T128 z niższym środkiem ciężkości
Team Lotus pozostał w Walencji o jeden dzień dłużej niż reszta stawki. Po problemach ze wspomaganiem kierownicy podczas pierwszych dwóch dni testów, ekipa ostatecznie uporała się z awarią, pokonują dzisiaj 91 okrążeń. Za kierownicą T128 zasiadło dzisiaj trzech kierowców. Obok podstawowych, Trullego (1:15,679) i Kovalainena (1:15.910), dla cełów promocyjnych bolid poprowadził Ricardo Teixeira.„Testy w Walencji były dla mnie wspaniałe. Nawet mimo problemów ze wspomaganiem kierownicy przez pierwsze dni, należy pamiętać że w ubiegłym roku nie byliśmy nawet na dwóch pierwszych testach. Teraz mamy bolid, który jest gotowy do jazdy z innymi od pierwszego testu, a móc jeździć dzisiaj bez żadnych problemów jest wspaniałą rzeczą.”
„Byliśmy w stanie rozpocząć przyglądanie się balansowi bolidu w większych szczegółach, a ja mam podobne uczucia do tych z pierwszego dnia- sądzę, że mamy dobre auto na ten rok i dzięki kontynuacji naszej pracy możemy wykonać więcej przejazdów, aby uniknąć problemów z niezawodnością, które trapiły nas w ubiegłym roku. W bolidzie jedną z najbardziej odczuwalnych różnic do ubiegłorocznej wersji jest niższy środek ciężkości. To mniejsze podwozie, a my możemy bardziej efektywnie rozłożyć w nim balast, co poprawia balans całego auta, w znacznie lepszym stopniu. Teraz mogę skręcać bez ciągłego kontrolowania nadsterowności czy podsterowności,i jako że cały bolid został zaprojektowany wokół silnika Renault i skrzyni biegów Red Bulla jest on zdecydowanie bardziej efektywny aerodynamicznie. To bardzo dobra platforma do dalszej pracy i odczucie to już teraz jest bardzo pozytywnym znakiem dla mnie i całego zespołu przed sezonem.”
Jarno Truli
„To był wspaniały dzień dla całego zespołu. Przejechaliśmy 91 okrążeń bez większych problemów i mogliśmy zacząć poznawać bolid, co było podstawą tych testów. Zgadzam się z Heikki odnośnie balansu- wygląda na to, że mamy dobry bolid do pracy nad nim na następnych testach i sądzę, że szybko możemy dojść do punktu, w którym będziemy mogli nim walczyć z ekipami znajdującymi się przed nami. Następny test jest już za kilka dni, ale sądzę, że jeszcze wiele możemy wycisnąć z osiągów i dobrze będzie powrócić na tor w Jerez, aby przejechać więcej kilometrów.”
Ricardo Teixeira
„Chciałbym podziękować Team Lotus za danie mi szansy poprowadzenia T128. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem pomóc w kręceniu filmów promocyjnych rano i po moim pierwszym zaznaniu bolidu F1 nie mogę doczekać się kolejnego razu.”
komentarze
1. konradosf1
słabe czasy. myślałem że będa gdzies w grnicach MVR. Szkoda bo liczyłem że namieszają. Chociaż nie wiadomo jak T128 spisze sie w następnych testach a tym bardziej w Bahrajnie
2. sssebooo
słabe czasy... bezsensu... po co im dobre czasy na testach? na czas to będą jeździć w kwalifikacjach... nawet jakby miał pierwszy czas to co? to tylko testy
3. mistrz15
Jakie słabe czasy strata 2,8s do najlepszego poza tym bolidy na ten sezon są wolniejsze. A te czasy są bardzo dobre jak dla nich bo to już nie strata 4 czy 5 s
4. 91mat19
pamiętając że testy nic nie mówią o osiągach i pamiętając że to pierwszy dzień bez awarii to nie najgorzej im idzie :) i dobrze ;D
5. fullbzikaaa
Balans balansem, ale jeszcze są Pirelli. Teraz maja 2,5s straty do Robka. W jakim będą punkcie przed kwalem, gdy zespoły wstawią do autek ukryte do tej pory swoje pomysły? Dzisiejsza prezentacja ścigacza Macka powala wszystkich. Choćby nie wiem jak bardzo był ktoś za zespołem lub kierowcą, to musi przyznać, że jest to kosmiczne monstrum. I niestety dla rywali, to piękno jeździ i to baaaaardzo szybko. Mam nadzieję, że jak dla mnie i dla Robka więcej nowinek Macki nie mają. Szkoda tylko, że w to nie wierzę. Team Lotus musi ciągnąć do Toro Rosso. Z nimi może walczyć o wyższość w kategorii konstruktorów. HRT mimo przykładania się do nauki w poprzednim sezonie, pozostaje Mu pozycja zamykającego stawkę.
6. ziyon
@fullbzik
Jakoś nie widać tłumów powalonych tą prezentacją, a ,,Monstrum" to jest raczej komiczne. Jak i czy w ogóle toto jeździ nikt z nas jeszcze nie widział. Parafrazując anty fanów Roberta i Renault: przeżywacie tego Mac'a jak mrówka okres. Pozdro... ];-)
7. lechart
Gdyby nawet umieścili środek ciężkości pod nawierzchnią toru, to i tak w tym roku nic im nie pomoże ......... :)))) Jak widać, trzeba wieku lat, aby dotrzeć do czołówki .
8. pjc
@lechart tu raczej wchodzi w grę dojście którejś z bardziej doświadczonych ekip.
Czołówka jest raczej nieosiągalna.
9. pjc
Dla ekipy "zielonego" Lotusa
10. beltzaboob
Ja bym ich nie lekceważył. Racja, że czołówka na razie jest nieosiągalna. Na razie. Powtarzam po raz kolejny, pan Gascoine zna się na swojej robocie, co w Jordanie i Toyocie już udowodnił. Tylko ciężki charakter sprawił, że tych projektów nie doprowadził do końca. Tutaj ma on mniejsze znaczenie, więc prorokuję regularny progres.
11. pjc
Chociaż w sumie przesadziłem.
Cel rzeczywiście można osiągnąć w ciągu kilku lat.
MG ma spore doświadczenie i to może z pewnością spowodować polepszenie wyników TL w niedalekiej przyszłości.
12. mazur81
5 fullbzik,
a skąd wiesz że mp4 -26 jeździ bardzo szybko?? jeździłeś nim po ukrytym pod ziemią torze? Ham ani But jeszcze nim nie jeździli ale Ty już wiesz że jest szybki.....?!?!?!?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz