Dwaj kierowcy Renault są zadowoleni z dzisiejszych kwalifikacji. Robert Kubica zauważa, że jego bolid lepiej pracuje na twardszych oponach, a Witalij Pietrow czuje znaczą poprawę w bolidzie, po wprowadzeniu poprawek w ten weekend.
„To były dość dobre kwalifikacje, bolid był mocny szczególnie na twardszej mieszance. Na miękkiej mieszance bolid sprawował się trochę inaczej, nie zyskiwaliśmy na tym czasu, ale zdecydowaliśmy, że lepiej będzie startować w wyścigu właśnie na tych oponach. Pomimo tego, że pierwsze dwie części kwalifikacji zakończyłem na wyższej pozycji, myślę iż ostatecznie rezultaty odzwierciedlają naszą prawdziwą pozycję. Nowe poprawki dały pewny zysk, ale wciąż jest praca do wykonania, aby wyciągnąć z nich 100%, mam nadzieję, że uda się to zrobić przed następnymi wyścigami.”
Witalij Pietrow
„To fantastycznie wejść do Q3, ponieważ wszyscy mieli zbliżone czasy. Niestety popełniłem kilka błędów na moim najszybszym okrążeniu w Q3, być może mogłem być wyżej na starcie. W wyścigu wszystko się może zdarzyć, postaram się więc postaram się zadbać o opony, zyskać kilka pozycji. Mamy dużo nowych części w ten weekend, musiałem przyzwyczaić się do tego, ale czuję dużą poprawę w bolidzie.”
26.06.2010 21:05
0
30. kierowca. >ani z rodzicielskich .(miałem o tobie lepsze zdanie ale sam trolujesz ) Nie porównuj jego wyników do Pietrowa bo sam się ośmieszasz Skoro ,,kub,, mówi że był problem- to dlaczego w Q2 był szybszy .(w Kanadzie mówił że dają 0,3 sek a teraz nie ?) A jak powie ci że lepsze są zimówki to też uwierzysz-lepiej sam się do ucz ,,kierowco,, Pozdrawiam .
26.06.2010 21:06
0
Powiem coś tym wszystkim, którzy mówią, że Robert zawalił Q3. Po pierwsze czy naprawdę uważacie, że to Robert jest strategiem i on wszystko ustawia? Po drugie wierzycie w to, że w każdym sektorze popełnił błąd po 0.2 sekundy? Prawda jest taka, że trochę zmieniły się warunki, a Renault nie chciało aby Robert startował jutro na twardej mieszance która jak widać było po pierwszym sektrorze na tym pierwszym okrążeniu w Q3 jest lepsza. Po prostu bolid źle się kierował na miękkiej mieszance i Robert sam to powiedział. A jest zadowolony bo 6 miejsce to dobre miejsce. Pamiętacie zeszły sezon? Cieszyliśmy się jak Robert wszedł wogóle do Q3 albo zajął 11 miejsce w Qualach. A teraz macie za każdym razem Q3 i psioczycie...
26.06.2010 21:08
0
I jeszcze jedno - startuje z brudniejszej strony więc miękkie opony na starcie na pewno pomogą. Po prostu wg mnie miękkie opony były trudniejsze do dogrzania i na starcie są lepsze, ale na całym okrążeniu nie. Nie myślcie, że znacie się lepiej od strategów Renault bo tam nie pracują przypadkowi ludzie z ulicy.
26.06.2010 21:30
0
Do nie których nie dociera,że Kubica też człowiek i czasem coś spartoli jak w tym przypadku, nie złożył dobrego i równego kółka i stąd P6 Zamiast P4 na co była bardzo realna szansa. Zdejmijcie klapki z oczu i popatrzcie się na czasy sektorów z pierwszego przejazdu, zjazdowego kółka pierwszego przejazdu i drugiego gdzie uzyskał swój czas. Ot dla przykładu pierwszy sektor który pojechał w drugim przejeździe wolniej niż w pierwszym. Ja rozumiem,że dla niektórych Robert jest niemal bożkiem ale bez przesady, jak źle pojechał to chyba można o tym napisać, tak samo jak dobrze pojedzie będą sypały się same pochwały. Tragedii oczywiście nie było (tym bardziej czytając o problemach z gumami) i jutro jest szansa na niezłe punktu, niech jeszcze tylko Pietrow zapunktuje.
26.06.2010 21:37
0
Odnoszę takie wrażenie jakby Robert nie potrafił się ostatnio dobrze skoncentrować bo popełnia takich błędzików (nie są to na szczęście jakieś duże błędy) coraz więcej, coś ostatnio za dużo mówi o rajdach (ewidentnie bardziej się nimi podnieca niż F1) a mniej o F1, tak jakby myślami był już przy kolejnym, rajdzie. Ale to tylko moje przemyślenia, ja bym mu zakazał na czas sezonu F1 startów w rajdach.
26.06.2010 21:42
0
39.jar188 - Tu się z tobą zgadzam, że 4-5 mógł być. Ale jak czytam, że była szansa na PP ! To nie wiem, czy się śmiać, czy płakać :-)
26.06.2010 21:57
0
A Ja wszystkim przypomne tylko ze jak Kub cos zawali to zawsze o tym mowi np start (juz nie pamietam ktore gp-chyba Monako) przyznal sie ze sie przypalil zeby wyprzedzic Webbera i chyba za szybko puscil sprzeglo....po czym sie okazalo ze mial je zwalone(ale o tym nie wiedzial) i jeszcze ednr qwale po ktorych sie przyznal ze zrobil blad, zablokowal kolo i juz nie bylo szans na szybsze kolko, wiec jesli teraz mowi ze to wina miekkiej mieszanki to mu wierze, zreszta potwierdza to szef. A do tych co tylko narzekaja ilu z was przed sezonem skreslalo Reno razem z Kubica??A teraz sa na poziomie Ferrari i czasami Maca, ale to dla was dalej za malo.....
26.06.2010 22:01
0
@36 mam ten komfort ze nie musze jak KUB i caly zespol siedziec na tymi megabajtami danych. wytarczy mi to co mowi KUB. Potencjał pokazał we wszystkich treningach. Mowie wprost, kazda pozycja powyzej 6 bedzie sukcesem !!!
26.06.2010 22:09
0
@40 tia, bolidem ktory normalnie nie powinein byc w Q3 (vide pietrow) walczy o duze punkty. pomysl zanim napiszesz.
26.06.2010 22:09
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole: Kubica - Pietrow Kwalifikacje 9 - 0 Pietrow jak zwykle bez szans z Kubicą, choć dzisiaj stracił do niego mniej niż zazwyczaj . Kubica nie pojechał aż tak źle. Piszecie tak jakby co najmniej nie wszedł do Q3, a przecież 6. miejsce czwartym bolidem w stawce to niezły wynik. Pietrow w porównaniu do treningów pojechał bardzo dobrze. Jutro Kubicę stać na 4. miejsce, a z Pietrowem to nigdy nie wiadomo.
26.06.2010 22:11
0
A to dla wszystkich niedowiarkow Button "Twardsze opony były lepsze. Miały więcej przyczepności. Byłem zaskoczony, kiedy wyjechałem na miękkich gumach i okazało się, że spisują się gorzej."
26.06.2010 22:15
0
To chyba najszybsze kwalifikacje w sezonie. Pierwsza 10 zmieściła się w 1 sec !!!. Vitek traci tylko 0,4 sec do Kubka. Robert nie złożył szybkiego kółka w Q3. Widać to po czasach poszczególnych sektorów. Wyjechał ostatni i szedł na PP. To widać. Jeszcze nie wyszło, za dużo drobnych byczków - ale w końcu wyjdzie. Bolid jest STABILNIE konkurencyjny i jeśli F-duct będzie tak dopracowany jak dotychczasowe ulepszenia zobaczymy znowu Kubka na podium. Pozdr
26.06.2010 22:22
0
o to chodzi, cos czuje ze jutro szybko beda zjezdzac po twarda gume wszyscy. kto wie czy tutaj nie bylaby strategia na twarda - miekka lepsza. ale coz. zamieszają Ci z 11 -
26.06.2010 22:24
0
@44. kierowca, Nie wiem czy się śmiać czy płakać z tego co napisałeś. W zasadzie na takiego bzdury jak napisałeś nie powinienem odpisywać.
26.06.2010 22:33
0
Niezmiernie się cieszę, ze Witalij się dostał do Q3, jestem z niego dumna. Szkoda, ze startuje tylko z 10 miejsca, ale dobre i to. Mam nadzieję, ze na starcie wyprzedzi Barrichello i Hulkenberga i będzie finiszował z punktami, min. 4. Kubica nawet nieźle, moze coś zdziała w tej Walencji.
26.06.2010 22:34
0
Szok ... ale to norma,jak RK pojedzie Renio ciut..szybciej.. czasami, to i apetyty rosną.... Nie chcę mi się kopiować [bez] i sensownych txt - ludzie g...o wiemy jaka opcja opon była/jest cool na 2/3 wyscigu - sam start jest b.ważny{nawet z 1 PP] , ale zjazd Renio [słabsze,mniejsze bajery aero jak RB\] tuż po 7-11 kólkach z PP, bez przewagi czasowej, to porażka.... [Reni za słabe na odskoczenie].....jak mówił M.Wańkowicz - "chciejstwo to jedno - a co masz na tyłłu to drugie ''' Czyli popyskujcie sobie................... - Renio na razie, to jak Pietrow, jako kierowca F1............coś z tego może będzie w 2010 ?
26.06.2010 23:08
0
miski, no to powiedzcie co takie KUB spartolił w qualu !!! argument ze w q2 szybszy byl nie jest argumentem. 3 to 3. co zawalił ? kubek, nie startegia zespolu.
26.06.2010 23:29
0
No, liczyłem na więcej po SP1, Q1 i Q2, ale Robert to też tylko człowiek, nie maszyna w której wielu widziało Kimiego, też popełnia błędy. Myślę że 5 miejsce jest w zasięgu Roberta. Obawiam się tylko startu. Od Szanghaju Robert zawsze traci na starcie, a w Kanadzie zyskał jedną pozycję tylko dzięki kolizji Massy z Liuzzim a on start nawet przegrał z Sutilem który był tuż za nim. Jeśli daj Boże, Robertowi wreszcie wyjdzie start i nic nie straci, a może nawet zyska to będzie dobrze. Niestety brudna strona toru więc nie będzie łatwo ale wszystko jest możliwe. Może RedBulle znowu ostro pojadą, jeśli Vettelowi znowu wyrosną zbyt wielkie skrzydła.
27.06.2010 08:03
0
jar188 Dziwię się ci się że nie potrafisz u innych postrzec belki w oku ( przynajmniej o tym nie piszesz ) , a u Kubicy widzisz każdą siedzącą tam drzazgę ...... Piękny przykład podałeś . Ale nie jest tak łatwo powtarzać najszybsze czasy jednego sektora , zwłaszcza gdy się jedzie na limicie możliwości bolidu ; ) I proszę , daruj nam swoje przemyślenia i nie pisz bzdur o braku koncentracji u Kubicy . Bo gdy się dokładnie przyjrzysz , to Kubica popełnia najmniej błędów i błędzików porównując go z innymi kierowcami .....
27.06.2010 08:07
0
oczywiście > dostrzec <
27.06.2010 09:48
0
@54. grzes12, Odpowiedź jest banalnie prosta - bo tylko Kubicy czasy i jazdę analizuję i obserwuję bardzo dokładnie, błędy innych kierowców mniej mnie obchodzą. Daruj sobie twoje bzdurne komentarze na temat moich przemyśleń, nie czytaj jak ci się nie podoba i nie komentuj! Tak się składa,że ostatnio Robert miał kilka gorszych startów, kilka gorszych quali (kilka to nie dwa tak do wiadomości) więc moje przemyślenia nie są bezpodstawne w przeciwieństwie do twojego "widzimisię", skąd możesz wiedzieć jak jest,- wróżbitą jesteś??? Przydałoby Ci się czasem zdjąć klapki z oczu bo już czytać się nie da jak na siłę za każdym razem bronisz Kubice. Robert broni się sam wynikami i wydaje mi się,że nie potrzeba żeby tacy jak ty robili na siłe z niego drugiego Małysza-bożka o którym złego słowa nie można napisać - inaczej sąd kapturowy. To że Robert popełnia mimo wszytko najmniej błędów z wszystkich kierowców też pisałem nie raz ale oczywiście ty wyłapujesz tylko te negatywne wpisy, nie wiem ty za inkwizytora robisz czy co? Mam się bać?
27.06.2010 09:49
0
Renault pnie sie do góry ,zwycięstwa kwestiom czasu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
27.06.2010 10:03
0
56. jar188, duzo emocji, ale z radoscia czyta sie takie wpisy. Faktem jest, ze Robert kiepsko startuje, nikt mi nie powie, ze jest inaczej, kiedy w kazdym jednym wyscigu mial po zapaleniu sie zielonych lampek gorsza predkosc od wszystkich dookola. Nie badzmy zaslepieni, to sa fakty przeciez. Tak jak to, ze nie zawsze quale mu wychodza tak, jak on by sobie tego zyczyl. Nie zgadzam sie natomiast ze slowami, ze to "wina" rajdow, w najmniejszym nawet stopniu, choc sposob myslenia rzecz jasna lapie. Ale sie z nim nei zgadzam, stary ;-) Swoja droga Q3 bylo totalnie jakies szalone, pozniej nikt nie umial poprawic czasu, kiedy to zawsze na ostatnich kolkach padaly te najlepsze czasy. Tutaj malo kto poprawial te, ktore padly na poczatku tych dziesieciu minut. To nie jest zwyczajna sytuacja i cos musialo sie zmienic na gorsze. Nie wiem jednak w czym byla rzecz, w temperaturze toru chyba nie, nie zmieni sie tak szybko, w oponach? Jedyne sensowne wyjasnienie, ale przeciez kazdy mial nowy komplet, bo zjechal do boksow. Ale no juz mniejsza z tym, dzis wyscig, Renault moze zlapac duze punkty. Zwlaszcza gdy sie wezmie pod uwage solidnosc Roberta jako kierowcy i starty Witalija, chlopak po prostu startuje jak szalony :)
27.06.2010 10:40
0
jar188 Ha ha widzisz , właśnie tym się różnimy że ty widzisz szklankę do połowy pustą , a ja do połowy pełną ... I wolę 100 razy napisać o nim coś pozytywnego , niż raz przez pomyłkę pojechać po nim . Wybacz ale skoki narciarskie , nawet gdy rządził Małysz mało mnie interesowały ;) To ty zacząłeś pisać że przez starty w rajdach RK traci koncentrację , więc się tylko odniosłem do tego , i napisałem że takich bzdur dawno nie czytałem i jeszcze tysiąc razy mogę napisać to samo . A skoro piszesz na tym forum , to musisz się liczyć że inni będą komentować twoje "mądre " przemyślenia . I tutaj mogę odbić piłeczkę i ci napiszę że jak się boisz czyiś komentarzy do twoich wpisów , to sam nie komentuj i się nie kompromituj ! I nie chrzań głupot o jego gorszych startach , bo byś przed sezonem jego pozycje na mecie i jazdę wziął w ciemno .... albo napisz tylko realnie , co więcej Kubica mógłby osiągnąć w tym sezonie ? Co do ostatnich pytań , wybacz ale bije po oczach jak ktoś odgrzewa stare kotlety (Kanada 2008) po to tylko aby dowalić innym userom ... I na poważnie zastanawiam się czy pod twoją skórą nie kryje się tylko marny pieniacz ;/
27.06.2010 11:13
0
59. grzes12, glupot o gorszych startach? Po kolei przelec sezon, start po starcie, GP po GP, nie jest tak trudno znalezc to w sieci. A ja po kazdym wyscigu lubie kilka razy ogladac wlasnie starty, po prostu to lubie. I ilekroc je ogladam patrzac na pszczolke Roberta to widze, ze on traci. Wiec jakich glupot? Co to za argument, ze ktos by bral cos w ciemno? Starty jako start wyscigu. Nie start jako caly wyscig. Czy to miejsce ma byc miejscem dyskusji, czy balwochwalczym miejscem, gdzie nie mozna powiedziec ani cienia slowa, ktore w ktoryms miejscu w ostatecznosci mogloby byc dla Roberta niepozytywne, bo to od razu oznacza "pojechanie" po nim. Dla mnie to jakas abstrakcja. Rozmawiajmy, nie wychwalajmy. Fakty, nie zyczenia i propaganda :) Optymizm jest bardzo okej, ale granica jest zdrowy rozsadek.
27.06.2010 11:24
0
@59. grzes12,Proponuję stwórz forum gdzie wszyscy będą tylko i wyłącznie pisać pozytywnie o Robercie i sprawa załatwiona, ja tam nie będę zaglądał, obiecuje. Skąd możesz wiedzieć,że to co napisałem to są bzdury - czyżbyś był tym jednym jedynym posiadającym wiedzę absolutną? No chyba, że jesteś ewentualnie dobrym znajomym Roberta. Nie będę akurat tobie wyjaśniał o co dokładnie mi chodziło bo to i tak nie ma sensu. Jeżeli ty nie widzisz,że ostatnio Robertowi nie wychodzą najlepiej starty to nie mamy o czym dyskutować, zresztą ty i tak widzisz tylko to co chcesz, ciężko u ciebie doszukać argumentów, a są tylko zarzuty pod adresem innych. Poszukaj sobie ile razy napisałem sporo pozytywnych rzeczy o Robercie gdy zasłużył na to świetną jazdą, bo zdaje się,że ty jednak robisz na tym forum za inkwizytora, i widzisz tylko to co chcesz. Do ostatnich słów nawet się nie odniosę bo szkoda klawiatury żeby zniżać się do twojego poziomu, zresztą już nie pierwszy raz.
27.06.2010 11:32
0
cześć , czytam od ładnych paru lat wasze wypowiedzi jedne trafne i fachowo skomentowane inne nic warte. Chciałem od siebie dodać , że Robert od jakiegoś czasu skończyl z "kozactwem" na starcie z 2 powodów: auto nie jest na starcie za szybkie a startując z 6-10 pozycji tak na wcisk , to za duże ryzyko a po drugie obrał słuszną strategię , by się rozglądać i umiejętnie ominąć tych z gorącymi głowami i tym sposobem zdobyć kilka pozycji. Myślę że szybki start umie wykonać , ale z pierwszych pozycji . Robert chce po prostu dojechać , i zawsze jest na mecie ."Kozactwo" uprawiał na samym początku swoich startów ,ryzykował bardzo dużo , w chwili obecnej jedzie rozważnie zwłaszcza starty . Proszę zwrócić jeszcze uwagę na Q3 gdzie nikt z Was nie poruszył sprawy podłogi , gdzie muszą ustawić auto pod full tank , i może tu tkwi sedno całej sprawy . Auto na super miękkich oponach z podniesioną podłogą może mieć tendencje do nerwowych drgań jak twierdzi Robert . Nie mają jakiś tajemniczej automatycznej "windy" jak inni.
27.06.2010 11:38
0
60 Aturu Jak do tej pory nic o startach Kubicy do wyścigów nie pisałem , ale nie muszę przelatywać sezonu aby pamiętać że w trzech zyskał pozycje . Pamiętam również te gorsze Oczywiście dobry start do wyścigu jest kluczem do dobrej pozycji . Ale gdy weźmiemy pod uwagę rywali na starcie i słabszy bolid do tego problemy ze sprzęgłem , t o nie wychodzi aż tak źle . Ja cenię rzeczową dyskusję , ale nie pojmuję jak ktoś bez przerwy wytyka mu błędy a wręcz szuka na siłę takowych ,lub odgrzewa stare tylko po to aby komuś dopiec . Ogólnie w tym sezonie staram się unikać tematów związanych z Kubicą , bo wyniki ( fakty ) uzyskiwane przez niego mówią same za siebie . Ale czasami gdy widzę jak ktoś pisze takie brednie nie mogę przejść obok i się do tego nie ustosunkować ;)
27.06.2010 11:46
0
jar188 - Wczoraj nie chciałem zaczynać z tobą "wojny" na temat Roberta, ale grześ12 ma rację. Bo tak z boku czytająć, to naprawdę człowiek odnosi wrażenie, że na siłę niektórzy próbują u Kubicy znaleść jakieś wady i mankamenty. A już to co napisałeś, żeby zakazać mu udziału w dalszych rajdach, świadczy tylko o tym, to co napisałem powyżej. 58.Ataru - Ogromna szkoda, że Pietrow na starcie, nie jest na miejscu Roberta. I nie ma tuż przed i tuż za sobą np McLarenów i Ferrari. Bo wtedy byś wreszcie zobaczył, że startując z P14 i mając obok siebie ogórków, moźna zyskać te 2 lub 3 pozycję. Ale ruszając z pozycji 5-7, mając u boku w/w i do dyspozycji np Renault, bez tego systemu f- duct, to byś się przekonał na własne oczy, czy z niego faktycznie jest taka "RAKIETA Z WYBORGA" :-)
27.06.2010 12:02
0
@64. mariusz-f1 Dlatego dopisałem,że to są moje przemyślenia, nikt nie musi się z nimi zgadzać ale i też nie ma potrzeby żeby pisać o bzdurach, można to zawsze inaczej ująć. Rozumiem,że pomimo wychwalania Roberta nie raz to i tak nie ma znaczenia bo jak człowiek kilka razy napisze o błędach czy gorszej dyspozycji Roberta to od razu zostaje zaszufladkowany, bo przecież nie można źle pisać o Robercie. Nie raz pisałem,że Robert jest świetnym kierowcą co udowodnił szczególnie w tym sezonie jak również w 2008, ale to chyba nie oznacza,że jak chcę napisać o błędach jakie zdarzają się każdemu to muszę zaczynać od zdania: "Robert jest świetnym kierowcom", bez przesady. To ,że jest część osób mająca inną ocenę danego zdarzenia jest chyba normalną normalnością a nie powodem do atakowania.
27.06.2010 12:12
0
Oj Robert, byś się przyznał, że kwalifikacje nie były idealne, to byś sobie u mnie nabił jeszcze więcej sympatii. Każdemu zdarza się przecież słabszy dzień. 2 linia była w zasięgu, nie trzeba wieszać nam makaronu, że kwalifikacje były dosyć dobre, skoro nie były. To już prędzej Schumacher jest skłonny się przyznać, że nie udało się jemu sklecić całego okrążenia. Widzę, że cała trójka kierowców, którym kibicuję (MSC, KUB,VET), ma trudności z przyznawiem się do błędu i słabości. Przynajmniej mają jakąś cechę wspólną, niekoniecznie pozytywną, ale przynajmniej jakąś ;-)))) Niezmiernie mnie ciekawi jaki dzisiaj będzie start Kubka, będę ogromnie zdziwiona jeśli zdoła zyskać jedną pozycję na starcie. Obstawiam jednak, że w normalnych warunkach Button go połknie bez problemu.
27.06.2010 12:15
0
jar188 Zauważyłem że ostatnio każdy kto ma inne zdanie niż ty nie może się wznieść do twojego poziomu ... zastanów się po czyjej stronie leży wina Dlatego masz rację dyskusja z tobą jest jałowa , taka sama jak poziom merytoryczny jaki prezentujesz ;/ Rozumiem że na zadane wcześniej pytanie brak ci argumentów ( poza startami ) mimo to masz odpowiedz na nie we wpisie nr 63 I nie rób z siebie sierotki Marysi (wpis 65 ) , bo ja tylko prowadzę dyskusję w podobny do ciebie sposób ....
27.06.2010 12:32
0
64. mariusz-f1, oj jak pisalem - starty ogladam z radoscia, taka moja pasja juz i naprawde Rakieta z Wyborga to jest rakieta :) Chociaz przyznaje, ze wiele mu to nie daje. Sa widoki z kamer gdzie mozna porownac szybkosc wszystkich w stawce, ale wrocmy do tej rozmowy po tym GP, mam nadzieje, ze w koncu bede mogl powiedziec - Robert byl szybszy na starcie od reszty. O stary, nawet nie wiesz jak bardzo chce to w koncu powiedziec ;-) Kazdy kierowca ma wady, tak jak nikt z nas tu nie jest nieomylny. Jesli ktos sie za takiego uwaza to mu gratuluje, ale niech w pore na oczy przejrzy ;-)
27.06.2010 12:39
0
@67. grzes12 , Nie ironizuj bo to ci nie wychodzi. Jakie pytanie taka odpowiedź, jak przeskakujesz od słabszych startów i niektórych słabszych quali do "albo napisz tylko realnie , co więcej Kubica mógłby osiągnąć w tym sezonie " , nie wiem co chcesz takim porównaniem osiągnąć, dziwny przeskok myślowy jak dla mnie, albo dyskutujemy o startach i qualu albo o oczekiwaniach przedsezonowych i obecnej formie zespołu. Nie bój się nie robię z siebie żadnej ani Marysi ani sierotki tylko po prostu nie chce mi się z tobą dyskutować bo jakoś ciężko mi się u ciebie doszukać jakichkolwiek argumentów, poza pytaniami i ironią. To już @64. mariusz-f1 z którym w zasadzie bardzo rzadko kiedy się zgadzam wysunął jakieś argumenty na temat słabszych startów Roberta, i wtedy można podyskutować, u ciebie natomiast ciężko się tego doszukać, twoje argumenty to:"nie chrzań głupot o jego gorszych startach " itd itp... koniec.
27.06.2010 12:43
0
67. grzes12- chłopaki mają rację... Starty w obecnym sezonie , nie są najmocniejszą stroną Roberta. Jaka tego jest przyczyna , to tylko możemy się domyślać i gdybać.Porównując starty Witalija i Roberta - ten pierwszy wypada lepiej...niestety. Pytanie. Czy faktycznie Pietrowowi wychodzi to lepiej , bo lepiej startuje , czy też dlatego , że ma nieco słabszych rywali. Robert niestety startuje wśród najlepszych - czy faktycznie zawala tak starty , czy też lepiej już się nie da ?! My tego nie wiemy. A w Monako - faktycznie zawalił start.....Powinien być wtedy trochę "łobuzem","bandytą"...jak kto woli
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się