komentarze
  • 1. luca motorsport
    • 2012-04-16 18:52:10
    • *.193.176.43

    Bardzo kibicuje w tym roku Kimiemu, mam nadzieje ze w Bahrajnie powalczy o podium i przywiezie solidne punkty, o wygrana bedzie niestety naprawde ciezko, ale moze w dalszej czesci sezonu sie uda

  • 2. RoyalFlesh F1
    • 2012-04-16 18:56:20
    • *.205.238.142

    Jedno co mnie denerwuje to pitstopy. Były wolne i są wolne nadal. A jak było widać w Chinach RAI stracił przez taki pit 2 pozycje. Strategia strategią nie tylko oni ryzykowali można się pomylić. Ale dalej podkreśle że są najwolniejsi przy zmianie i to od 2010roku, a Bulion nic z tym nie zrobił.

  • 3. leo_
    • 2012-04-16 19:12:43
    • *.dynamic.chello.pl

    Będzie cieplej, opony będą lepiej trzymać, to i będzie podium.

  • 4. WodaPoParówkach
    • 2012-04-16 20:44:14
    • Blokada
    • *.limes.com.pl

    @1 - Jeśli mają zdobyć podium to raczej na początku sezonu niż pod koniec, wiemy jak jest u nich z rozwojem bolidu, tym bardziej że ich kondycja finansowa jest chyba nie do końca klarowna po cyrku ze sponsorem tytularnym.
    @2 - 100% racji!! Czy oni tego nie widzą? Nie wiedzą ile czasu zajmuje to innym zespołom? Przecież te opasłe kasztany tracą ciężko wypracowane sekundy! Ja to bym ich zapisał na fitness, pływanie synchroniczne i przed każdym wyścigiem w łeb krzyżakiem od "malucha" na odmulenie;-)

  • 5. rabus30
    • 2012-04-16 20:48:35
    • *.230.90.72.rzeszow.mm.pl

    @1,2 - nic dodać nic ująć. Jak którykolwiek z Lotusów zjeżdża na PS to już wiadomo, że będzie porażka.Niech wezmą przykład z Williamsa.

  • 6. Kriss81
    • 2012-04-16 21:01:14
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    To prawda. Kierowcy Lotusa startują z dość wysokich pozycji, jadą równo, mają dobre tempo, po czym po wyjeździe z pit-lane okazuje się że są w głębokiej d...

  • 7. elin
    • 2012-04-16 21:22:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    4. WodaPoParówkach - raczej wiemy jak u nich BYŁO z rozwojem bolidu w ubiegłym sezonie. Jak będzie w OBECNYM jeszcze nie wiemy ;-).
    Nie ma co z góry zakładać, że powtórzy się sytuacja z 2011, kiedy pod nieobecność Roberta bolidu nie miał kto rozwijać i dla zespołu bardziej opłacalne było wcześniejsze skoncentrowanie się na E20.
    Nie po to Lotus zatrudniał Raikkonena, aby zbierać marne punkciki.
    Sytuacja finansowa też nie jest najgorsza - według padokowych plotek, jeśli ktoś potrafi w dobie kryzysu ekonomicznego pozyskać solidnego ( hojnego ) sponsora, to zdecydowanie jest nim Lopez. A na ten sezon fundusze na rozwój mają.
    Dlatego zgadzam się z tym co napisał @ luca motorsport i również liczę, że Lotus do końca sezony będzie stawał na podium.
    O ile oczywiście poprawią pit - stopy i strategie na wyścig ;-).

  • 8. Gosu
    • 2012-04-17 08:04:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Pit-stopy w wykonaniu tego zespołu to zaszłość. Robert wiecznie tracił pozycje przy zmianie opon i tak pozostało do dziś. Przecież to można to wytrenować, wyćwiczyć. Nie rozumiem jak tak można tracić ciężko wypracowany czas przez kierowce, który przez 40 minut w maksymalnej koncentracji urwał kilka sekund. Jeśli byłby to odosobnione przypadki to nie byłoby tematu, ale tu jest notoryczna recydywa.
    Drugą sprawą są strategie, które też kuleją (Kimi w Chinach).

  • 9. Kazik
    • 2012-04-17 13:19:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Życzymy tego podium Lotusowi...jak najszybciej.Narazie jest potencjał .Nie tylko Kimi ale też Romain,który pokazał się z "walecznej strony" jest w stanie dojechać na pudło.Powodzenia.

  • 10. rafam
    • 2012-04-17 14:56:05
    • *.ip.xcore.pl

    stawce. Kierowcy niestety nagminnie marnują potencjał tego cuda. Gdyby tylko Kubica wrocił to zobaczylibyśmy na ile ich stać i jak słabych kierowców teraz mają. Wiem że zaraz rozpocznie się wrzawa żeKimi nie jest słaby ale wybaczcie mistrz świata w bolidzie ktróry prawie sam jechał to nie wyczyn. Mówie to w odniesieniu do massy. Pozdro

  • 11. RoyalFlesh F1
    • 2012-04-17 17:38:35
    • *.205.238.142

    10. rafam
    Nie musisz tego pisać pod każdym tematem związanym z Lotusem. A tak poprawdzie to Button nie był wstanie odjechać RAI do pierwszego pitstopu. Po drugie Kubica nie jest wybitnym kierowcą, a na koncie nie ma za wiele zwycięstw.

  • 12. abbex
    • 2012-04-17 20:28:43
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    strategia lotusa (dawniej też renault) jeszcze za czasów Kubicy była tragicznie katastrofalna nie mówiąc już o szybkości pitstopów

  • 13. Skoczek130
    • 2012-04-18 14:08:27
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @RoyalFlesh F1 - @rafam przesadził, ale trochę w tym racji jest. Teraz, gdyby mieli Roberta, mogliby stanowić nawet absolutną czołówkę! Trzy lata pracy na pewno zaowocowałyby świetnymi wynikami. Określenie "Wybitny" jest złym określeniem. W moim mniemaniu można go odnosić tylko do osiągnięć - najwybitniejsi są np. Schumacher, Fangio i Prost. I w tym względzie na pewno Robert nie jest wybitny. Ale na pewno miał zadatki na kierowcę pokroju MSC. Potrafił pracować z zespołem, jak również cechuje go naturalna szybkość. Powrót do F1 nie będzie łatwy, ale ja trzymam kciuki. Rozumiem, że jest ci on obojętny, ale pamiętaj, że nie każdy prezentuje taką samą postawę, jak ty. Pozdr :)

  • 14. Skoczek130
    • 2012-04-18 14:09:08
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ***ma zadatki

  • 15. Skoczek130
    • 2012-04-18 14:09:29
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ***potrafi

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo