2011-09-22
Liuzzi bagatelizuje odejście Willisa
Geoff Willis, który jeszcze do niedawna był dyrektorem technicznym HRT, postanowił na dobre pożegnać się z zespołem. Vitantonio Liuzzi nie sądzi jednak, by jego odejście miało negatywnie wpłynąć na zespół.R E K L A M A
Schedę po Willisie przejmie wkrótce Jorg Zander, który niegdyś pracował jako zastępca dyrektora technicznego w Hondzie, a następnie w Brawn GP. Liuzzi jest przekonany, że mimo tych zmian zespół nie zmieni swojego podejścia i nadal będzie starał się być coraz bardziej konkurencyjny. Włoch dodał ponadto, że nowy właściciel HRT – Thesan Capitals, sprawia, że kierowca jest spokojny o przyszłość zespołu.
„Szkoda, że straciliśmy Geoffa [Willisa], bo bardzo dobrze mi się z nim pracowało. Szef zespołu [Colin Kolles] ma jednak jasny obraz przyszłości zespołu w głowie i jestem pewny, że to dobry plan" - powiedział Włoch.
„Nadal niewiele wiemy na temat naszej przyszłości. To jest cyrk, gdzie ludzie przychodzą i odchodzą bardzo szybko. Tak samo jest dla kierowców, jak i inżynierów. Wierzę jednak, że zespół ma przed sobą dobre lata” – dodał.
„Nowi właściciele mają bardzo mocne plany na przyszłość, więc jestem nastawiony pozytywnie. Zawsze lepiej, jeśli właściciel ma motywację i chce popychać zespół na przód. W przyszłym roku musimy wykonać duży krok, ale z zupełnie innym zapleczem” – zakończył.
„Szkoda, że straciliśmy Geoffa [Willisa], bo bardzo dobrze mi się z nim pracowało. Szef zespołu [Colin Kolles] ma jednak jasny obraz przyszłości zespołu w głowie i jestem pewny, że to dobry plan" - powiedział Włoch.
„Nadal niewiele wiemy na temat naszej przyszłości. To jest cyrk, gdzie ludzie przychodzą i odchodzą bardzo szybko. Tak samo jest dla kierowców, jak i inżynierów. Wierzę jednak, że zespół ma przed sobą dobre lata” – dodał.
„Nowi właściciele mają bardzo mocne plany na przyszłość, więc jestem nastawiony pozytywnie. Zawsze lepiej, jeśli właściciel ma motywację i chce popychać zespół na przód. W przyszłym roku musimy wykonać duży krok, ale z zupełnie innym zapleczem” – zakończył.
komentarze
1. beltzaboob
Z jednym trudno się nie zgodzić. "To jest cyrk". Fakt.
2. fanAlonso=pziom
chyba liuzziemu ten upał w singapurze naprawde doskwiera bo majaczy
3. scud
ukaz carski (Rosja, Piotr I) :
"Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swym pojmowaniem istoty sprawy nie peszył przełożonego"
4. elin
Eee tam ... - źle nie mówi, dobry PR w F1 musi być i tyle ;-)).
Zwłaszcza, kiedy dotyczy zespołu, który wsparcia finansowego ( sponsorów ) najbardziej potrzebuje.
Ciekawe tylko, czy " przemowa " Luzziego nie pójdzie na marne ... i Włoch z końcem sezonu nie straci miejsca w HRT, na korzyść kolejnego - płacącego " Asa " kierownicy ...
5. pjc
Jorg zapatrzył się widocznie w HRT F110 z widniejącym na nim logo "This could be you":)
Dla Zandera praca w tej ekipie będzie sporym wyzwaniem.
Tylko czy będzie w stanie coś zdziałać przy tak okrojonym budżecie jakim dysponuje hiszpański zespół.
6. pjc
HRT F111 oczywiście:)
7. noke54
Pytanie z innej beczki: było jakieś info o przełożeniu treningów w GP Singapuru? Jest po 12, powinien być już I trening, a na polsacie sport mamy walkę Sergio Martineza :) Live timing też nie odpowiada...
8. noke54
ok, już wszystko wiem, trening jest o 12.30
9. GoQu
Nie bardzo wiedziałem gdzie to napisać, ale w nich wierzę, FI nie odrazu zdobywała punkty, więc może gdzieś trafią i naprawdę im się uda.
10. Skoczek130
Jednym słowem - PARODIA!!! :0
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz