Rosberg: Schumacher wciąż groźny
Nico Rosberg, który prezentuje lepszą formę z dwójki kierowców Mercedesa uważa, że w dalszym ciągu jego partner w zespole – Michael Schumacher jest groźnym konkurentem. Rosberg przypomina tytuły, które zdobył Schumacher, uważa iż wciąż jest wyzwaniem być szybszym od tak doświadczonego kierowcy.„On w dalszym ciągu jest kierowcą z największą ilością sukcesów w wyścigach” stwierdził Roberg w wywiadzie dla Auto Motor und Sport.
„Cały czas trudno jest być od niego szybszym, muszę ciężko pracować podczas każdej sesji. Abym był przed nim wszystko musi się ułożyć po mojej myśli. Jestem zadowolony, że po raz kolejny udało mi się być szybszym od niego, ale wiem że podczas następnego wyścigu może być zupełnie inaczej”.
Młodszy z Niemców z Mercedesie przyznał przy okazji, że dobre wyniki na przedsezonowych testach nie muszą przełożyć się na dobrą postawę w wyścigu, a pozycję jego teamu lepiej określić na podstawie ostatnich wyścigów:
„Testy są daleko za nami, teraz nie mają już znaczenia. W ostatnich kilku wyścigach było widać nasze miejsce w stawce”.
komentarze
1. Gieniu16
dlaczego była przerwa 3dniowa w pisaniu artykułów?inne portale hucza od newsów a tylko tutaj jest cisza!
Szumi zatracił już to coś co miał w swoich sezonach a teraz F1 jest bardziej techniczna i chłopak się gubi chyba w tym wszystkim
2. Orlo
Oczywiście że Schumi wciąż jest groźny. Może przecież przebić komuś oponę, urwać kawałek spoilera albo utrudniać dublowanie...
3. marcin_114
@1. chyba huczą od plotek :D
4. Gieniu16
@3. zauważ ze pisałem z telefonu a tam niema polskich znaków w T9
5. wheelman
Trochę dziwne dlaczego Rosberg musi tłumaczyć się ze swojej wyższości nad Schumacherem. Poprawność polityczna.
6. athelas
4. Przecież nikt tu nie czepiał się braku polskich znaków. Chodziło o to, że na innych portalach huczy nie od newsów, a od zwykłych plotek, które nie zawsze są prawdziwe...
5. Bo Schumiego miesza się z błotem jak średniaka, a jest siedmiokrotnym mistrzem świata. Teraz nie może się odnaleźć, ale swoje już zrobił... Pytanie: po co jeszcze jeździ? Mógłby dać miejsce jakiemuś młodemu utalentowanemu kierowcy... np Hulkenbergowi.
7. Gosu
Z każdym kolejnym GP powoli zaczynam uświadamiać sobie, że Michael po prostu "zardzewiał" na dobre i nie wróci na dobrze znany nam poziom. Nawet jeśli Merc poprawi auto, to jest Rosberg, który regularnie udowadnia, że powrót "starego mistrza" to nie był dobry pomysł. Chciałbym by pokazał dawnego MSC, ale "to se ne wrati".
8. robsch
Po co wrócił ? możemy zgadywać : w domu mu się nudzi ,kasa szybko wychodzi ( ochrona domu i obsługa to 50 osób ) trzeba na to wszystko zarobić ...a recesja jest i interesy nie idą najlepiej więc wrócił ...dobrze że w mango patelni nie zachwala ...
9. Ananas
Michael Schumacher w formule 1 (stan na 16.05.2011r.)
Data urodzenia: 3 stycznia 1969r.
Zespoły, w których jeździł (chronologicznie): Jordan, Benetton, Ferrari, Mercedes (obecnie)
Liczba wyścigów: 273
Liczba tytułów mistrza świata: 7
Liczba wygranych wyścigów: 91
Liczba podium: 154
Liczba pole position: 68
Liczba najszybszych okrążeń: 76
10. Gosu
I tu cyferki Ananasa pozamykały wszystkim usta :)
11. koal007
Nico - nie myślałem, że z ciebie taki dżentelmen. Jesteś lepszy - to widać, słychać i czuć. Po tym sezonie postawisz kropkę nad i a Schumi ... zwolni miejsce dla młodszego, szybszego kierowcy.
12. kumahara
10. Gosu, chyba przedstawioną tabelkę również...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz