2011-09-15
Zespoły zatrudniają firmę doradczą
Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1- FOTA, potwierdziło, że zaangażowało firmę doradczą DC Advisory Partners oraz IMG (International Management Group), w celu poprawienia swojej pozycji negocjacyjnej przy zawieraniu nowego Concorde Agreement.R E K L A M A
Dokument Concorde Agreement, stanowi fundament prawny łączący zespoły F1 z FIA oraz posiadaczem praw komercyjnych do Formuły 1. To właśnie w nim zawarta jest klauzula mówiąca o tym ile pieniędzy z transmisji telewizyjnych przydzielanych jest zespołom na koniec mistrzostw.
Poprzednie Concorde Agreement, podpisane w 2009 roku, wzbudziło sporo emocji, podobnie jak podpisywanie wcześniejszych umów, a zespoły chcąc wypracować lepsze warunki z Berniem Ecclestonem, często podnosiły argument stworzenia własnej, konkurencyjnej serii wyścigowej.
Tym razem FOTA wydaje się zmieniać strategię i do negocjacji biznesowych chce zatrudnić specjalistów.
„Zaangażowaliśmy DC Advisory oraz IMG, ale chcemy jedynie powiedzieć: usiądźmy razem i bądźmy nieco bardziej spójni jako grupa zespołów” mówił Martin Whitmarsh, prezes FOTA. „Uważam, że powinniśmy być bardziej profesjonalni i przestać mówić co możemy tutaj zrobić lub co możemy zrobić w mediach. Nie jestem ekspertem; jestem inżynierem, który lubi samochody wyścigowe. Taki jestem i mogę sobie poradzić z rolą szefa zespołu.”
„Większość z nas jest wyścigowcami bardziej niż biznesmenami- a niektórzy z nas sądzą, że są lepszymi biznesmenami niż inni- niemniej jesteśmy wyścigowcami. Uważam więc, że naszym poglądem jest zobaczenie czy jesteśmy w stanie skonstruować alternatywne modele biznesowe.”
Przez część obserwatorów zatrudnienie profesjonalnej firmy doradczej jest odbierane, jako chęć przejęcia kontroli nad sportem, jednak Whitmarsh uważa, że decydującym czynnikiem jest tutaj chęć poprawy F1.
„To nie jest agresywny manewr, nie próbujemy robić nic potajemnie, nie chcemy niczego ukrywać.”
Poprzednie Concorde Agreement, podpisane w 2009 roku, wzbudziło sporo emocji, podobnie jak podpisywanie wcześniejszych umów, a zespoły chcąc wypracować lepsze warunki z Berniem Ecclestonem, często podnosiły argument stworzenia własnej, konkurencyjnej serii wyścigowej.
Tym razem FOTA wydaje się zmieniać strategię i do negocjacji biznesowych chce zatrudnić specjalistów.
„Zaangażowaliśmy DC Advisory oraz IMG, ale chcemy jedynie powiedzieć: usiądźmy razem i bądźmy nieco bardziej spójni jako grupa zespołów” mówił Martin Whitmarsh, prezes FOTA. „Uważam, że powinniśmy być bardziej profesjonalni i przestać mówić co możemy tutaj zrobić lub co możemy zrobić w mediach. Nie jestem ekspertem; jestem inżynierem, który lubi samochody wyścigowe. Taki jestem i mogę sobie poradzić z rolą szefa zespołu.”
„Większość z nas jest wyścigowcami bardziej niż biznesmenami- a niektórzy z nas sądzą, że są lepszymi biznesmenami niż inni- niemniej jesteśmy wyścigowcami. Uważam więc, że naszym poglądem jest zobaczenie czy jesteśmy w stanie skonstruować alternatywne modele biznesowe.”
Przez część obserwatorów zatrudnienie profesjonalnej firmy doradczej jest odbierane, jako chęć przejęcia kontroli nad sportem, jednak Whitmarsh uważa, że decydującym czynnikiem jest tutaj chęć poprawy F1.
„To nie jest agresywny manewr, nie próbujemy robić nic potajemnie, nie chcemy niczego ukrywać.”
komentarze
1. MakGregor
polać mu!!! dobrze prawi :)
2. kowal3r
Moze w koncu wiecej kasy bedzie dla zespolow Bernie moze troche odda ze swojej czesci cociaz to malo prawdopodobne
a jak juz by sie udalo cos wiecej wywalczyc to fajnie by bylo jakby zespoly ze srodka i konca stawki dostaly wiecej niz teraz wtedy moze by tak nie zatrudniali paydriverow i naprawde najlepsi jezdziliby w F1
no i pomoglo by im to dogonic technologicznie lepsze teamy chyba kazdy chcial by bardziej wyrownanej stawki bylo by ciekawiej
3. scud
Berni to hamulec dla f1, być może kiedyś się to zmieni:-) Człowiek który sam nie wie co ma robić by więcej zarobić--hmm wie co robić by z f1 jak najwięcej wycisnąć
4. TommyRMF1
Berni się kończy ;)
Dziadek już z niego
I dobrze :D
5. orto
@4
Czy o Twoim ewentualnym : dziadku, babci czy rodzicu też tak myślisz Dowcipasie?????
6. elin
Dopóki między zespołami nie będzie jedności i wzajemnego zaufania, to i tak z Berniem nie wygrają ...
Jedne teamy z racji długoletniego pobytu w F1, będą uważały, że zasługują na większe zyski. Mniejsze, że zostaną " na lodzie ", bo Berniemu zależy tylko na tych " historycznych " zespołach ... - i wyjdzie jak zwykle, czyli bez żadnych znaczących zmian w Concorde.
7. b.stary
Życzę jak najlepiej FOTA. Skromność wypowiedzi Martina W. świadczy, że wie z kim będą zespoły negocjować. Jedność FOTY jest konieczna niestety. O tym wie Bernie!!! ale i też Markiz!!! W tym wszystkim najbardziej mnie interesuje czy Markiz zaciera już ręce i negocjuje z Bernim kwotę za złamanie jednomyślności FOTA. Przypomnę tylko, że już raz tak było. Ferrari dostało 80 mln od Berniego za złamanie Jednomyślności. Moim zdaniem nie raz i nie dwa. Nie lubię Ferrari za ich włosko-mafijny styl działania. Dla mnie Bernie jest Wielki za to co zrobił z Formułą 1. Ta dyscyplina to jest fenomen na skale światową. I jest to dzieło Berniego. Tylko i wyłącznie. Niech rządzi. Dwieście lat. Tego co dokonał żaden żałosny dupek żołędny mu nie odbierze. 200 lat dziadku!!!
PS ,,,a swoją drogą to dzięki Berniemu mam nie jedną pasję ale dwie: zainteresowanie F1 od małego i czytanie tekstów na temat Berniego. :-)
8. URAN
Chcę przypomnieć jedynie dwie z wielu podstawowych zasad każdego biznesu:
1. dziel i rządź
2. grabie zawsze grabią do siebie
Tyle w temacie. Pożyjemy, to zobaczymy co z tego ruchu FOTA wyniknie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz