2012-03-07
Maria de Villota testerem Marussia F1
Zespół Marussia F1 poinformował dziś, że nowym kierowcą testowym ekipy została Maria De Villota. Hiszpanka tym samym jeszcze bardziej zbliżyła się do debiutu w Formule 1.R E K L A M A
Córka Emilio de Villoty, byłego kierowcy Formuły 1 i mistrza Brytyjskiej F1 (Aurora AFX) w 1980 roku, w zeszłym roku na torze Paul Ricard testowała z Renault F1. Maria przejechała tam 300 km, co daje jej możliwość otrzymania super licencji.
De Villota wielokrotnie mówiła, że marzy o Formule 1, a wraz z kontraktem z ekipą Marussia F1 jej marzenie jest coraz bliższe realizacji. Jak poinformował zespół, Maria będzie pracować z kierowcami i zespołem, a w przyszłości dostanie możliwość jazdy MR01.
"Jestem zadowolony witając Marię w naszym programie kierowców testowych, co pozwoli jej na zaznajomienie się z środowiskiem Formuły 1 i zebranie doświadczeń, które będą przydatne w jej karierze" - powiedział szef ekipy John Booth. "Maria otrzyma także możliwość zaznajomienia się z samochodem Formuły 1 w dalszej części roku."
"Jestem bardzo zadowolona dołączając do programu kierowców testowych zespołu Marussia F1" - stwierdziła Hiszpanka. "To fantastyczna szansa na bliską pracę z zespołem Formuły 1 i zyskanie ważnego doświadczenia, które pomogą mi w karierze, wliczając w to szansę na jazdę nowym samochodem na testach w Abu Zabi."
"Dołączę do zespołu na torze i nie mogę się doczekać pracy z nimi na pierwszym wyścigu w przyszły weekend. To tylko pomoże mi w osiągnięciu mojego celu dołączenia do wyścigów Formuły 1."
De Villota wielokrotnie mówiła, że marzy o Formule 1, a wraz z kontraktem z ekipą Marussia F1 jej marzenie jest coraz bliższe realizacji. Jak poinformował zespół, Maria będzie pracować z kierowcami i zespołem, a w przyszłości dostanie możliwość jazdy MR01.
"Jestem zadowolony witając Marię w naszym programie kierowców testowych, co pozwoli jej na zaznajomienie się z środowiskiem Formuły 1 i zebranie doświadczeń, które będą przydatne w jej karierze" - powiedział szef ekipy John Booth. "Maria otrzyma także możliwość zaznajomienia się z samochodem Formuły 1 w dalszej części roku."
"Jestem bardzo zadowolona dołączając do programu kierowców testowych zespołu Marussia F1" - stwierdziła Hiszpanka. "To fantastyczna szansa na bliską pracę z zespołem Formuły 1 i zyskanie ważnego doświadczenia, które pomogą mi w karierze, wliczając w to szansę na jazdę nowym samochodem na testach w Abu Zabi."
"Dołączę do zespołu na torze i nie mogę się doczekać pracy z nimi na pierwszym wyścigu w przyszły weekend. To tylko pomoże mi w osiągnięciu mojego celu dołączenia do wyścigów Formuły 1."
komentarze
1. Grzesiek 12.
Wooooow !!!
2. Voight
Problem jest tylko jeden. 32lata...
3. Święty
Eee tam. Uwazam, ze F1 to sport dla facetów, a kobiety mogą tam przyniesc tylko jedno - problemy.
4. luca motorsport
Az dziw bieze ze taka slaba zawodzniczka jak De Villota dostala sie do F1 nawet jako tester, no ale wiadomo ze kasa jest najwazniejsza
5. fanAlonso=pziom
ciekawe czy ktoś w padocku będzie ją podrywał ?
6. GoQu
Może nawet wygra. ;D
7. chondro
Jak na 32 lata to staro wygląda.
8. ULTR93
Mimo, że kobieta bardzo urokliwa to nie zmienia faktu, że nie preferuję by kobiety jeździły w F1.
Tak samo jak nie podoba mi się piłka nożna w wykonaniu kobiet oraz skoki narciarskie.
9. zx74yu
Skoro to kobieta to może testerka?? :D
10. kempa007
9. zx74yu ona sie Mucha nie zowie.
11. mike 40
ULTR93 czy ty masz jakiś problem co do kobiet ?? jak tak to walnij sobie w g...i łeb
12. sliwa007
Jeszcze tylko jej tutaj brakowało...
13. ULTR93
@ 11. mike 40 uważam, że kobiety nie nadają się do takich sportów jak F1, piłka nożna, skoki narciarskie, boks, KSW itd. To typowe męskie dziedziny sportu.
P.S. Ciebie tutaj nikt nie obraża, więc Ty też zachowaj kulturę.
Pozdrawiam.
14. natalkaF1
Ja też chciała bym pośmigać bolidem :) :) :)
15. belzebub
No cóż, a jednak dopięła swego, niemniej zgadzam się m.in z 13. ULTR93, że F1 powinna pozostać tylko dla nas, czyli dla facetów. Ale cóż, jako że teraz dla części teamów liczy się bardziej kasa niż umiejętności, więc prędzej czy później musiało do takiej sytuacji dojść. A poza tym nie na darmo jest powiedzenie, że tam "gdzie diabeł nie może, tam babę poślę" :-)
16. devious
@15 czemu tylko dla facetów? jakby się pojawiła dobra zawodniczka w stylu Danicy Patrick czyli nie ustępująca facetom umiejętnościami ani "jajami" to ja nie mam nic przeciwko by ścigała się z facetami - sęk w tym, że nie widać takiej na horyzoncie...
choć to raczej po prostu kwestia czasu - w rajdach już była genialna Michelle Mouton to i do F1 w końcu taka trafi - w końcu z puli genów wylosuje się odpowiednia kombinacja i będzie miała na tyle szczęścia ,że trafi do F1 :)
PS
de Villotta to jakiś żart i chwyt marketingowy :)
17. pjc
@Voight już to mówiłem - D.Hillowi (tyle właśnie miał ''wiosen" jak debiutował) wiek nie przeszkodził w zdobyciu tytułu mistrza świata. A zdobył go w 4 lata po debiucie.
Oczywiście w podobny scenariusz ze strony De Villoty po prostu nie wierzę.
18. poncki
A niech jezdzi :)
19. belzebub
@16 devious. Jak już wspomniałeś Mouton to warto wspomnieć o Juttcie Kleinschmidt, która w 2001 roku wygrała Rajd Dakar. Pokazuje to tylko, o czym wspomniałeś, że kobiety po prostu nie dorównują większości facetów na tym polu. Zresztą zobacz w sporcie w zasadzie nie ma rozgrywek mieszanych, osobne są dla mężczyzn osobne dla kobiet, nie ma sprawy niech stworzą dla siebie własną serię wyścigową i niech w niej jeżdżą do woli. Jestem tradycjonalistą i takie mam poglądy. Nie mniej dziś jest dzień kobiet, więc dla uszanowania ich święta nie będę dziś dalej rozpisywał się w tej kwestii.
20. belzebub
PS. co chwytu marketingowego to się z tym z Tobą zgadzam, mało prawdopodobne, żeby kiedykolwiek dali jej możliwość pojechania w wyścigu, choć nie takie cuda się zdarzały ;-)
21. dia8el
To se pojeździła babeczka... :/
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz