2012-04-02
Allison ma kolejny argument przeciwko F-duct?
Wszystko wskazuje na to, że głośny spór o legalność systemu F-duct Mercedesa będzie także kontynuowany podczas weekendu wyścigowego w Chinach.R E K L A M A
Zespół Mercedes zaskoczył konkurencję projektem systemu F-duct połączonego z systemem DRS. Podczas gdy FIA uznała system za legalny, część ekip, głównie Lotus i Red Bull, nie może pogodzić się z orzecznictwem ciała zarządzającego sportem.
Według doniesień, James Allison, dyrektor techniczny Lotusa, znalazł kolejny argument przeciwko systemowi F-duct Mercedesa i zamierza go przedstawić Charliemu Whitingowi podczas GP Chin.
Można się domyślać, że Lotus i Red Bull mają poparcie także Ferrari, podczas gdy napędzany silnikami Mercedesa McLaren nie chce brać udziału w publicznej dyskusji na ten temat.
Według doniesień, James Allison, dyrektor techniczny Lotusa, znalazł kolejny argument przeciwko systemowi F-duct Mercedesa i zamierza go przedstawić Charliemu Whitingowi podczas GP Chin.
Można się domyślać, że Lotus i Red Bull mają poparcie także Ferrari, podczas gdy napędzany silnikami Mercedesa McLaren nie chce brać udziału w publicznej dyskusji na ten temat.
komentarze
1. sliwa007
Lotus i Red Bull walczą o zdelegalizowanie tego systemu bo chociaż tempo wyścigowe mają dużo lepsze to w kwalifikacjach walkę przegrywają. Na starcie wyścigu mają bardzo niekorzystną sytuację, muszą wyprzedzić dwa bolidy żeby dobrać się do skóry McLarenom, tymczasem one są już daleko z przodu...
Mercedes dzięki temu rozwiązaniu chociaż w kwalifikacjach jest w stanie się pokazać, startując z wyższych pozycji są też w stanie złapać jakieś punkty. Gdyby nie ten system mogłoby się okazać, że ten sezon jest krokiem wstecz w ich rozwoju a tego zarząd Mercedesa mógłby nie zaakceptować...
2. lipens
1.sliwa007 Tak jak kiedyś zarząd BMW ;))
3. Gosu
1. sliwa007 Logiczny tok rozumowania :)
4. kaczores666
a ja myślę że RED BULL walczy o zdelegalizowanie tego systemu bo PALUCH im płacze w padoku żę nie może wygrać wyścigu a to mu może statystyki popie....ć , A LOTUS z ich projektem im nie wyszło bo FIA powiedziało żę jest niezgodne z regulaminem to teraz chcą się zemścić za swoje niepowodzenia . bynajmniej takie jest moje zdanie .
5. jenks
tyle krzyku o układ który nic nie daje.co z tego że w kwalifikacjach auto jest konkurencyjne jak w wyścigu nie chce jechać.
6. RoyalFlesh F1
4. kaczores666
Twoja teoria o paluchu jest debilna.
Nie ma się co dziwic Lotusowi. Niepotrzebnie pytali FIA o zdanie odnośnie swojego pomysłu. Prawdopodobnie byliby teraz przed Maclarenem. Ich pomysł polegał na tym że naciskając na hamulec system zaczął działać. F-duckt Mercedesa też działa podobnie tylko kierowca przyciska przycisk. Lotusa pomysł nielegalny bo kierowca nie moze aktywowac czegoś bezpośednio a Mercedesa laegalny.
FIA sie poprostu osmieszyła
7. ekwador15
McLaren to pewnie nic nie mówi w tej sprawie, bo już kończą swoją wersje tego kanału. Red Bull płacze, bo oni muszą zając się poprawkami auta, żeby je przyspieszyć a nie zajmować się urządzeniem, które pomaga w sumie tylko podczas kwalifikacji. No a Lotus, nie jest jeszcze tak bogaty i mocny jak McLaren czy Ferrari, żeby znów poświęcać środki na ten wynalazek. No i walczą oni bezpośrednio z Mercedesem o miejsce w tabeli konstruktorów.
8. PanPikuś
7@ Drobna korekta co do Lotusa , Kimi jeżdzi bbo nei am z kim walczyć :) GRO i tak póki co pokazuje się z tej złej strony i parkuje co chwila , a ercy nie są w stanie walczyć o punkty na chwilę obecną. Dopiero w Chinach może pokaza czy cos zrobili zogumieniem. Jak nie to niestety klęska będzie prównywalna do Williamsa w zeszłym roku, mimo 2 naprawdę solidnych kierowców ( zwlascza MSC ).
Co do tematu to dla mnie żałosne są te przepychanki 2 razy już FIA to zaakcpetowala i tyle, ale nie RBR & VET muszą miec najlepszy bolid a jak ktos wymysli cos co im ne pasuje to żądamy delegalizacji tego. Załosne , czy tak zachowują się mistrzowie ? Chyyba tylko ogórki :]
9. Vysogota
Gdyby FIA się nie ośmieszała z akceptacją a później odrzuceniem projektu Lotusa z stabilizacją zawieszenia podczas hamowania to teraz nie byłoby krzyku. Problem jest taki że tamten system odpadł a ten przeszedł. Nielogicznie i niesprawiedliwe. Należy przypomnieć że FIA już nie raz się tak ośmieszała, przypomnijmy sytuację z 2009 roku kiedy Renault uzyskało odmowę przy projektowaniu podwójnego dyfuzora, a jak się okazało że Brawn Toyota i Williams mają podwójny dyfuzor to już wszystko było cacy. Jest jedna odpowiedź na to wszystko: KASA
FIA nie chce stracić pieniędzy Mercedesa
10. ULTR93
@ 7. ekwador15 jak na razie na walkę z Mercedesem się nie zanosi. Ten team plasuje się na 9 pozycji z dorobkiem jednego punkciku.
Co do tego zamieszania powiem tyle. Newey traci kreatywność i pomysły na poprawę bolidu. Brak dmuchanego dyfuzora pokazuje, że puszki straciły największą siłę.
Mercedes jest szybki tylko w kwalifikacjach ( na pojedynczych okrążeniach), gdyż mogą na całym torze jechać z otwartym DRSem. Irytuje mnie ta ciągła zazdrość ze strony Red Bulla i Lotusa. A z drugiej strony chce mi się śmiać z bezsensownych decyzji podejmowanych przez FIA.
11. ekwador15
W tamtym sezonie też tak było, że Mercedes na początku nie miał punktów, a Lotus, wtedy renault jeszcze, miał za sobą dwa podia. W tym roku Mercedes musi popracować nad zrozumieniem opon, bo tempo to jedno, a drugie to ich problem ze szybkim zużyciem ogumienia. Więc walka napewno między Lotus a Renault napewno bedzie. Co do Red Bulli, to płaczą, bo chcieliby, żeby Vettel sobie startował z P1 i robił to co umie najlepiej, prowadzić ;p
12. RoyalFlesh F1
11. ekwador15
,,Więc walka napewno między Lotus a Renault napewno bedzie."
13. sliwa007
10. ULTR93 Newey kreatywności nie traci, to jest raczej utrata inicjatywy...
Podobno ścigać jest łatwiej niż uciekać ale chyba nie w F1, teraz to McLaren ma przewagę nad resztą i mogą spokojnie rozwijać bolid wg własnych pomysłów. Reszta stawki musi przede wszystkim skupić się na kopiowaniu a dopiero potem na rozwijaniu bolidów po swojemu.
Co do walki pomiędzy Lotusem a Mercedesem... jeśli Lotus lepiej poradzi sobie z rozwijaniem bolidu niż rok temu a kierowcy w końcu zaczną punktować na miarę możliwości bolidów to żadnej walki nie będzie bo Lotus zmiecie z toru Mercedesa. No ale za dużo w tym moim gdybaniu jest tych "ale"...
14. sliwa007
W ostatnim zdaniu miało być :
No ale za dużo w tym moim gdybaniu jest tych "jeśli"...
kempa007, może przydałoby się wprowadzić edycję postów???
15. 6q47
5. jenks
owszem, ale co będzie jak odzyskają tempo w trakcie sezonu? Przecież niemal "widać" jak wszyscy w Mercedesie ciężko pracują nad poprawą tempa.
Musieli o tym wiedzieć podczas zimowych testów - dlatego mają sporo pracy, której jeszcze (w przeciągu 2 GP) nie przyniosła efektów. Muszą to nadrobić jeszcze przed majowymi testami. Bo wtedy inni będą "na serio" sprawdzać przydatność tego rozwiązania w swoich bolidach.
16. 6q47
14. sliwa007
znam miejsce, gdzie jest taka możliwość:)
Piękna sprawa... ale i tak nie wszyscy widzą potrzebę edytowwania swojej twórczości:)
17. Marti
16. 6q47
Nie dojrzałam tam Ciebie, występujesz tam w innym wcieleniu? :)
18. 6q47
17. Marti
Tak - 889 wpisów.
Wcielenie oryginalne. Tu mam wiekowe w momencie rejestracji:)
Dobrej nocy.
19. Marti
18. 6q47 - aha :)
dobrej nocy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz