komentarze
  • 1. mancins
    • 2011-06-18 13:53:13
    • *.150.155.19.internetia.net.pl

    Ja podejdę do tego z rezerwą, chyba wszyscy pamiętamy co mówili przed Monaco.

  • 2. i.zeb
    • 2011-06-18 13:55:38
    • *.238.198.102

    Ci dwaj Panowie , chyba cały czas myślą . Że za kółkiem R31 jeżdzi Robcio ,ale ci dwaj panowie Nikuś i Witia . Sprowadzą ich na Ziemię , po wyścigu . I będą nie mile rożczarowani !!! Tak jak zawsze , oczywiście . Ja tych ich bzdur co wygadują nie mogę czytać !!! Pozdrawiam

  • 3. mazur81
    • 2011-06-18 15:09:37
    • *.60.citypartner.pl

    2.i.zeb - Dokładnie, poprawki trzeba umieć wykorzystać. A w tym przypadku nie ma kto tego zrobić niestety.

  • 4. jack22
    • 2011-06-18 15:19:43
    • *.icpnet.pl

    Jak RedBull wygra, to jasne że to będzie dobry występ Renault, w końcu są dostawcami silników, tak samo jak w Lotusie.
    Kurwa, nie ma w stawce takiego zespołu jak Renault!!!!!!!!!!!

  • 5. Konik_mekr
    • 2011-06-18 16:38:12
    • *.gorzow.mm.pl

    2. i.zeb, nie stawia się spacji przed znakami interpunkcyjnymi, poza tym nie są one ozdobnikami, żeby je wstawiać byle jak. Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś i napisz to tak, aby każdy wiedział, co miałeś na myśli. jesteście nieco niesprawiedliwi mówiąc, że cała nadzieja w rękach Kubicy, że LRGP sobie zupełnie nie radzi. Dwa ostatnie wyścigi mogły zakończyć się dwoma samochodami w punktach, ale w GP Monako odpadł Petrov, a w Kanadzie Nick i obydwaj nie ze swojej winy.

  • 6. R90
    • 2011-06-18 16:43:04
    • Blokada
    • *.v46.interkam.pl

    Zawsze gadają tak co wyścig, później nadejdą kwalifikacje, Nikus nie wejdzie do Q2, bo któryś ze słabych zespołów go przyblokuje podczas przejazdu szybkiego okrążenia a Witek bedzie 11-12. I tak o to własnie bedzie to pewnie wygladac.
    4. Tych wulgaryzmów to możesz używać przy kolegach koło budki z piwem a nie tutaj.

  • 7. saint77
    • 2011-06-18 19:37:49
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Jak czytam to co Boulier mówi to mam wrażenie, że adresatów swoich słów uważa za albo całkowicie zaślepionych nowymi barwami jego stajni albo za kompletnych niedorozwojów.
    Przecież co wyścig obiecuje złote góry a w efekcie dostajemy możliwość uśmiania się z politowaniem.
    Jeśli tak jest we wszystkich aspektach "otoczki" F1, to zaczynam bardzo poważnie obawiać się o obecny stan zdrowia Roberta, bo ze słów Morellego wynika, że już niedługo Robert będzie mógł utrzymać ciężar o wadze 20kg w obcęgach kowalskich w wyprostowanej prawej ręce, a w rzeczywistości może być problem z jej minimalną choćby ruchliwością:( Zaglądam czasem na oficjalną stronę Roberta ale tam w aktualnościach czas zatrzymał się w połowie kwietnia, co moim zdaniem też nie jest optymistyczne.

  • 8. damus98xD
    • 2011-06-18 20:14:40
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Ja jak tak się przyglądam to po pierwsze;panowie za kierownicą - świetny początek , w dwóch pierwszych wyścigach podium , Zapowiadało się że będzie narawde wspaniale ale chyba za bardzo uwieżyli w siebie.Po drugie to oczywiście czekamy na Roberta i oby przed jego powrtotem zdążyli poprawić coś w samochodzie...

  • 9. norman42
    • 2011-06-18 20:28:32
    • *.d.glogowek.net

    im dalsze wyścigi,tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że Bullier popala jakieś zioła,albo idiocieje-jak im się uda zdobyć jakieś punkciki to niech się cieszą.Z początku kiedy bolid był efektem pracy Roba jakoś się kleiło,teraz mamy to co mamy czyli walka z zespołami ze środka stawki.Niech sobie Bullier przypali konkretną dawkę,to może dozna wizji jak poprawić bolid,a na marginesie to w boksach reno przydałby się jakiś ,,chłop z batem'' aby pit stopy nie były powodem wstydu-z takimi ruchami to do warsztatu wulkanizacyjnego...

  • 10. mariusz-f1
    • 2011-06-18 22:43:39
    • *.opera-mini.net

    Co wy się tak czepiacie Bulliera ? A co wg was oficjalnie on ma powiedzieć ? Że bolid jest konkurencyjny (bo jest) ale kierowcy są do.... d....y i na dobre wyniki z tymi patałachami, nie ma co liczyć ?! A zresztą jestem ciekaw, co wy będąc na jego miejscu byście powiedzieli, na temat Witka i Nicka w "oficjalnym" komunikacie. Jak dla mnie, to i tak facet daje radę, w tym trudnym dla nich momencie. Bo za wiele do powiedzenia, to on tam nie ma np (wybór kierowców) A i przy okazji, musi jeszcze prostować niedawne, niefortunne wypowiedzi Lopeza, na temat Roberta. Nie ma co, lekko to on tam nie ma. Ale fajnie jest sobie ponarzekać na wszystko i wszystkich siedząc w..... fotelu :-)

  • 11. Gieniu16
    • 2011-06-19 00:40:47
    • *.opera-mini.net

    10. zgadzam się z Tobą.szkoda że całą telemetria nie jest publikowana.tak nawiasem mówiąc jeżdżę już parę lat w kartingu i tak sobie myślę że gdyby porównać niektórych moich kolegów(konkurentów) to niektórzy to o niebo lepiej wg mnie jeżdżą od np Nica.to jest ciota bez refleksu i talentu.wybrali go bo testerzy nie wykazali się w poprzednich sezonach i Quick Nick ich wygryzl tak jakby.Robert wracaj bo z LRGP robi sie taki sam szajs jak z BMW....

  • 12. marcinos
    • 2011-06-19 09:25:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    4.oficjalnie to dalej jest Renault,kiedy to do Ciebie dotrze?

  • 13. beltzaboob
    • 2011-06-19 11:39:27
    • *.play-internet.pl

    @12. marcinos - tam bardzo niewiele dociera pod kopułkę, już zwróciłem uwagę swego czasu. A poza tym za "krwe" powinien być banan. Sam nie stronię od wulgaryzmów ale...Są pewne granice. Powinny być
    Co do Renault trudno ocenić ich potencjał ale raczej tendencja jest regresywna. To jednak bardzo trudno ocenić z tym zestawem kierowców. Zweryfikujemy w wyścigu, bo qual to już w ogóle przestała być ich specjalność.

  • 14. greg32
    • 2011-06-19 16:04:56
    • *.adsl.inetia.pl

    Moja wiara w ich niedorozwój jest zbyt mocna a nadzieja umarła w Monaco, oby tylko z Robertem było wg słów manago bo coraz częściej słuchanie PR z F1 powoduje uśmiechy politowania.

  • 15. zelik76
    • 2011-06-19 17:21:52
    • *.gorzow.mm.pl

    Mnie już nie dziwią ich słowa. Są zbyt zachłanni na sukces, a żeby osiągnąć sukces to trzeba mieć dobry bolid i kierowcę który będzie w stanie wykorzystać jego możliwości. Jeżeli są rozczarowani tegorocznymi wynikami to mogą mieć pretensje wyłącznie do siebie. Dobrze wiedzieli na co stać Nicka i Witka, mogli zatrudnić dobrego kierowcę ale ten sporo by ich kosztował. A sukces w F1 niestety kosztuje i to sporo. Osiągać sukcesy z takim budżetem jest niezwykle ciężko, choć byli i tacy potentaci jak Toyota którzy marnowali ogromny budżet rok za rokiem. Pieniądze też wszystkiego nie załatwią, bo pieniądze nie myślą - potrzeba ludzi którzy poskładają taki bolid do kupy, a oni też za marne wypłaty robić nie będą. Choć przyznać trzeba że jak na taki budżet to i tak spisują się w tym teamie dobrze i kombinują w dobrą stronę. Ogólnie cały team LR to przerost formy nad treścią. Kontuzja Roberta sprawiła że plany na ten rok trzeba odłożyć na przynajmniej dwa lata. Oczywiście że to był przypadek, pech, ale jak pisałem wyżej można się było zabezpieczyć przed takim zdarzeniem zatrudniając drugiego kierowcę na poziomie. Przecież Robert równie dobrze mógłby doznać kontuzji w trakcie sezonu na torze, czy w innym miejscu niż rajdy. Różne rzeczy się zdarzają. I co wtedy? Jak to się mówi chytry dwa razy traci. Moim zdaniem Robert powinien zostać w LR, nieładnie by było z jego strony gdyby teraz zostawił ten team ze swoimi problemami. Był ich gwarancją sukcesu w tym sezonie.

  • 16. Renault R30 F1
    • 2011-06-20 10:47:05
    • *.centertel.pl

    h t t p: / / w w w .y o u t u be. com / w a t c h ? v = O 9 bJ P 4 M P _ 6 M Heidfeld solidny i waleczny

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo