2012-08-08
Mercedes liczy na lepszą pozycję pod koniec sezonu
Szef zespołu Mercedesa, Ross Brawn, wierzy, że jego zespół stać na wyższą niż obecnie zajmowaną, piątą pozycję w mistrzostwach świata konstruktorów.R E K L A M A
Ekipa z Brackley miała mocy początek sezonu, kiedy to w kulminacyjnym momencie, podczas GP Chin Nico Rosberg zdobył swoje pierwsze Grand Prix. Jednocześnie ekipa wykazała się sporą kreatywnością, przecierając szlaki dla rozwiązania systemu podwójnego DRS.
Na przerwę wakacyjną ekipa Rossa Brawna wybrała się jednak w nienajlepszych nastrojach, gdyż spadła na piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyraźnie tracąc do swoich najlepszych rywali.
„Chcę, abyśmy spisywali się lepiej. Piąta pozycja nie jest naszą ambicją i damy z siebie wszystko, aby pod koniec mistrzostw znaleźć się na lepszym miejscu” mówił w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły 1, Ross Brawn. „Nadal jest przed nami wiele wyścigów i wiele punktów do zdobycia.”
Brawn jest przekonany, że jego zespół lepiej spisze się w drugiej połowie mistrzostw.
„Nie mamy bolidu dokładnie takiego jakiego chcielibyśmy mieć, ale mamy bardzo dobry zespół- bardzo dobrych ludzi, więc jestem optymistycznie nastawiony i wierzę, że będziemy mieli lepszą drugą część sezonu.”
„Uważam, że możemy być zadowoleni z pewnych osiągnieć w tym roku. Wygraliśmy wyścig, mieliśmy kilka mocnych wyścigów i podiów. Zdobyliśmy także więcej punktów niż na tym samym etapie mistrzostw rok temu.”
„Jednocześnie jednak czujemy, że nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być jeżeli chodzi o równe osiągi i konkurencyjność. Nadal pracujemy nad wzmocnieniem zespołu, wzmocnieniem projektów tak, abyśmy byli konkurencyjni w przyszłości.”
Na przerwę wakacyjną ekipa Rossa Brawna wybrała się jednak w nienajlepszych nastrojach, gdyż spadła na piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyraźnie tracąc do swoich najlepszych rywali.
„Chcę, abyśmy spisywali się lepiej. Piąta pozycja nie jest naszą ambicją i damy z siebie wszystko, aby pod koniec mistrzostw znaleźć się na lepszym miejscu” mówił w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły 1, Ross Brawn. „Nadal jest przed nami wiele wyścigów i wiele punktów do zdobycia.”
Brawn jest przekonany, że jego zespół lepiej spisze się w drugiej połowie mistrzostw.
„Nie mamy bolidu dokładnie takiego jakiego chcielibyśmy mieć, ale mamy bardzo dobry zespół- bardzo dobrych ludzi, więc jestem optymistycznie nastawiony i wierzę, że będziemy mieli lepszą drugą część sezonu.”
„Uważam, że możemy być zadowoleni z pewnych osiągnieć w tym roku. Wygraliśmy wyścig, mieliśmy kilka mocnych wyścigów i podiów. Zdobyliśmy także więcej punktów niż na tym samym etapie mistrzostw rok temu.”
„Jednocześnie jednak czujemy, że nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być jeżeli chodzi o równe osiągi i konkurencyjność. Nadal pracujemy nad wzmocnieniem zespołu, wzmocnieniem projektów tak, abyśmy byli konkurencyjni w przyszłości.”
komentarze
1. Zirdiel
Może bolid nie jest rewelacyjny, ale gdyby poprawili niezawodność i Michael kończyłby wyścigi na pewno ich sytuacja teraz wyglądałaby zdecydowanie inaczej.
2. MarTum
Mieli by duzo wiecej pkt gdyby nie to ,że Schumacher zawala wyścigi z nieswojej winy. Poza tym bolid mają nijaki. Ani to dobre ,a ni złe. Taki bez duszy ten ich merc.
3. pjc
@MarTum jak może zawalać wyścigi z nieswojej winy?:)
Ma pecha i tyle.
Co do bolidu to chyba wszyscy w tej ekipie mieli duże nadzieje na regularna walkę W03 o podium.
Jednak nie wszystko w tym bolidzie pracuje tak jak trzeba a konkurencja na szczycie jest bardzo mocna.
Moim zdaniem całe kierownictwo zespołu liczyło nawet na mistrzostwo ale się przeliczyło.
4. MarTum
Zawala z nie swojej winy własnie przez tego ogromnego pecha. Najbardziej pechowcy kierowca w stawce w tym sezonie. Ja bym chciał żeby Schumacher jeździł za Masse.
5. 6q47
Może za bardzo chce pokonać rywali na torze - to oczywiście nie jest usprawiedliwienie, taka jest rola kierwocy.
Natomiast można się zastanowić: dlaczego tyle razy kontakt z innym bolidem powoduje taki a nie inny stan punktowy od momento zatrudnienia Go przez Mercedesa?
I nie chodzi mi o kruchość bolidu.
Patrząc na sezony sprzed ery Mercedesa widać, że czasami kontakt był wpisany w strategię wygrania Mistrzostw lub przyhamowanie konkurenta... a czasami opłacała się ryzykancka jazda, która dawała sukces albo "nieplanowaną" porażkę.
Bolid nie rozmawia z Nim tak jak sobie tego życzy... a Pirelki cały czas pokazują Mu figę z makiem. Styl jazdy wypracowany w Ferrari, zanik "formy" podczas pracy jako doradca, próba przypomnienia sobie wszystkiego przy braku wolnych testów - to wszystko nie jest sprzymierzeńcem Michaela podczas ponownego wejścia do bolidu F1 w obecnej specyfikacji (również opon).
6. Marti
Lepsza pozycja w drugiej części sezonu jest jak najbardziej wskazana. Do czołówki spooooro im brakuje, a do mistrzowskiego bolidu jeszcze więcej.
Gdyby nie liczne awarie techniczne w samochodzie Schumiego oraz mniejsza ilość jego własnych błędów, zdobycz punktowa była by większa.
7. ArcyZ
Niema szans na lepsze miejsce, trójka McL-Lot-SF uciekają im coraz dalej z każdym wyścigiem, ich samochód jest teraz 1s za liderami. Lepiej niech się skupią na obronie 5 miejsca bo Sauber ma teraz najlepszy samochód zza czołówki i niewiele tracji w punktacji do Merca.
Co najlepsze zdaniem dziennikarzy jedną z przyczyn spadku ich formy jest to co powzwoliło im zagościć w czołowce w pierwszych wyścigach sezonu czyli DDRS (oraz loteria Pirelli oczywiście), musieli zdjąć kaskady na przednim skrzydle żeby wyrównać balans bo w W03 tak się ślizgał tył że zarzynał opony. Zespół musiał zrozumieć całą sytułacje przez co stracił grunt w walce o czołowe pozycje, w Spa będą pierwsze poważniejsze poprawki od czasu Monaco.
8. beret
5. potraktowales Michaela jak polskich pilkarzy na EURO. Na tej podstawie smiem twierdzic ze nie znasz sie absolutnie na F1. To inna dyscyplina, to inny swiat a tylko ty myslales po polsku piszac te wypociny. Amen
9. Herbie1
Sorry Ross. Poprawa pozycji w dalszej części sezonu? -myślę, że raczej wątpię:-(
10. 6q47
8. beret
mocher przyjacielu... cieszę sie razem z Tobą:))
serio tak myślisz?
Pozdr.
11. Skoczek130
W03 to szybka maszyna, ale nadal mają problem z degradacją gumy. Do tego dochodzą awarie i błędy kierowców. Ten sezon już jest przegrany. Jest jednak pierwsze zwycięstwo, a więc realizują założenia, które miało także BMW. Byleby tylko nie odeszli. Z koncernami niestety jak z kobietą... ;]
12. 6q47
11. Skoczek130
nie w temacie - twoja opinia na temat kobiet opiera się na rzeczywistych doświadczeniach?
W moim przypadku to ja odchodziłem... nie One... chociaż zbyt wiele takich przypadków nie było - jedna dłoń, a nawet dwa palce rzeczonej dłoni wystarczą do opisania mojej niegodziwości.
Może dlatego, że inny rocznik reprezentuję:)
Pozdr.
PS. Dzisiejszych dziewcząt nie można porównać (rzecz jasna są wyjątki) z dziewczętami sprzed 30 lat. TV i gadżety elektroniczne wyznaczają to, co dla Nich jest najwłaściwsze... niestety.
13. Marti
@12. 6q47 - sorry, że się wtrącam, ale zauważ też, że takim dziewczynom adoratorów (że tak to ujmę) wciąż nie brakuje ;)
14. Skoczek130
@6q47 - to obecnie dobre porównanie. Nie wszystko są pustymi lalkami, ale nadal na takie można natrafic. Pzdr ;)
15. Skoczek130
@Marti - zwykle jak ładna z zewnątrz, to zepsuta w środku. Pzdr ;)
16. Marti
15. Skoczek130 - ale przecież dla wielu opakowanie jest ważniejsze od jego zawartości, więc w czym problem?? ;))
17. 6q47
16. Marti
fakt.
Zawartość poznaje się podczas smakowania... ale jak to zrobić, kiedy oczy mówią NIE?
Chociaż wystraczy mi kilkanaście minut, aby wiedzieć z jaką Kobietą mam doczynienia. Pełna uroku lecz pusta, czy o "pełnej zawartości" ciała swego, lecz o urodzie bardziej dla znawców i wielbicieli czegoś innego niż Barbie:))
Pozdr.
18. Marti
17. 6q47
Jako młodsza od Ciebie, chyba nie muszę Ci udzielać rad w tej sprawie ;)
zatem pogratulować intuicji i oczu szeroko otwartych ;)
pozdro :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz