W powyścigowej wypowiedzi Robert Kubica nie odniósł się bezpośrednio do swojego błędu z Q3, przyznając, że R30 w ostatniej fazie czasówki miało problemy ze złapaniem przyczepności. Polak ostatecznie zakończył kwalifikacje na ósmym miejscu, oczko niżej od Witalija Pietrowa, który na Węgrzech w końcu okazał się lepszy od Kubicy.
„Sądzę, że wykonaliśmy dobrą robotę dzisiaj i jestem bardzo zadowolony z awansu do Q3 oraz ze startu z siódmego pola, tuż przed Robertem, gdyż zawsze twoim podstawowym celem jest znalezienie się przed twoim kolegą z ekipy. Wiedzieliśmy, że bolid może być całkiem dobry tutaj, a ja byłem bardzo zadowolony z balansu podczas całego weekendu. Niemniej, chłopaki z przodu są bardzo mocni, więc wiemy, że musimy cały czas naciskać, aby ich dogonić. Jeżeli chodzi o wyścig, wyprzedzanie będzie bardzo utrudnione, a jedyną prawdziwą okazją będzie start, ale dam z siebie wszystko i spróbuję wyprzedzić kilku kierowców, zdobywając kilka punktów.”
Robert Kubica
„Liczyliśmy, że będziemy bliżej czołówki dzisiaj. Wyglądało to coraz lepiej dzisiaj rano podczas treningu, ale w Q3 nie miałem po prostu przyczepności, a bolid mocno dobijał do ziemi, co było bardzo dziwne. Moje okrążenie w Q3 było bardzo wolne- pół sekundy wolniejsze od mojego przejazdu w Q2, ale nie miałem po prostu przyczepności. Jeżeli chodzi o wyścig, wszystko rozegra się na pierwszym okrążeniu i na starcie wyścigu, więc mamy nadzieję na dobry start i nadrobienie kilku pozycji.”
31.07.2010 19:42
0
nie sądzę żeby zblokowane koło miało aż taki wpływ na wynik i czas gorszy o 0.5 sekundy
31.07.2010 20:17
0
Komunikat Renault F1 Team 'nie wyłączając Naszego Roberta, z całym szacunkiem' powinien brzmieć ( biorąc pod uwagę wszystkie treningi a zarazem i czasy z nich ) : "Spier.oliliśmy Robotę" . Jasne, że tak nie może zabrzmieć, ale szkoda, że to prawda ;/ . Jasne jest dla każdego kto uważnie oglądał wszystkie sesje treningowe oraz kwalifikacyjne, że Kubica i Jego bolid miał potencjał na P 4 - 6 ; o Petrovie się nie wypowiadam, bo jak na razie ( z wiadomych względów - debiutant- ) ale maximum sądzę osiągnął - więc Szczere gratulacje dla Rosjanina !!!! Liczę na Przebudzenie Roberta jutro, mam nadzieję na KONKURENCYJNE TEMPO WYŚCIGOWE - a wiadomo że na tym torze w obecnej SYTUACJI je ma. Oby 4-5 miejsce; Aha RED BULL ( nie wiem czy zauważyliście - patrz Train #2 ) ma podobne TEmpo. WYŚC. jak Ferrari oraz .. Renault....
31.07.2010 20:27
0
Czytamy co powiedział Robert? Brzuch był za nisko i przy hamowaniu przejmuje część ciężaru, koła nie są dociskane z pełną siłą i musi blokować. Pokombinowali z ciśnieniem opon i tyle. Pytanie tylko czy przez zwykły błąd, czy może celowo. W końcu ktoś mógł się wkurzyć, że ciągle ten Kubica i Kubica. 2,5 sekundy straty to ogrom. Niech się szefowie Renault nie upajają, że mają dobre auto, bo nie mają. To znaczy, że po 40 okrążeniach będzie dublowanie Renówek. Smutek i tyle. Mówią, że łykniemy Rosberga i zabierzemy się za Hamiltona. "I smieszno i straszno".
31.07.2010 20:31
0
@17 21 Cóż czasem od siedzenia kilka godzin w oparach styrenu człowiekowi popitolą się regulaminy z ostatnich lat bywa i tak ^^. A o rosołek się nie martwcie nie gotuję bo nie lubię, tak czy siak kiepskie ciśnienie w oponach to pierwsza opcja. Przekombinowali ;d
31.07.2010 22:04
0
11. przyblokowanie kola przez kubice było chyba pierwszym jego błędem w tym sezonie :P
31.07.2010 22:13
0
a gówno prawda, Robert wyjechał na ostatni stint tak późno bo był pewien, że wyskoczy nad ferrari, ale się zdziwił. Ten uślizg koła na pierwszym pomiarowym kółku w Q3 sugeruje, że spodziewał się o wiele lepszego docisku. Coś poszło nie tak z nową podłogą i dyfuzorem.
31.07.2010 22:15
0
na gazeta.pl piszą, ze dla F1.pl Kubica w wywiadzie powiedział, że mechanizm różnicowy szwankuje.... coś poprawiali, ale może nie dadzą rady i będzie z uszkodzonym śmigał jutro w wyścigu...
31.07.2010 22:49
0
zasmuciło mnie troszkę i rozczarowało no ale Pietia !!! no no.... nie wspomniał nic o nauce.może skończył już tą naukę.no chyba że za miesiąc na nowo będzie się uczył.
31.07.2010 23:03
0
Mój typ to : Robert 4 miejsce Pietrov 5 miejsce
31.07.2010 23:05
0
@16. Kornik - Myślę, że masz rację z tą teorią bo jak w ciągu 10 min postoju może się zepsuć zawieszenie. Coś tam w Reni przed Q3 przekombinowali.
01.08.2010 00:52
0
zgodze sie z kubica1637 ponieważ Robert jeździ perfekcyjnie i prawdopodobie przestrzelił moment hamowania bo coś z bolidem było nie tak. po prostu sam sie tego nie spodziewał. Nie wiem co tu jest grane ale nie podoba mi sie to
01.08.2010 08:53
0
Nie długo zagłaskacie Kubice na śmierć . Wina leży po obu stronach ,przekombinowali razem z zespołem
01.08.2010 09:12
0
Obojętnie jak jest ,jestem z Tobą Robert :)) Będzie 4 miejsce :))
01.08.2010 09:47
0
Powiem wam jeszcze jedno,zespół wczoraj sam spieprzył sprawe,ktoś tu coś pisał wcześniej że Kub nie wytrzymał ciśnienia,co wy wogóle mówicie,Robert sam mówił że pierwsze kółko miało być tylko takie żeby rozgrzać opony itd,a potem na 2 kółku miało byc szybko,ale niestety już były problemy,a na dodatek wpadł za Webbera i były po zawodach
01.08.2010 09:53
0
Mam nadzieję że może Ros i Ham przyblokują trochę Pietie a Robert na tym skorzysta i będzie bardzo dobrze,ale to mało realne,chociaż jak popada?Podobno dziś burze z deszczem mają być.
01.08.2010 10:13
0
Dlaczego Kubica nigdy nie przyznaje się do BŁĘDU.DNOOOOOOOOOO
01.08.2010 10:21
0
51.ArthurPL Sam jesteś DNOOOOOOOOOOOO,on nie popełnił błedu,zrozumiecie to,on nie robi błedów tak prostych sytuacjach,spodziewał sie może innego docisku.Żal mi ciebie człowieku.
01.08.2010 10:39
0
Każdy Oual oglądałem spokojnie, ale wczoraj znów zobaczyłem tragiczną taktykę rodem z BMW. Po co ten stres kierowcom?! Żeby popełnili błąd?!
01.08.2010 11:12
0
mógł wcale nie wyjeżdżać
01.08.2010 11:38
0
52.Nie obrażaj mnie bez powodu.Wszyscy robią blędy tylko nie KUBICA.Co on jest z innego swiata???.Popełnił błąd i tyle w temacie.
01.08.2010 11:44
0
miejmy nadzieję że za 3 tygodnie będzie lepiej
01.08.2010 12:36
0
Już w komentarzach po treningach pisałam, oby tylko udało mu się zgrać dobre, decydujące okrążenie w Q3 bo łatwo można było przewidzieć jakieś nieszczęście. To było wysoce prawdopodobne, że coś się spartoli. On nie ma szczęścia do tego toru.
01.08.2010 12:59
0
55. ArthurPL każdy popełnia błędy, tylko że nikt się do niego nieprzyzna, zwłaszcza facet, pozatym błąd błędowi nierówny, co innego zblokować koło i stracić 0.5 s a co innego wylecieć z toru co zdarza się każdemu, a jak na razie Robertowi nie, i o takich błędach się mówi, gdzie konsekwencje obijają się na pozycji, Kubica nacikany przez innego też nie popełnia błędów, i stąd opinia że błędów niepopełnia
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się