2011-11-01
Virgin złożyło wniosek o zmianę nazwy
To już trzeci zespół, który po tegorocznych mistrzostwach chce zmienić swoją nazwę. W przyszłym roku zamiast nazwy konglomeratu firm Sir Richarda Bransona, zespół zostanie przemianowany na Marrusie, rosyjskiego producenta samochodów sportowych.R E K L A M A
Marrusia już w minionym sezonie została oficjalnym partnerem Virgin Racing, jednak podczas tego sezonu ich rola w zespole jako tytularnego sponsora znacznie się zwiększyła, co doprowadziło do konieczności zmiany nazwy. Prośba zostanie rozpatrzona przy okazji kolejnego spotkania Komisji F1, które odbędzie się w najbliższy czwartek. Z dwudziestu sześciu jej członków aż osiemnastu musi ją zaakceptować, aby została ona zatwierdzona.
Virgin nie zniknie na dobre, bowiem nadal będzie miał spory wkład w zespół i jego rozwój. Zabraknie go jednak w oficjalnej nazwie zespołu na przyszły sezon. Wcześniej w tym roku Team Lotus poprosił o zmianę nazwy na Caterham, z kolei ekipa Renault chce przekształcić się w Lotusa.
Wszystkie trzy wnioski o zmianę nazw zostaną rozpatrzone podczas czwartkowego spotkania Komisji F1.
Virgin nie zniknie na dobre, bowiem nadal będzie miał spory wkład w zespół i jego rozwój. Zabraknie go jednak w oficjalnej nazwie zespołu na przyszły sezon. Wcześniej w tym roku Team Lotus poprosił o zmianę nazwy na Caterham, z kolei ekipa Renault chce przekształcić się w Lotusa.
Wszystkie trzy wnioski o zmianę nazw zostaną rozpatrzone podczas czwartkowego spotkania Komisji F1.
komentarze
1. robert893
Ciekawe jakie będą mieli malowanie ;P
2. mourinho33
ja nie chcę zmiany nazw
3. fotoman
Pietrow do Marusi, Kubica z Giermaziakiem do Lotusa ;)
4. hubertus
@ 3 - to bardzo ciekawy pomysł szczególnie z Kubą
5. Święty
Riczard w końcu po 2ch latach zdał sobie sprawę, że nie da się zbudować dobrego bolidu bez żadnego wsparcia technologicznego i za pomocą samych, nie dużych zresztą, pieniędzy. Pamiętam jaki był podjarany jak się podpiął pod bolid Hondy i cwaniaka Browna, ale jak się później obaj przekonali - bez wtopienia w bolid ogromnej kasy, co uczyniła Honda, nie da się zrobić nic konkretnego. Także teraz Riczard dzieli się ryzykiem z naiwnymi Ruskami, którzy wierzą, że zdobędą punkty, a tak naprawdę obecna forma Virgina jest taka, że przegrywają czasem nawet z HRT.
6. Siffredi
3. fotoman
...no dobra a co to ma wspólnego z rzeczywistością?
a Zientarski do Ferrari? też ma jakieś wyniki w tym samochodzie.
Tyle samo się powinno mówić o Giermaziaku w temacie F1 bo tyle samo to znaczy.
7. AlMastar
@6 Zientarski był już w Ferrari i wszyscy wiemy jak to się skończyło ;)
8. fotoman
Zientarski vs Giermaziak, ale błyskotliwe porównanie , a Giermaziak, to po prostu nasza szansa na kolejnego Polaka w F1, marzeniem by było, gdyby kiedyś razem z Kubicą w jednym teamie heh :)
9. Siffredi
8. fotoman
jeszcze dojrzejesz do stanu, gdzie jakbyś mógł to sprzedał Polskę za 10 zł i kupił sobie fajki na przykład :) ja ten stan obecnie przeżywam i wyznaję.
osobowość czyni kierowcę tym kim jest a nie to że jest z Polski.
10. byk1488
9.Siffredi ogarnij sie chlopie bo to co mówisz zasługuje na pluton egzekucyjny
11. fotoman
@9 jak to młodzież dzisiaj mówi???... co żeś się chłopie nałykał ? :DD
12. d.i.m
5. Święty
Co do Twojej wypowiedzi na temat zaplecza technologicznego oraz konieczności inwestycji w celu osiągnięcia sukcesu w F1 to niezaprzeczalny fakt. Jednak nie należy zapominać, że F1 często określana jest także jako "globalna platforma marketingowa". Osobiście uważam, że obecność "Marussia" w F1 jest podyktowana właśnie względami marketingowymi. Być może, (tylko przypuszczam) Rosjanie otrzymają transfer technologii którą, jako producent samochodów będą mogli wykorzystać.
13. devious
@12
dokładnie, Marussia nie musi wygrywać w F1, wystarczy że jest - to dla nich już świetna promocja, większa niż jakby wygrywali np. wyścigach turystycznych bolidem klasy GT3... Na dłuższą metę taka polityka nie ma sensu ale 2-3 lata w F1 robią swoje - przykład Spykera, każdy ich od czasu przygody w F1 kojarzy i zna, a wcześniej? To było jakieś ezgotyczne autko, po epizodzie w F1 ich wiarygodność i świadomość marki znacznie wzrosła - choć sam udział w F1 był krótki i nieudany...
Marussia też pewnie za rok czy dwa zmieni nazwę (właściciela) na coś innego - no chyba, że mają jakieś prawdziwe ambicje (czytaj: dużo $$$) i dzięki współpracy z McLarenem oraz zatrudnieniu takich ekspertów jak Pat Symonds faktycznie pójdą do przodu - to też jest możliwe ale dużo mniej prawdopodobne... Raczej Marussia będzie kolejnym Spykerem...
@9
zgadzam się, że narodowość staje się powoli anachronizmem szczególnie w świecie wielkiego sportu (gdzie już ciężko stwierdzić czasami czy ktoś jest Niemcem czy Finem a w reprezentacjach piłkarskich grają ludzie z tzw. łapanki) ale dopóki istnieją tacy narodowościowi napaleńcy jak ten oszołom z @10 grożący plutonem za obrazę "świętości" czyli Narodu - a jest takich jeszcze wielu - dopóty trzeba będzie takie teksty o nadrzędności osobowości nad rasą, narodowością czy wyznaniem - wymawiać po cichu i ostrożnie, by nie dostać w łeb czy też nawet wyroku w więzieniu...
14. frog
Ludzie, bardzo was proszę, powiedzcie mi, jak czyta się to Marrusia. Bo na pewno nie czyta się tego M A R U Ś A jak to czytają nasi eksperci Andrew and Maurycy. Mar - rusia. Rusia to coś jakby "Raszja", bo Rosja po angielsku. Więc kurczę czy czasami to nie jest "Maraszja"? A nie Marusia?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz