później anulowaną przez francuski sąd) po głośnym skandalu ustawiania wyścigu o GP Singapuru 2008, w przyszłym roku będzie mógł powrócić na padok.Hiszpańskie i włoskie media podają jednak, że Symonds już w przyszłym roku powróci do padoku, gdzie będzie pełnił rolę dyrektora technicznego Marussia. Wraz z końcem 2012 roku Symondsowi kończy się ugoda podpisana z FIA, która zabraniała mu bezpośredniego angażowania się w Formułę 1.
komentarze
1. Skoczek130
Symmonds ma łeb na karku. Ale GP Singapuru mu nie wybaczę... ;)
2. Jahar
Mógłby jeszcze wrócić Briatore:) charyzmatycznych szefów nigdy za dużo:)
3. 6q47
Stare dzieje.
Smrodek krąży raczej w obszrze biznesowym - stąd brylowanie w zespole Marussia.
Każdy wie, że Pat był szeregowym:)
Flavio raczej nie sprawdzi się w obecnej F1. Szczególnie po wydanym rozkazie.
4. Michael Schumi
@2 Flavio ma dożywotni zakaz. W porównaniu do Briatore Pat Symomds przynajmniej miał rozum przyznać się do winy, a Flavio ciągle zaprzeczał.
W sumie mógłby wrócić. Kara powoli mu się kończy, a swoim doświadczeniem pomógłby rozwinąć Marussię.
Życzę im powodzenia: niech postawią sobie za cel Torro Rosso na nowy sezon.
5. elin
4. Michael Schumi - Flavio również może wrócić. Wygrał przecież proces, jaki wytoczył we Francji ( w styczniu 2010 ) przeciwko FIA. Sąd orzekł, że decyzja była nieprzepisowa i kara o bezterminowym wykluczeniu została unieważniona. FIA i Briatore doszli do porozumienia - Włoch miał nie angażować się w F1 tylko do końca 2012.
Mam jednak nadzieję, że będzie się trzymał z dala od tego sportu ... Charyzmę ma, ale Singapur 2008, to jednak zbyt wiele ... nawet jak na " cyrk " F1 ;-).
Jeśli chodzi o Symondsa - wiedzę ma i dobrze byłoby sprawdzić, jak poradzi sobie z " podniesieniem " takiego zespołu jak Marussia ...
6. Święty
Marussia złapie się brzytwy żeby utrzymać się w stawce. Cóż.
7. rokosowski
Ale Alonso wybaczyliście prawda??
8. beret
1 i 3. ...ciocie przyzwoitki sie odezwaly. Dziennikarze napompowali Wam 'wiedzy' a Wy jak malpki w teatrzyku lalkowym.
Ja natomiast zawsze podziwiam ludzi za kreatywnosc i pomyslowosc i wcale nie czuje urazy do Flavio.
Nawet nie macie pojecia ile takich spektakli rozegralo sie juz w F1 i nikt sie nie dowiedzial.
Nikt nie zginal. Wszyscy zyja.
9. ForzaFerrari
8.beret
No Skoczek ma ogromną wiedzę i jego komentarz zawsze wnosi dużo do dyskusji.
Niech żyje Skoczek130!
Hala Skoczek!
10. elin
8. beret - czyli jak nikt ( jeszcze ) nie zginął, to wszystko w porządku ... ?
Można kombinować i oszukiwać ile się da ... ?
9. ForzaFerrari - nie wiem, czy piszesz na serio, czy ironizujesz ...
Ale masz rację, Skoczek130 doskonale wie co pisze i wie o tym każdy, kto pamięta za którego kierowcę trzymał On kciuki w 2008 - wtedy sprawa jest jasna i wcale mnie nie dziwi, że Skoczek ma żal za ustawienie wyniku w Singapurze.
11. beret
10. ...czy Ciebie tez mam zaliczyc do tych ciotek?
Ostatnia moja linijke chyba nalezy odczytywac troche z przymruzeniem oka. No i nie badz takim sztywniakiem i jesli chcesz zrozumiec wszystko i dobrze- przeczytaj jeszcze raz z uwaga wpis 8
12. Michael Schumi
@7 według mnie Alonso był poza tematem, on nic nie wiedział o całej tej sytuacji, jednak zwycięstwo zgarnął trochę dzięki szczęściu (ustawiona kraksa Piqueta i katastrofalny pit stop Felipe Massy).
13. rokosowski
@8 Oszust to oszust, kreatywność nie ma tu nic do rzeczy.
@12 Nie no oczywiście że był po za tematem, tak samo jak był po za tematem ukradzionych danych Ferrari albo blokowania kolegi z zespołu. Przecież to niemożliwe aby św Ferdynand mógł zrobić coś tak nikczemnego.
14. beret
13. co ja Ci bede tlumaczyl sprawe, zbyt skomplikowana dla Ciebie!
15. rokosowski
A więc uwolnić z więzień wszystkich złodziei, niech żyje kreatywność!
16. beret
15 ...czy slyszales ze jesli haker wlamie sie do MOSADU izraelskiego- ma tam prace?
17. 6q47
8. beret
Briatore nie dokończył spektaklu - nie zapewnił właściwego zakończenia swojego pomysłu.
Czy za spapranie ma być szanowany?
Przecież powinien przewidzieć, że wyrzucenie Juniora bez "odprawy podanej w taki lub inny sposób" spowoduje reakcję, która wywoła lawinę jakby nie było niezbyt miłych rozstrzygnięć dla uczestniczących w tym spektaklu.
Telemetrii nie sposób sfałszować - wszyscy wiedzieli, że jak dojdzie do grzebania w "papierach", to wszystko wyjdzie jak na dłoni.
Ale nie zapobiegli temu - tak postanowił miłościwie panujący Król Flavio I...
Ja tu nie widzę kreatywności - raczej spieprzenie pomysłu. Kreatywność wiąże się z sukcesem, nie z porażką.
Dlatego wspomniane przez Ciebie kreatywnie zrealizowane pomysły nie zostały zanalizowane przez FIA.
18. elin
10. beret - ponieważ miałam napisać to co @17. 6q47, więc nie będę powtarzać.
Kreatywność Briatore była krótkoterminowa i stracili na niej wszyscy prócz Alonso.
PS : może już czas zapamiętać, że nie jestem nim tylko nią ;-)
19. rokosowski
@16 No patrz a takiego Briatore z roboty wyrzucili. Za nadmierną kreatywność, no jak mogli..
20. sebikos
ale gorący temat. Beret jestem twojego zdania. gdyby nie długi język nieopierzonego Piqe i jego tatusia cwaniusia to |Briatore nadal byłby w czołówce. takich jak on brakuje w F1 np Domenikani, Whitmarsh, Chorner i ten menger z reno są tylko marionetkami w rekach właścicieli stajni.
21. elin
20. sebikos - gdyby Briatore dotrzymał słowa, Piqet siedział by cicho. A tak ..., taki bystrzak jak Flavio " poległ " przez nieopierzonego Jr., a " marionetki " ( jak ich nazwałeś ) dalej rządzą w F1 i mają się dobrze.
22. Skoczek130
@rokosowski - w Alonso podziwiam jedynie talent do jazdy. Pzdr
@beret - tak jak napisała @elin - mój faktyczny ulubieniec najmocniej ucierpiał na tym przekręcie. A Symmonds to druga najważniejsza osoba w zespole po Flavio (pomijam kierowców). Stąd też nigdy nie uznam tamtych wyników, a Felipe Massa jest dla mnie MŚ sezonu 2008. Pzdr
23. Skoczek130
P.S. W pełni się jednak z Tobą zgadzam. Flavio to niesamowicie silna osobowość i o tym gościu szanujący się kibic nie zapomni. Świetnie prowadził Benettona i Renault. Byłby lepszym szefem od Domenicalliego w Ferrari. Niestety nie stronił od łamania przepisów. I za to szacunku do niego nie mam.
24. Skoczek130
@elin - @ForzaFerrari oczywiście ironizuje, ale nie mam mu tego za złe. Podium Felipe było dla mnie, jak zwycięstwo Williamsa dla Ciebie. Pzdr :)
25. Nietoperz3
A w sumie mógłby wrócić. Szkoda że nie będzie HRT tam jego miejsce. Niech wróci Biatore. Fajny jest.
26. staszeka
Ja tam nie czuje urazy ani do Briatore, ani tym bardziej do Pata. Uważam, że był to element taktyki, a gadanie o narażaniu życia uważam za bezsensowne - z pewnością Piquet był taką kukłą, żeby narażać sie na śmierć. Wiedział na ile sobie może pozwolić i uderzył tak mocno jak sam tego chciał. Co do inteligencji Briatore, to jedynym jej brakiem był o nieprzewidzenie, ze Nelson wykorzysta ten incydent jako kartę przetargową za kontrakt.
27. karol
@rokosowski,jak tak pewnie wydajesz opnie o Alonso,to może coś wiesz o Vettelu,wiedział coś o wprowadzaniu safety car na tor przez Webbera,niczym na zawołanie dla niego{Vettela},czy tu działała opatrzność boża,czyli przypadek?Chyba wiesz,o który wyścig chodzi?Było to tak niedawno...
28. beret
17. ...dzisiaj piszesz z perspektywy czasu, to ajakze mozesz byc swietnym "prokuratorem". Ale to juz po czasie moj "drogi". A wiesz, kto jest madry po czasie?
Posluchaj, nigdy Flawio nie mogl stawiac ze tamten za ten incydent polozy swoja kariere w F1. za taki incydent!
29. Grzesiek 12.
Ryba zawsze psuje się od głowy ....
Pat i Flavio doskonale sobie radzili w systemie stworzonym przez Berniego i Maxa .
Skoro ich krytykujecie to krytykujcie też innych ....wcale nie lepszych .../
Poza tym odejście Briatore miało drugi dno .... Wcale nie chodziło tutaj o czystość tego sportu . Ale służyło wyeliminowaniu Włocha z F1 , bo w pewnym momencie za bardzo nastąpił na odcisk dziadów .... i ostro krytykował chory pomysł ograniczający budżety . A także stał się w pewnym stopniu zagrożeniem dla Berniego .
A głupi Piquet junior był tylko kartą w ręku dziadków i był potrzebny tylko do odgrzania starego kotleta ..... Ciekawe jest to że zaczął sypać gopiero po tym jak miał gwarancję bezkarności .... ech !!! co za typek !
Tym bardziej głupi , bo zaślepiony nienawiścią i chęcią zemsty na Włochu . Nie dostrzegł nawet tego że sam sobie strzelił w kolano , a rana była (jest) tak głęboka za na dobre wyeliminowała go z tego sportu ... Bo kto chce mieć kapusia w swoim zespole :P
30. beret
18. ...wiec zmien nick na zenski, bo piszesz w Polsce! W anglii, to i Carol, to imie zenskie
31. beret
22. widzisz Skoczek ja wtedy tez bylem fanem Ferrari.
Kodex bushido mowi ze przeciwnika, ktory Cie pokonal-szanuj
32. beret
29. dobrze prawisz, ale i tak 4/5 Cie nie zrozumie, bo im trzeba wszystko po polskiemu!
33. rokosowski
Przerażające co relatywizm moralny zrobił z waszymi głowami:(
34. elin
24. Skoczek130 - ja kibicuję Raikkonenowi, nie Williamsowi ;-).
Ale doskonale wiem o co Ci chodziło.
Pozdr. :-)
35. 6q47
28. beret
w tamtym momenie nie "mondralowałem" na żadnym portalu.... może małe co nieco na Onecie - ale to stare czasy i nie mogę w tej chwili sprawdzić: co wtedy napisałem.
Tak schrzanili swoją stronę, że nie ma możliwości sprawdzenia wpisów "starych" nicków... o nieśmiertelnych trollach nie wspomnę.
Rozumiem, że w onym czasie Ty wiedziałeś o standardowych działaniach żywcem wyjętych z crashgate?
Niech Ci będzie.
Teraz wszyscy omawiamy temat z perspektywy upływu czasu, nie tylko ja tak postepuję. Udawanie fachowca znającego się na tym, co w trawie piszczy jest nieco na wyrost:)
PS. @elin ma jak najbardziej właściwy nick - przecież to od imienia Elżbieta:)
36. 6q47
29. Grzesiek 12.
cytat z wywiadu przeprowadzonym z Briatore:
"... Są cztery ważne rzeczy, które chcemy osiągnąć – chcemy być pewni, że F1 będzie szczytem sportów motorowych, zredukować koszty, musimy być też bardziej przyjaźni środowisku i poprawić widowiskowość. Teraz właśnie nad tym pracujemy ...”.
Ukazał się 3 sierpnia 2007 roku (portal WM!).
37. beret
35. ...chodzi o to ze Ty przemawiasz z trybun do tlumu i mowisz to, o czym tlum juz bardzo dobrze wie. Gdybys mowil to zaraz po wyscigu mialbys u mnie pelen szacun.
Ja natomiast- z perspektywy czasu podziwiam jesgo pomyslowosc i mam szacunek za kreatywnosc.
Nie powinienes wysmiewac sie ze udaje fachowca, bo tak nie jest.
Czy teraz widzisz roznice w naszym rozumowaniu tej samej kwestii?
38. 6q47
@37
nie wyśmiewam się jeno mam na mysli to, ze tak naprawdę nie mamy pojęcia co się dzieje w głowach szefów zespołów czy w głowach menager'ów najwyższego szczebla.
Rozważania po czasie są jak najbardziej właściwe - każdy ma ścieg do rozprucia i kazdy robi to po swojemu.
Skutek jest jednak taki sam - zospruty ścieg.
Analizowanie tamtego wydarzenia można podejmować pod wieloma kątami.
W moim przypadku nie jestem zainteresowany szacunkiem jako takim. Albo się go ma, albo nie ma.
To zależy od nas samych, nie od ludzi z zewnątrz.
39. Grzesiek 12.
36. 6q47
Przytaczasz cytat z 2007 roku , mimo iż konflikt na linii FIA FOM a Flavio zaczął się w 2009 roku ..... ?
Nie chce mi się grzebać w necie , ale to właśnie Flavio sprzeciwiał się ogólnej polityce Berniego przenoszącego wyścigi do krajów Azjatyckich zarzucając brak widzów na trybunach . Sprzeciwiał się również nowej punktacji , groził wraz z innymi koncernami samochodowymi utworzenie nowej serii wyścigowej między innymi ze względu na CA w której był zapis ograniczonych budżetów ... . Przedstawiał swoją wizję wyścigów chciał je skrócić i żeby więcej się w nich działo .... itd.
Dla mnie to wystarczające do wyciągnięcia takich wniosków o których pisałem wcześniej :P
pzdr.
40. elin
35. 6q47 - mój nick jest żeński, ale nie pochodzi od imienia.
Imię ( upraszczając całą historię ) zostało zaczerpniętne z pewnej piosenki " Czerwonych Gitar " ;-).
Pozdro. :-)
41. beret
40. ...no wiesz 6g47 ma na wszystko i zawsze patent. Zauwazylem.
Co nie wie, to nawet zmysli, ale musi byc w temacie. :D
42. 6q47
40. elin
Moja fantazja podpowiedziała mi pochodzenie twojego nick'a:))
Przecież nie miałem pojęcia dlaczego masz taki, a nie inny - pierwsze skojarzenie - Elzbieta! he he he ... a że czytam twoje wpisy od kilku lat, to mogłem tak pomyśleć:)
Tym bardziej, że kilku userów ma w swoich nick'ach prawdziwe imiona.
Pozdrawiam.
43. 6q47
39. Grzesiek 12.
Cytat z 207 roku miał zasugerować, że Briatore raczej był skłonny do obniżenia kosztów, a nie ich podwyższania.
W sezonie 2009 obniżył pensje swoim kierowcom.
Temat w archiwum -> Renault obcięło pensje kierowców, Autor: Mac1602 | Data: 2009-03-25
Co do Briatore, to Mosley w jednej z wypowiedzi (2009) zasugerował:
„Myślę, że Flavio Briatore widzi się na miejscu Ecclestone'a. Ma pełne prawo tak myśleć, ale jeśli chce naprawdę przejąć ten interes, to powinien pójść do Berniego lub CVC i kupić to wszystko, nie może tego po prostu wziąć. Jeśli chodzi o organ zarządzający to nie wiem, czy ktokolwiek jest tam gotowy ustanawiać przepisy, ponieważ oni nigdy nie byli w stanie dojść do porozumienia w tych sprawach”.
Pozdr.
44. Grzesiek 12.
40. elin
To może jeszcze napisz o jaką piosenkę chodzi ... - będzie łatwiej Cię rozszyfrować :))) Przez moment myślałem ze chodzi o " Byczek Fernando " ale nic mi się tam kupy nie trzyma ...:))))))))))
6q47
Proponuję przeczytać newsy:
14 maja 2009 - Briatore chce współpracy z FIA
18 maja 2009- Ecclestone :nie będzie dwóch regulaminów w 2010
25 maja 2009- polityki ciąg dalszy -wyścig z czasem
w których dokładnie widać po której stronie stał Flavio ....
A jeśli zgadzał się na obniżanie kosztów to na pewno nie w takim stopniu jak proponowała to FIA ....
Poza tym news z dn 22.06 2009 zespoły nie są bliskie porozumienia z FIA
dokładnie pokazuje kto najbardziej wychylał głowę ... i kto chciał stworzyć nową serię , oraz kto był zagrożeniem dla FOM ....
Poza tym myślisz że to przypadek że na pewien czas Renault było wykluczone z wyścigu z Walencji , po tym jak odpadło koło dla Alonso , a później pod koniec sierpnia wyszła na jaw afera Singapurska ?
Dla mnie nie , wszystko to śmierdząca polityka nic więcej . A Flavio w złym momencie pożarł się Piquetem i dziadkami z FIA . A jeszcze Ci przypomnę że właśnie afera z budżetami położyła Maxa i po niej musiał ustąpić ze stanowiska :P
45. elin
41. beret - dla mnie @ 6q47 jest tutaj osobą, którą bardzo szanuje za wiedze i osobowość.
42. 6q47 - spokojnie ;-), prawda, jest tutaj kilku userów ( całkiem wielu ), którzy mają swoje imiona w nicku ..., ja akurat nie ;-). Chociaż, po mojej podpowiedzi we wpisie 40, zagadka powinna być łatwa ...
44. Grzesiek 12. - mowy nie ma ! ;-))). Jesteśmy w " stanie wojny " o Raikkonena, więc nie licz na żadne ułatwienia ... ;-)). Trzymaj się nicku - i już ;-)).
46. beret
45. ,,,nie rozumiem ! A co to mnie obchodzi ! ?
47. elin
46. ... więc zignoruj i nie odpisuj ;-)
48. 6q47
45. elin
@elin & @Grzesiek...
daję sobie dzisiaj odpust od netu)))
Zarobiony jestem.
Przeczytam i przeanalizuję w wolnym czasie.
@elin dzięki, ale nie czuję się spełniony w twoich słowach:))
Dobrej nocy wszystkim - również Twardzielowi:))
49. Grzesiek 12.
44 elin
E tam ..... jakiej wojny ? Ja jestem pokojowo do Ciebie nastawiony :P
Chcesz mi utrudnić życie i tyle .... nie dając podpowiedzi :)))) toż przecież nie miałem ( mam) zamiaru zwracać się do Ciebie inaczej, tylko zgodnie z Twoim nickiem :P
48. 6q47
Czemu ? godzina jeszcze młoda .....:D
50. beret
48. ,,,ooo taki taniec triumfu. Pierwiastek seksi jak najbardziej na miejscu.
51. 6q47
49. Grzesiek 12.
Młoda nie młoda - 25 lat temu mogłem 3 dni być na nogach i nikt tego nie zauważył... a teraz?:))
Briatore znał się doskonale zarówno z Firmą Ecclestone jak i Firmą Mosley'a, ludzi z padoku również. Ambicje pomagały mu wkręcać się w kazde "ciekawe" miejsce. Przewijające sie jego nazwisko w tych i innych newsach tylko to potwierdza.
Mój cytat z @43 jest bardzo skrótowym podsumowaniem jego działalności.
Wszystko co Briatore mówił na przestrzeni poruszanego okresu było miesznką słów jego jak i innych szefów zespołów. Wtórował mu L di Monte, który też lubi sobie planować różnorakie rozwiązania ze Scuderią w tle.
PS. Zagadka faktycznie była łatwa - jak nie poniosła mnie fantazja
52. Skoczek130
@elin - pomyliłem Cię z @pjc - to on jest fanem Williamsa. Pzdr :))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz