2012-06-19
Boullier broni Raikkonena
Szef zespołu Lotus przed GP Europy stanął w obronie Kimiego Raikkonena, który w obliczu słabszej formy stanął pod presją mediów, kwestionujących jego motywację.R E K L A M A
Powracający po dwóch latach przerwy w F1 Fin już od samego początku przygody z zespołem Lotus miał problemy z układem wspomagania kierownicy w E20, który do tego stopnia przeszkadzał mu, że ten w treningu do GP Monako po wykonaniu okrążenia instalacyjnego odmówił wyjazdu na tor, domagając się poprawy wspomagania.
W międzyczasie drugi z kierowców Lotusa, Romain Grosjean, który po raz drugi „zadebiutował” w Formule 1 w tym roku osiągnął bardzo przyzwoite wyniki i przed GP Europy traci do Raikkonena zaledwie dwa punkty w klasyfikacji generalnej kierowców.
„Tutaj chodzi o zrozumienie pomiędzy zespołem i kierowcą” mówił Erick Boullier w wywiadzie dla serwisu Autosport.com. „Mamy dwóch nowych kierowców w zespole i każdy z nich ma inny styl jazdy i charakterystykę.”
„To część procesu nauki- zespoły takie jak McLaren, Red Bull i Ferrari, mają składy, do których przywykli.”
„W tym roku mamy dwóch nowych kierowców- z których jeden to praktycznie debiutant. Jeżeli chodzi o Kimiego potrzebujemy czasu, aby przystosować się do niego. To jest częścią procesu zrozumienia jego stylu jazdy i dokonania zmian, aby zrozumieć jak najlepiej razem współpracować.”
Boullier podkreślił także, że ekipa nie jest sfrustrowana brakiem zwycięstwa, mimo że od kilku wyścigów jej kierowcy są typowani do wygranej. Nie inaczej jest przed GP Europy, gdzie Formuła 1 może po raz kolejny wyśrubować rekord liczby różnych zwycięzców.
„Z pewnością nie ma frustracji” mówił. „Myślę, że musimy być dumni z tego co do tej pory osiągnęliśmy, a ja jedynie mogę wychwalać wysiłki fabryki i wszystkich chłopaków. Nie ma potrzeby frustracji- to nowy okres, nowi kierowcy, a my wiedzieliśmy, że nie możemy mieć perfekcyjnego stylu od pierwszego wyścigu. Zawsze trzeba się poprawiać.”
„Nasz bolid przeszedł nieco dłuższą drogę niż pozostałe, więc zmuszenie pakietu do prawidłowej pracy zajmuje nieco więcej czasu. Niemniej miło jest mieć trochę pozytywnych oczekiwań.”
W międzyczasie drugi z kierowców Lotusa, Romain Grosjean, który po raz drugi „zadebiutował” w Formule 1 w tym roku osiągnął bardzo przyzwoite wyniki i przed GP Europy traci do Raikkonena zaledwie dwa punkty w klasyfikacji generalnej kierowców.
„Tutaj chodzi o zrozumienie pomiędzy zespołem i kierowcą” mówił Erick Boullier w wywiadzie dla serwisu Autosport.com. „Mamy dwóch nowych kierowców w zespole i każdy z nich ma inny styl jazdy i charakterystykę.”
„To część procesu nauki- zespoły takie jak McLaren, Red Bull i Ferrari, mają składy, do których przywykli.”
„W tym roku mamy dwóch nowych kierowców- z których jeden to praktycznie debiutant. Jeżeli chodzi o Kimiego potrzebujemy czasu, aby przystosować się do niego. To jest częścią procesu zrozumienia jego stylu jazdy i dokonania zmian, aby zrozumieć jak najlepiej razem współpracować.”
Boullier podkreślił także, że ekipa nie jest sfrustrowana brakiem zwycięstwa, mimo że od kilku wyścigów jej kierowcy są typowani do wygranej. Nie inaczej jest przed GP Europy, gdzie Formuła 1 może po raz kolejny wyśrubować rekord liczby różnych zwycięzców.
„Z pewnością nie ma frustracji” mówił. „Myślę, że musimy być dumni z tego co do tej pory osiągnęliśmy, a ja jedynie mogę wychwalać wysiłki fabryki i wszystkich chłopaków. Nie ma potrzeby frustracji- to nowy okres, nowi kierowcy, a my wiedzieliśmy, że nie możemy mieć perfekcyjnego stylu od pierwszego wyścigu. Zawsze trzeba się poprawiać.”
„Nasz bolid przeszedł nieco dłuższą drogę niż pozostałe, więc zmuszenie pakietu do prawidłowej pracy zajmuje nieco więcej czasu. Niemniej miło jest mieć trochę pozytywnych oczekiwań.”
komentarze
1. Greek
Boullier powinien przestać wszystkich bronić i wziąć się za zespół, bo Lotus stopniowo zaczyna odpadać od czołówki...
2. Manonfire
Czasem dobre słowo jest bardziej motywujące, niż opieprz. Myślę, że robienie dobrej atmosfery w zespole może być dużo bardziej motywujące, aniżeli presja i groźby. Poza tym to są informacje dla mediów, co w rzeczywistości dzieje się w teamie to ich wewnętrzna tajemnica.
3. alto
Masz racje Greek ,boje się że Lotus może skończyć tak jak w sezonie 2011, a Sauber, Ferrari i Mercedes są blisko.
4. Iceman_1
Jak mechanicy będą 5 sekund zmieniać opony na pit-stopie to o zwycięstwie można zapomnieć...
5. Skoczek130
Od tego jest, aby bronic. Trzeźwo myślący musiał miec świadomośc, iż Kimi nie zacznie z marszu wygrywac, tym bardziej, że nie ma czym. E20 jest dobre, ale nie na tyle, aby cały czas się liczyc. U nich wiele zależy od aury. ;]
6. Skoczek130
A zresztą pomyślcie - co on będzie ganic Kimiego w mediach!? Publicznie ogłosi, co ogłosi - PR to się nazywa - a prywatnie z nim porozmawia o danych problemach. Nie każdy jest Briatore, by wywalac brudy na zewnątrz. ;) To były mistrz świata i każdy zna jego wartośc i powinien miec świadomośc, iż miał dwa lata przerwy. A to dużo. I nie porównujcie wyścigów do rajdów - to zupełnie inna filozofia jazdy. Sam przykład na Robercie - ponoc już śmigał rajdówką, ale w żadnym bolidzie jeszcze nie siedział.
7. tylkofan
przepraszam, a Kimi to panienka, że jak coś jaj się nie podoba to zarzuca focha? Nie rozumiem jak zawodnik może odmówić wyjazdu bo coś mu się nie podoba. Po to są treningi żeby kierowca zrozumiał jak się auto prowadzi, a nie tylko wyjechał i już nie próbuje. Może jeszcze się obrazi bo nie dali mu mistrzowskiego auta którym będzie wygrywał każdy wyścig. Lubię Kimiego, ale jemu chyba faktycznie brak motywacji.
8. jareklykos
@up Tak wypuść kierowcę, bez wspomagania, gdzie liczy się szybka reakcja,a teraz porównaj samochód bez i z wspomaganiem, jest różnica, sam się niedawno przesiadłem z auta bez wspomagania na auto z wspomaganiem. Zauważ też, że to jest Monaco i myślisz jest tam potrzebna jak najszybsza reakcja i precyzja, co bez wspomagana i mogło by się zakończyć na bandzie. Kiedyś była taka właśnie sytuacja z jakimś kierowcą, że wyścig przejechał bez wspomagania i po wyjściu z bolidu był wycieńczony! także trochę nie na miejscu komentarz, ze Kimi to panienka...
9. tylkofan
@jareklykos - Zauważ, że Kimi miał wspomaganie w swoim aucie tylko od początku sezonu nie pasowało mu ustawienie układu kierowniczego i na każdy wyścig coś mu tam poprawiali ale nie mogli się wpasować w jego upodobania. Rozumiem, że to może wkurzać, że tyle czasu, a oni nie potrafią dostroić pod niego układu kierowniczego. Ja kiedyś przesiadłem się z auta z wspomaganiem na bez i chcąc skręcić w prawo przejechałem 2 pasy i prawie wjechałem na pas zieleni więc wiem o co chodzi. Ale Kimi nawet nie próbował jechać tylko się poddał. Jakby chciał to by jechał a tak wygląda na to, że jemu się nie chce. Dlatego nazwałem go panienką. Nie mam auta pod siebie to nie jadę. Jak tak dalej będzie to Roman pomimo tylu nieukończonych wyścigów będzie miał więcej punktów i w końcu w Lotusie powiedzą - basta albo jeździsz na miarę kasy jaką Ci płacimy i masz wyniki jakich oczekujemy albo do widzenia. Tak to widzę ale jestem tylko fanem a nie ekspertem i piszę na tym forum te słowa bo kibicowałem Kimiemu od początku sezonu a teraz ten odstawia takie szopki.
10. Moria
9. tylkofan - nie bierzesz pod uwagę, że Kimi jeździ na tyle długo iż nawet po jednym okrążeniu wie, jak sprawuje się samochód. W necie krąży nagranie rozmowy Kimiego z inżynierem z Monako, gdzie Raikkonen informuje ekipe że kierownica nie reaguje. W takiej sytuacji lepiej było zjechać i wymienić nowy na stary układ kierowniczy niż ryzykować rozwaleniem bolidu.
11. zibi75
Jak czytam wypowiedzi innych forumowiczów , to jednogłośnie można stwierdzić , że Raiki powinien być samobujcą i powinien jechać samochodem z nieprecyzyjnym układem kierowniczym. Więc do Tych którzy tak myślą. Poluzujcie sobie końcówki drążków na układzie kierowniczym we własnych samochodach i gaz do deski po wąskich , krętych drogach , a zrozumiecie o co chodzi Raikiemu.
12. tylkofan
10.Moria -Filmiku z Monako nie widziałem, a swoją opinię napisałem na podstawie tego co jest napisane wyżej. A tam ani słowa o tym, że kierownica nie reaguje tylko, że układ kierowniczy mu przeszkadzał, więc na tej podstawie wyciągnąłem taki wniosek.
13. rodman86
Raikkonen jest juz skonczony mogl zdobyw w 205 mistrza jak walczyl z alonso sezon 2008,2009 jeździl gorzej niz Massa w ferrari powrot 2 miejsce w bahrajnie i to by bylo na tyle jesli chodzi o niego no moze w Belgii jeszcze cos ugra
14. rodman86
w sezonie 2005 mistrza
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz