komentarze
  • 1. modafi
    • 2011-02-07 10:26:00
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    To miłe. Widać, że w tym środowisku dobrze wiedzą, że każdemu coś takiego może się przytrafić.

  • 2. frog
    • 2011-02-07 10:26:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Świetnie, BMW Sauber, świetnie ;) Wróćcie wy, wróć Robert :P

  • 3. modafi
    • 2011-02-07 10:44:13
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    2. frog
    To BMW a nie Sauber.

  • 4. masmisbl
    • 2011-02-07 11:10:22
    • *.stk.vectranet.pl

    @3 modafi
    ale wyrazy współczucia przekazało i BMW i Sauber więc... ;)

  • 5. GoQu
    • 2011-02-07 11:11:50
    • *.cdma.centertel.pl

    ;)

  • 6. modafi
    • 2011-02-07 11:25:44
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    4. masmisbl
    wystarczyło żeby postawił przecinek ;)

  • 7. oSZOŁOM F1
    • 2011-02-07 11:31:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Oj tam wazne ze Go wspieraja chłopaki :)

  • 8. jerzy55
    • 2011-02-07 11:39:14
    • *.sileman.net.pl

    Robert wyjdzie z tego szybciej jak biadolą pesymiści,Swoim pozytywnym nastawieniem dodajmy mu siły .Czuje że ten wypadek obróci się w jego niesamowity sukces .Będzie bardzo dobrze .

  • 9. Arko123
    • 2011-02-07 11:52:01
    • *.54.117.1

    mam troche glupia teze, moze lekko na poprawe humoru?
    Bo winne temu wypadkowie jest BMW, bo gdyby nie odstawiali lipy w 2008 roku, to by Kubica mogl byc nawet Mistrzem Świata, jakby zostal tym mistrzem to byc moze jezdzil by w Ferrari, a jakby tam jezdzil to by nie mogl jezdzic w rajdach i by nie bylo wypadku ;d

    Oczywiscie nie bierzcie tego na serio.

  • 10. bullit34
    • 2011-02-07 12:07:37
    • *.play-internet.pl

    Miłe sa takie wypowiedzi.

  • 11. tomtom1976
    • 2011-02-07 12:51:32
    • *.know.cable.virginmedia.com

    @Arko123 A po co w Ferrari mialby jezdzic? Sprzedac sie jak Schumacher? Za Fiata? Hakkinen i Senna nigdy by tam nie jezdzili. Wloskie to tylko jedzenie jest dobre.

  • 12. Pietrzej
    • 2011-02-07 13:07:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sprzedać się jak Schumacher? - 5 mistrzostw świata z Ferrari
    Za fiata - właściciel firmy tylko na papierze
    Hakkinen i Senna tam nie jeździli a czy by jeździli tego nie wiesz więc bzdur nie wypisuj. Co do Hakkinena to może bym się zgodził ale Senna? gościu daj sobie luz bo widać historię F1 znasz od 2007 roku i to z wikipedii. Czemu o Proscie nie wspomniałeś który dla Ferrari jeździł albo o Laudzie? - oni też się sprzedali? Ogarnij się i zastanów co piszesz bo żal tego czytać.

  • 13. ni5m0
    • 2011-02-07 13:55:24
    • *.elblag.dialog.net.pl

    Ja mam taką, pozytywną teorię:
    Po pierwszym wypadku ("cywilnym" autem) Robert rozpoczął marsz do F1.
    Po Drugim wypadku (Kanada 2007), w kolejnym sezonie zaliczył pierwsze Pole Position i wygraną.
    Po trzecim (tym wczorajszym), pozostaje nam tylko, aż niedługo sięgnie po tytuł Mistrza Świata F1 :)

    Naciągana, ale jakże piękna wizja, nieprawdaż? :D
    Pozdrawiam fanów tego sportu :)
    Trzymajmy kciuki za naszego jedynaka w Królowej Sportów Motorowych !

  • 14. beltzaboob
    • 2011-02-07 17:12:08
    • *.centertel.pl

    @13ni5m0 - podoba mi się ta teoria:)

  • 15. mazur102
    • 2011-02-07 17:15:50
    • *.adsl.inetia.pl

    To były czasy, jak ścigał się w BMW

  • 16. tomek1255
    • 2011-02-07 22:09:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Marian może szefem najlepszym nie był, ale zawsze zachowywał się jak na dzentelmena przystało.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo